Reklama

Przy hospicjum ponownie zakwitną żonkile nadziei

Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej uroczyście rozpoczęło 21. kampanię Pola Nadziei. Po raz pierwszy wydarzenie miało miejsce w nowej siedzibie instytucji – w Centrum Opieki Paliatywnej „Palium” przy ul. Kopernika 17a w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Pola Nadziei zakwitną na wiosnę i będą przybliżać społeczeństwu, ale także pracującym tu osobom, że najważniejsza jest nadzieja – nadzieja na to, że pacjent, który zachorował i który odczuwa cierpienie, może tu znaleźć dobrą opiekę i że może się spełnić jego nadzieja na dobre życie – bez cierpienia i bez bólu – powiedziała Niedzieli TV Anna Kaptacz, prezes Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej.

Uczestniczący w inauguracji kampanii przyjaciele hospicjum oraz uczniowie częstochowskich szkół zasadzili cebulki żonkili, bo to właśnie te kwiaty są symbolem Pól Nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreśliła Anna Kaptacz, żonkil dotarł do nas ze Szkocji, a właśnie na Wyspach Brytyjskich rozpoczęła się nowoczesna opieka paliatywna. Pierwsze nowoczesne hospicjum w Londynie założyła Cicely Sanders. – Stamtąd uczyliśmy się, jak pomagać pacjentom w terminalnym okresie choroby nowotworowej – dodała.

Zwracając się do uczestników inauguracji kolejnej kampanii Pola Nadziei, Anna Kaptacz podkreśliła, że ta inicjatywa ma zwrócić uwagę społeczeństwa na możliwość wspierania hospicjum przez datki finansowe oraz pomoc wolontaryjną i rzeczową. Wyraziła także nadzieję na pozyskanie nowych wolontariuszy.

Prezes Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej ubolewała również z powodu wieloletniego niedofinansowania świadczeń opieki paliatywnej przez Narodowy Fundusz Zdrowia. – Niestety, nawet wśród decydentów NFZ panuje opinia, że hospicja sobie poradzą, bo ktoś przyniesie im jakiś dodatkowy fundusz, ale my odczuwamy wyjątkowo trudny czas. Brakuje nam lekarzy, pielęgniarek i opiekunek medycznych – zaznaczyła. Przyznała, że możliwe jest zamknięcie oddziałów częstochowskiego hospicjum w Lublińcu i Myszkowie. Na ręce posła Zdzisława Wolskiego wybranego z list SLD zaapelowała: – Proszę nam przysłać lekarzy i pielęgniarki.

Kampania Pola Nadziei to ogólnoświatowa kwesta na rzecz osób objętych opieką hospicyjną. Na swój symbol hospicja z całego świata wybrały żółty kwiat – żonkil. Program zapoczątkowany został przez Fundację Marie Curie Cancer Care z Edynburga w Wielkiej Brytanii. Od 2003 r. Pola Nadziei to program ogólnopolski. Od tego momentu Hospicjum im. św. Łazarza w Krakowie jest koordynatorem inicjatywy we wszystkich polskich miastach.

Reklama

Jak co roku Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej przygotowało szereg wydarzeń towarzyszących kampanii. To sprawia, że Pola Nadziei są prawdziwym świętem wszystkich hospicjów, ich podopiecznych i osób zaangażowanych w pomoc chorym terminalnie. Przyłączając się do kampanii, wspieramy ideę bezinteresownej pomocy, która niezwykle wzbogaca świat oraz nasze wnętrze.

Kampania przebiega w dwóch etapach. Pierwszy odbywa się jesienią, kiedy to na znak solidarności z osobami objętymi opieką hospicyjną sadzimy żonkile. Drugi etap odbywa się na wiosnę, gdy kwitną żonkile, przypominając o akcji na rzecz osób cierpiących, oczekujących naszej pomocy, wsparcia i nadziei. Pomagając chorym, przekraczamy barierę cierpienia i lęku przed śmiercią, dajemy nadzieję na życie w otoczeniu życzliwych ludzi.

Każdy bez względu na wiek ma możliwość uczestniczenia w kampanii. Wspomóc hospicjum można, przekazując 1% podatku lub włączając się w codzienne działania jako wolontariusz. Swoje wsparcie dla idei opieki hospicyjnej można zamanifestować również, biorąc udział w jesiennym przygotowaniu ogrodów do sadzenia Pól Nadziei oraz w wiosennych akcjach (marzec – maj) – m.in. w konkursach, kwestach i Marszu Nadziei.

2021-10-07 13:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opiekunowie słowa. Dzień skupienia lektorów

Konferencje, zwiedzanie bazyliki archikatedralnej i Msza św. z wręczeniem księgi Pisma Świętego – 19 czerwca w Niższym Seminarium Duchownym w Częstochowie lektorzy przeżywali dzień skupienia.

– Zostaliśmy przyjęci z otwartymi rękami. Usłyszeliśmy też dobre świadectwo od księży, które nas umocniło i zwiedziliśmy archikatedrę od zakrystii. Było bardzo pięknie – powiedział „Niedzieli” zadowolony Fabian z parafii św. Piotra w Okowach w Białej k. Wielunia. Jest lektorem od 2019 r. – Zostałem nim, żeby być bliżej Boga, służyć przy ołtarzu, być we wspólnocie i dążyć do świętości – przyznał.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję