Reklama

Porady prawnika

Użytkowanie wieczyste może się stać własnością

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Być może wybudowaliśmy dom na działce,
którą gmina oddała nam w tzw. użytkowanie wieczyste...

Prawo użytkowania wieczystego nie daje pełnej własności, bo użytkownik nie ma takiej swobody w korzystaniu z rzeczy jak właściciel - może z niej bowiem korzystać tylko w granicach wyznaczonych przez ustawę, zawartą umowę i zgodnie z zasadami współżycia społecznego. Gmina, która odda grunt w wieczyste użytkowanie w celu np. wzniesienia budynków i określi w umowie termin zabudowy i rodzaj, w razie niespełnienia warunków może rozwiązać umowę i odzyskać grunt.
Użytkowanie wieczyste dotyczy tylko gruntów należących do gminy i skarbu państwa. Osoba fizyczna - np. właściciel atrakcyjnie położonej działki nie może oddać jej w użytkowanie wieczyste innej osobie.
Użytkowanie wieczyste jest umową zawartą na ogół na 99 lat z możliwością przedłużenia jej na kolejny okres i właściciel w zasadzie nie może tego przedłużenia odmówić, chyba że z uwagi na uzasadniony interes społeczny. Umowa o użytkowanie wieczyste może też dotyczyć gruntu już zabudowanego, wówczas użytkownik wieczysty staje się właścicielem tych budynków, zatem musi nastąpić ich równoczesna sprzedaż - przeniesienie własności. W takiej sytuacji właścicielem gruntu jest np. gmina, a budynków - użytkownik wieczysty.
Użytkowanie wieczyste jest związane z opłatami: tzw. opłatą pierwszą, którą wnosi się na początku, i opłatami rocznymi, które podlegają aktualizacji - zmieniają się w zależności od wartości gruntu, mogą maleć lub wzrastać. Użytkownik może, oczywiście, nie zgodzić się z podwyżką opłaty, wtedy składa wniosek do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o ustalenie wysokości tej opłaty. Jeśli decyzja SKO nie zadowala go, może zwrócić się do sądu, by rozstrzygnął sprawę. Umowa użytkowania wieczystego powinna zatem zawierać również stawki opłat i wskazywać cel, na który grunt ma być przeznaczony.
Użytkowanie wieczyste jest prawem zbywalnym, możemy zatem je sprzedać innej osobie, ale musi to nastąpić w formie aktu notarialnego i konieczny jest również wpis do księgi wieczystej.

Użytkownik wieczysty
ma możliwość przekształcenia
swojego prawa w prawo własności.

Problem ten regulują ustawy: z 4 września 1997 r. (tekst jednolity tej ustawy - po zmianach - ukazał się w Dzienniku Ustaw nr 120/2001) i z 26 lipca 2001 r. (Dziennik Ustaw nr 113/2001).
Pierwsza z nich dawała taką możliwość tym, którzy złożą w tej sprawie wnioski do 31 grudnia 2002 r. (termin już zatem minął) i mają pieniądze na przeprowadzenie operacji, ponieważ przekształcenie to jest płatne. Druga natomiast dotyczy nieruchomości położonych na obszarze państwa polskiego, wymienionych w dekrecie z 6 września 1951 r. - o ochronie i uregulowaniu własności osadniczych gospodarstw rolnych na obszarze ziem odzyskanych zabudowanych na cele mieszkaniowe lub stanowiących nieruchomości rolne. To przekształcenie w prawo własności jest bezpłatne, tzn. użytkownik wieczysty nabywający nieruchomość na własność pokrywa tylko opłatę sądową, wpis do księgi wieczystej i koszty pomiarów.
11 kwietnia br. pojawiła się ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego (Dziennik Ustaw nr 69 poz. 592). Otóż art. 15 tej ustawy mówi, że: osoby fizyczne będące w dniu 26 maja 1990 r. oraz w dniu wejścia w życie ustawy użytkownikami wieczystymi lub współużytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe lub stanowiących nieruchomości rolne nabywają z mocy prawa własność tych nieruchomości z dniem, w którym decyzja w tej sprawie stała się prawomocna. Ustawa nie precyzuje zasięgu terytorialnego, nie wyznacza też żadnego kryterium. Należy zatem domniemywać, że dotyczy wszystkich. Istotne jest również to, że przekształcenie na mocy tej ustawy odbywa się bezpłatnie, tzn. koszty pokrywa skarb państwa. Ustawa ta weszła w życie po upływie 3 miesięcy od dnia jej ogłoszenia, a zatem obowiązuje od 16 lipca br. Oczywiście to, czy będzie obowiązywała, zależy od orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który musi wypowiedzieć się w tej sprawie (w chwili pisania tego artykułu - obowiązuje, a TK nie wyznaczył dotąd daty rozprawy), bowiem trzy gminy ustawę tę zaskarżyły. Ponadto Sejm na wniosek rządu ma zamiar przesunąć termin z 16 lipca br. na 1 stycznia 2004 r. Oczywiście, wniosek w sprawie przekształcenia można złożyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Nowy diakon w Archidiecezji Wrocławskiej

2024-05-11 12:25

ks. Łukasz romańczuk

diakon Eryk Cichocki

diakon Eryk Cichocki

Eryk Cichocki przyjął dziś w katedrze wrocławskiej święcenia diakonatu. Pochodzący z parafii pw. Narodzenia NMP w Kiełczynie [diecezja świdnicka] przyjął je z rąk bp. Jacka Kicińskiego CMF.

Podczas homilii biskup Jacek zaznaczył, jaka postawa powinna towarzyszyć uczniowi Pana Jezusa. - Bycie uczniem Jezusa to budowanie jedności z Nim na drodze wiary. To codzienne słuchanie Jego słowa i naśladowanie Jego życia. To postawa gotowości pójścia tam, gdzie nas posyła. To wszystko zawarte jest w strukturze powołania, bo Jezus powołał uczniów, aby z Nim byli, słuchali Go i potem ich posyłał - nauczał biskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję