Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: spotkanie z Iwoną Czarcińską świadkiem życia bł. kard. Wyszyńskiego

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Kiedy kończył swoje życie, to Jego najważniejsze przesłanie brzmiało – za wszystko Bogu dziękuję! Do nikogo nie mam żadnego żalu. Na nikim się nie zawiodłem, a wszystko składam w ręce Matki Bożej. Zapytany, czy zostawia jakiś program – Ksiądz Prymas odpowiedział – mam świadomość, że przyjdą nowe czasy, nowi ludzie, ale jeśli jaki program, to Ona, to Maryja – Jej bądźcie wierni! - wspominała Iwona Czarcińska.

O życiu i działalności ks. Stefana Wyszyńskiego – późniejszego kardynała i Prymasa Polski – w swoim świadectwie - opowiadała pani Iwona Czarcińska - od lat należąca do Instytutu Prymasowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Po spotkaniu z Księdzem Prymasem mimo, że była duża rocznica wieku, mimo, że On był dużo bardziej doświadczony, miał ogromną wiedzę z różnych dziedzin, to nigdy nie dawał odczuć tego. Po spotkaniu z Prymasem, każdy wychodził taki podniesiony. Jak to mówię – On umiał słuchać. To jest wielka umiejętność. On ją miał, w stopniu doskonałym – podkreśla.

Przypominając czas prześladowania Księdza Prymasa przez władze komunistyczne prelegentka zauważyła, że – Prymas nigdy nie okazywał lęku, nie okazywał obaw. Nauczony znajomością systemu z lat przedwojennych, wiedziony Opatrznością Bożą. W Choszczówce odwiedzał Księdza Prymasa sekretarz KEP, z którym omawiali sprawy Kościoła, to nigdy nie rozmawiali w pokoju Prymasa. Najchętniej chodzili po ogrodzie i rozmawiali, a kiedy trzeba było rozmawiać w domu, to wybierał innym pokój. Pamiętam dobrze – jak kiedyś powiedział do nas – a jeśli masz w pokoju radio – to niech ono gra – po cichu, ale niech gra. A jak któraś ma jeszcze jedno, to niech też włączy – najlepiej na inne fale. To pokazywało, że miał świadomość inwigilacji, ale nie robił z tego problemu. – zaznacza prelegentka.

- Kiedy patrzyłyśmy na Prymasa, mimo ogromu pracy, mimo różnych trudnych spraw – był człowiekiem pogodnym. Było dla nas zaskoczeniem, kiedy pod koniec swojego życia powiedział, że całe jego życie było jednym wielkim piątkiem! Nie dawał tego poznać po sobie. – dodaje.

Reklama

Kard. Stefan Wyszyński zmarł 28 maja 1981 r. Uroczystości pogrzebowe, którym przewodniczył sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej kard. Agostino Casaroli odbyły się 31 maja. Trumna z ciałem prymasa została umieszczona na kamiennym sarkofagu w podziemiach Archikatedry Warszawskiej. Beatyfikacja Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego miała miejsce w Świątyni Opatrzności w Warszawie 12 września br.

Spotkanie z Iwoną Czarcińską, które odbyło się w miniony wtorek w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju w Łodzi zostało zorganizowane przez oddział łódzki stowarzyszenia Civitas Christiana.

2021-10-22 13:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Świętowali Dzień Wieżowca

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

- Jeśli świętować Międzynarodowy Dzień Wieżowca to gdzie, jak nie na Manhattanie – mówił Mirosław Michalski członek Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Śródmieście”.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję