Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 18/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

3 Maja - uroczystość Matki Bożej Królowej Polski. Przypomnijmy, że narodziny tego święta zawdzięczamy Miastu Zawsze Wiernemu. W 1983 r. Ojciec Święty podczas Pielgrzymki do Ojczyzny dokonał powtórnej koronacji obrazu Matki Bożej Łaskawej, Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa. Powiedział wtedy: "Z największym wzruszeniem ozdabiam papieskimi koronami ten wizerunek, który był świadkiem ślubów Jana Kazimierza w katedrze lwowskiej w 1656 r., wizerunek, przed którym Bogurodzica została po raz pierwszy nazwana Królową Korony Polskiej, a naród nasz zobowiązał się do nowego i gorliwego poświęcenia się na służbę swej Najmiłosierniejszej Królowej". W 1904 r. abp Józef Bilczewski, gorący i światły patriota, zorganizował we Lwowie ogólnopolski, mimo zaborów, Kongres Maryjny. Dzięki jego staraniom Stolica Apostolska ustanowiła Matkę Bożą Królową Korony Polskiej patronką diecezji lwowskiej, a w 1920 r., w czasie Cudu nad Wisłą, patronką Polski. W 1924 r. papież Pius XI ogłosił dzień Konstytucji 3 Maja świętem Matki Bożej Królowej Polski. Abp Józef Bilczewski zmarł osiemdziesiąt lat temu, 20 marca 1923 r. Zgodnie ze swoją wolą, został pochowany na dawnym cmentarzu lwowskiej biedoty, cmentarzu Janowskim. Te cenne wiadomości zaczerpnąłem z prawdziwego skarbczyka wiedzy i pieśni o Lwowie - dwutomowej księgi pt. Tajoj, ta Lwów - zebranych przez Piotra Pawlinę opowieści Kazimierza Wesołowskiego, żyjącego w Tarnowie lwowiaka - kompozytora, dyrygenta, poetę, historyka i gawędziarza. W 2001 r. Ojciec Święty modlił się w katedrze lwowskiej, u stóp Matki Bożej Łaskawej, przed wierną kopią Jej wizerunku. Oryginał lwowskiego wizerunku Matki Bożej Łaskawej, Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa, Królowej Korony Polskiej, w 1947 r. został umieszczony w ołtarzu katedry w Lubaczowie. Zamieściłem w Niedzieli sławną siedemnastowieczną pieśń Śliczna Gwiazda Miasta Lwowa. Dzisiaj Hymn do Matki Bożej Łaskawej Jerzego Masiora i Kazimierza Wesołowskiego - współczesne ogniwo w łańcuchu narodowej tradycji. Modlitewna pieśń tęsknoty. Serdecznie dziękuję, Panie Kazimierzu, za nadesłany hymn, a także za inne pieśni i opowieści Tajoj, ta Lwów. Pozdrawiam Jerzego Masiora, autora przejmujących słów hymnu.
Otrzymałem ze Szwecji list od Rodaków. Wzruszający list od małego Wiktorka Bobowskiego, pisany ręką jego rodziców. List spod serca: "Nazywam się Wiktor Bobowski, tak samo jak nazywał się mój pradziadek, który walczył pod Tobrukiem. Mój dziadek urodził się w Jerozolimie, żył i mieszkał w Polsce do 1985 r. Po dwóch pobytach w więzieniu za działalność w «Solidarności» - Rejonu Podbeskidzie został zmuszony do wyjazdu za granicę, do Szwecji, razem z moim tatusiem. Moja mamusia i tatuś pracują tu i pomagają w życiu Polonii. Ja urodziłem się w 2002 r. w Sztokholmie, gdzie obecnie mieszkam. Umiem już siedzieć i chodzić na czworakach do tyłu. Moja mama zna nuty i gra na gitarze i pianinie, więc będzie mnie uczyć wszystkich «Zapomnianych piosenek». Dobrze, że przy drukowanych w Niedzieli piosenkach są nuty, bo można lepiej zapamiętać melodię.
Myślę, że musi upłynąć trochę czasu, nim zrozumiem, dlaczego mój dziadek i babcia płaczą, jak śpiewamy te piosenki z okazji różnych uroczystości. Chcielibyśmy poznać Pana bliżej. Myślimy, że z pomocą przyjdzie nam TV-TRWAM, w której znajdą się programy z Pana udziałem i będziemy mogli zobaczyć 42. wieczory poezji i ocalonych od zapomnienia, ukrytych pod sercem piosenek.
Chcę Pana bardzo serdecznie ucałować i podziękować za to, co robi Pan dla mnie i całej mojej Rodziny.
Wdzięczny Wiktorek Bobowski"
Do listu dołączone jest zdjęcie z podpisem: "7-miesięczny Wiktor, Mama, Tata i Babcia. U dziadka na wsi w Grytgöl". Na zdjęciu - Rodzina. Mama gra na pianinie, trzymając Wiktorka na kolanach. Wszyscy śpiewają.
Gorąco dziękuję! Całuje Cię mocno, Wiktorku. Kto Ty jesteś? - Polak mały! Pozdrawiam najserdeczniej całą Rodzinę. Proszę przyjąć wyrazy wdzięczności, drodzy Rodacy - że nie tracicie ducha i tworzycie prawdziwe Polskie Ognisko - nigdy nie gasnące.

"Hymn do Matki Bożej Łaskawej"

Słowa: Jerzy Masior
Muzyka: Kazimierz Wesołowski

O, Matko nasza, przed Twym obliczem
serca wygnańców wciąż płoną zniczem.
My Tobie wierni, my na kolanach.
Panno Łaskawa, bądź razem z nami.
Lwowską jasnością Tyś malowana,
pod lwowskim niebem koronowana.
Z królewskich dłoni Twoja korona,
dar Twojej łaski nam przeznaczony.

Z lwowskiej świątyni Tyś wypędzona,
Tam ziemia łzami bólu zroszona.
Z niebios nad nami, z nieba nad Lwowem
kłębią się chmury tamte, kresowe.
Z tych chmur, o Pani, łaski nam użycz,
gdy czas wygnania trwa coraz dłużej.
Nam tu nie lwowskie kołaczą dzwony,
a Twoje "Zdrowaś" nie tam zmówione.
Na wschód niech płyną szepty, modlitwy,
tam chcemy ciszy, nie chcemy bitwy.
Matko Łaskawa, daj nam nadzieję,
byśmy wytrwali, byśmy wiedzieli.
O, śliczna Gwiazdo, Gwiazdo nad Lwowem,
bądź naszą Matką, bądź nam Królową.
Łask Twych prosimy, łask Twych błagamy,
nie zapominaj, że my tu trwamy.

Z warg naszych usłysz modły, błagania,
wygnańców Lwowa wysłuchaj, Pani.
Ty ponad wszystko, Tyś nad granice,
stamtąd otuchy przynosisz znicze.
Tobie śpiewamy tę Antyfonę,
my dzieci Lwowa nie utulone.
O, Matko Świata, Twymi łaskami
nam, Twoim dzieciom, sprzyjaj, o Pani!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję