Reklama

Europa

Szokujące dane o Europie: 20 mln dzieci żyje w biedzie

Międzynarodowa organizacja Save The Children opublikowała szokujący raport na temat ubogich dzieci na Starym Kontynencie. Choć Europa uchodzi za jeden z najbogatszych i najbardziej ambitnych pod względem socjalnym regionów świata, okazuje się, że nie jest w stanie wyżywić własnych dzieci. 20 mln młodych Europejczyków żyje w biedzie. We Włoszech w ubiegłym roku liczba biednych dzieci zwiększyła się o 200 tys. Najbardziej narażone są rodziny wielodzietne i migranci.

[ TEMATY ]

dzieci

Europa

bieda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak twierdzi Antonella Inverno z włoskiego oddziału Save The Children, pandemia naocznie pokazała, że państwo jest nieskuteczne w udzielaniu pomocy tym najbardziej zagrożonym środowiskom. Niepokojące jest również to, że ubóstwo dzieci staje się w Europie problemem powszechnym. Również w kraju takim jak Niemcy, co czwarte dziecko jest zagrożone ubóstwem. W Hiszpanii i Rumunii co trzecie dziecko żyje poniżej progu ubóstwa. Co gorsza, przed biedą nie chroni dziś już nawet praca – mówi Inverno.

- W takich krajach jak Hiszpania czy Holandia 40 proc. dzieci zagrożonych biedą żyje w rodzinach, w których oboje rodziców ma pracę. Pokazuje to, że wciąż poszerza się klasa tak zwanych ubogich pracowników. A zatem problemem jest zarówno jakość pracy, jak i polityki rodzinnej, zwłaszcza w odniesieniu do rodzin wielodzietnych czy imigranckich. Ponadto ubóstwo materialne jest ściśle związane z ubóstwem edukacyjnym. Coraz bardziej sprawdza się reguła, że ten kto nie urodził się w środowisku uprzywilejowanym, będzie miał coraz więcej problemów ze zdobyciem odpowiedniego wykształcenia, które umożliwiłoby mu wydostanie się z biedy. Jest to związane z jakością oświaty, służby zdrowia, mieszkania, a także wyżywienia. W Europie powrócił bowiem problem ubóstwa żywnościowego. Znów są dzieci, które nie mają przynajmniej jednego pełnego posiłku dziennie. Innymi słowy dzieci, które są ubogie w dzieciństwie, najprawdopodobniej będą ubogie również jako dorośli - tłumaczy Inverno.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-10-29 17:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska znakiem sprzeciwu?

Europa odcina się od swoich chrześcijańskich korzeni, wielu jej mieszkańców odrzuca Ewangelię i nauczanie Kościoła, wielu zapomina o Dekalogu. Jednocześnie wielu Europejczyków patrzy na Polskę z nadzieją, że pomoże uratować naturalny porządek i normalność. To wyjątkowe wyzwanie, bo fala tzw. nowoczesności i niby-postępu różnego pochodzenia wciąż nas zalewa. Zachodnia lewica buduje społeczeństwa coraz bardziej zeświecczone, po prostu – bezbożne. Europa burzy kościoły, a buduje meczety, w których się uczy, jak mordować chrześcijan. Właśnie poległ dotychczasowy bastion Kościoła katolickiego w Irlandii, gdzie ostatnio zwolennicy aborcji wygrali w referendum i poszli jeszcze dalej, domagając się zniesienia wszelkich kar za bluźnierstwa. W Dublinie irlandzcy politycy zabrali się nawet za „reformę” Kościoła. Chcą kapłaństwa dla kobiet, tzw. małżeństw dla homoseksualistów, aborcji w katolickich szpitalach i rezygnacji z chrztów niemowląt. Od Kościoła oddala się też Hiszpania – jej nowy premier pierwszy raz w historii tego państwa złożył przysięgę z pominięciem krzyża i Ewangelii. Bardzo wyraziście opisał ten stan Witold Gadowski w „Niedzieli” (nr 27/2018): „Europa jest dziś pełna na wpół martwych ludzi. Jeżeli bowiem uznamy człowieka za istotę fizyczno-duchową, to zauważymy, że miliony Europejczyków przestały żyć duchowo. Wierzą dziś w komercję i bezpieczeństwo, które dają jedynie pełne pieniędzy kieszenie”.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Parada Równości w Budapeszcie. Pretekst do presji politycznej na Węgry

2025-07-15 15:50

[ TEMATY ]

Węgry

ustawa

LGBT

Budapeszt

ideologia

parada równości

Adobe Stock

9 lipca 2025 r. w Parlamencie Europejskim odbyła się debata plenarna poświęcona tzw. lekcjom z Budapest Pride. W toku debaty europosłowie lewicowych i liberalnych frakcji wykorzystali wydarzenia wokół węgierskiej Parady Równości do krytyki rządu Viktora Orbána i promowania ogólnoeuropejskiej strategii równościowej.

Głosy sprzeciwu wobec takiego podejścia wyrazili przedstawiciele konserwatywnych ugrupowań, wskazując na instrumentalizację pojęcia praw podstawowych do podważania suwerenności demokratycznie wybranych rządów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję