Do zdarzenia doszło w sobotę po 23.00. Kamery monitoringu zarejestrowały postać kobiety, która jest podejrzewana przez policję o dopuszczenie się dewastacji, poinformował miejscowy parafianin Andrzej Makarewicz, pierwszy wiceprzewodniczący Kongresu Polonii kanadyjskiej w stanie Alberta.
– Ktoś wbił nam nóż prosto w serce – oświadczył Makarewicz, uznając, że był to atak na wspólnotę polską. Parafia Różańca Świętego, należąca do archidiecezji Edmonton, stanowi bowiem ośrodek duszpasterski dla osób polskiego pochodzenia. Pomnik Jana Pawła II został tam wzniesiony w 2008 roku, w trzydziestą rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Do dewastacji pomnika doszło w dniu, w którym dwa kościoły katolickie spłonęły w stanie Kolumbia Brytyjska. Dwa inne podpalono tam w zeszłym tygodniu. Miejscowe władze łączą te wydarzenia z protestem przeciwko roli Kościoła katolickiego w przeszłości w systemie szkół dla dzieci rdzennych mieszkańców Kanady.
Podobnego zdania jest przedstawicielka archidiecezji Edmonton Marion Haggarty-France, która oświadczyła w imieniu abp. Richarda Smitha, że Kanada jest świadoma konieczności pojednania z rdzenną ludnością. Przypomniała słowa Jana Pawła II ze spotkania z Pierwszymi Narodami Kanady w Fort Simpson w 1987 roku, w których papież podkreślał ich godność oraz wartość ich kultury i tradycji. Podkreśliła, że wierni parafii Różańca Świętego i archidiecezji Edmonton „stoją u boku rdzennych mieszkańców w tym czasie głębokiego bólu”, razem z nimi „opłakując smutne dziedzictwo” wspomnianych szkół i dążą do „uzdrowienia” wzajemnych relacji.