Reklama

Płockie Dni Pastoralne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

3 i 4 kwietnia br. w Płocku odbyły się, zorganizowane przez Wydział Duszpasterski Kurii Płockiej, doroczne Płockie Dni Pastoralne. W tym roku sympozjum poświęcone było tematowi wyznaczonemu przez program duszpasterski: "Poznać Chrystusa". W obradach wzięli udział wszyscy kapłani diecezji płockiej oraz liderzy parafialni katolickich wspólnot, ruchów i stowarzyszeń.

Polsce grozi analfabetyzm religijny

"Musimy podjąć batalię o wiedzę religijną Polaków" - powiedział, otwierając 3 kwietnia br. Płockie Dni Pastoralne, biskup płocki Stanisław Wielgus. W słowie wprowadzającym Ksiądz Biskup stwierdził, że w dzisiejszym świecie zamętu ideologicznego konieczne jest rozumowe poznawanie Chrystusa. "Całe chrześcijaństwo jest od początku nastawione na budowanie racjonalnej nauki o Chrystusie i Jego Ewangelii. My również - za encykliką Fides et ratio - idziemy tym tropem, by udźwignąć zadania, jakie stawia przed nami współczesny świat" - mówił bp Wielgus. Dodał, że jednym z najważniejszych problemów współczesności jest analfabetyzm religijny, który ogarnia coraz szersze warstwy społeczeństwa, także osoby dobrze wykształcone.

Polska jest krajem, gdzie bezkarnie obraża się uczucia religijne

Reklama

Tę tezę wygłosił jeden z prelegentów sympozjum - ks. prof. Bronisław Mierzwiński. W referacie pt. Kim jest dla was Jezus Chrystus? Refleksja teologiczno-pastoralna teolog stwierdził, że współcześnie próbuje się dać bardzo wiele odpowiedzi na pytanie postawione w temacie. Jak zaznaczył mówca, w Polsce w coraz większym stopniu nasila się bluźnierczy stosunek do wartości chrześcijańskich oraz do samej postaci Chrystusa. Jako przykład podał wystawę "Irreligia" w Brukseli oraz wernisaż w Gdańsku, podczas którego na krzyżu zamiast postaci Chrystusa twórczyni "dzieła" umieściła namalowane genitalia. Ks. Mierzwiński mocno akcentował fakt, że nasze reakcje na obrażanie uczuć religijnych są wręcz znikome. Przywołał przy tym przykład założonego przez świeckich katolików francuskiego stowarzyszenia pozywającego do sądu osoby obrażające uczucia religijne. Istnienie takiej organizacji w Polsce uznał za niezbędne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polska nie powinna ulec gwałtownemu odejściu od wiary w Chrystusa

"W świetle badań socjologicznych Polska nie powinna ulec gwałtownej sekularyzacji" - taką prognozę przedstawił ks. prof. Janusz Mariański, socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ks. Mariański wygłosił prelekcję pt. Jezus Chrystus w świadomości religijnej Polaków. "Ponieważ wskaźniki badań są często rozbieżne, tak naprawdę trudno jest określić, w jakim zakresie osoba Jezusa jest wartością trwałą i centralną w życiu Polaków" - mówił socjolog. Według ks. Mariańskiego, w skali całego kraju ok. 80% wszystkich wierzących tak rozumie rolę Chrystusa ( odpowiednio 70% młodzieży i 60% ludzi nauki). Ks. Mariański mówił też o religijności młodzieży, stwierdzając, że młodzież polska częściej akceptuje dogmaty wiary niż młodzież zachodnioeuropejska. Sytuację w Europie Zachodniej prelegent nazwał swoistą katastrofą. "Nawet jeśli młodzież akceptuje jakąś siłę wyższą, to tylko jej niewielka część akceptuje Boga osobowego. Wielu młodych ludzi skłania się ku ujęciom deistycznym, naturalistycznym, psychologistycznym" - mówił socjolog. Dodał, że ta sytuacja wpływa także na odbiór Jezusa. "Dla wielu młodych na Zachodzie Jezus jest charyzmatycznym filozofem lub uzdrowicielem" - mówił prelegent. Następnie zaznaczył, że współczesna socjologia stawia dziś pytania o kształt religii i religijności w społeczeństwie pluralistycznym, zastanawiając się, czy będzie ona swoistym "koktajlem religijnym", czy też pójdzie w kierunku religijnego indyferentyzmu. Według ks. Mariańskiego, nasz kraj "raczej pozostanie w zsekularyzowanej Europie przypadkiem szczególnym ze znaczącą rolą religii i Kościoła w życiu publicznym".

Umieć bronić prawdziwego oblicza Chrystusa

Referat poświęcony biblijno-teologicznemu aspektowi poznawania osoby Chrystusa wygłosił ks. prof. Henryk Seweryniak z UKSW w Warszawie. Swój wykład oparł na drugiej części listu Novo millennio ineunte, która poświęcona jest właśnie temu zagadnieniu. Stwierdził, że istotnym wyznacznikiem współczesnej religijności na świecie mogłoby być zdanie: " Bóg nie - religia tak". Istnieje bowiem wielkie zainteresowanie religią przy jednoczesnym braku akceptacji dla Boga osobowego. W tak pojmowanym kanonie religijnym próbuje się też umieścić Chrystusa, zniekształcając Jego prawdziwe życie i działalność. Za jeden z niebezpiecznych dla chrystologii nurtów ks. Seweryniak uznał tzw. trzeci nurt poszukiwań Jezusa, propagowany przez amerykańskie i żydowskie liberalne środowiska teologiczne. Nurt ten próbuje pozbawić Chrystusa Jego znamiennych rysów, twierdząc np., że Jezus nie był chrześcijaninem, lecz ortodoksyjnym żydem. "Ta rozmyta chrystologia musi stać się wyzwaniem i szansą dla duszpasterstwa, które powinno wykorzystać przynajmniej zainteresowanie postacią Chrystusa" - mówił ks. Seweryniak.
W swoim wykładzie prelegent odpierał też zarzuty, jakie stawia się Ewangeliom, m.in. to, że słowa i czyny Jezusa zostały jakoby wymyślone przez pierwsze wspólnoty chrześcijańskie dla rozwiązania własnych problemów. Jak stwierdził teolog, istnieje wiele dowodów na to, że teza ta jest fałszywa. Należą do nich m.in.: przeciwne tradycji żydowskiej ustanowienie uczniów, rozpoczęcie działalności misyjnej przez apostołów jeszcze za życia Jezusa, nieuwzględnienie w Ewangeliach licznych problemów, z którymi borykały się wspólnoty chrześcijańskie, powstanie najstarszych fragmentów Ewangelii już ok. 5 lat po śmierci Jezusa, swoista "ochrona danych" uczniów w Ewangelii św. Marka z obawy przed represjami oraz brak imienia najwyższego kapłana, co może oznaczać, że podczas pisania Ewangelii jeszcze był nim Kajfasz. Ewangelie, jak stwierdził
mówca, są "solidnym fundamentem historycznym, który można uważać nawet za biografie w sensie starożytnym".
Kończąc refleksję, ks. prof. Seweryniak wyraził przekonanie, że dzięki ludziom głoszącym prawdziwego Chrystusa świat nigdy nie ulegnie globalnej sekularyzacji.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: przed Bogiem zdamy sprawę z troski o bliźnich i świat stworzony

2025-10-01 17:47

[ TEMATY ]

Leon XIV

Monika Książek

„Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry” - stwierdził Ojciec Święty podczas konferencji zorganizowanej w 10. rocznicę publikacji encykliki Laudato si’ w Centrum Mariapoli w Castel Gandolfo.

Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec, który może wszystko – tajemnice bolesne

2025-10-02 20:57

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.

Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję