Reklama

Wiara

Emiliano Jimenez Hernandez „Apokalipsa”. Księga nadziei.

Być może, szczególnie obecnie, czasy ostateczne kojarzą się nam z ogólnoludzką katastrofą, napełniającą nas niepokojem i lękiem. Nic bardziej mylnego. Apokalipsa jest przesłaniem nadziei. Ostatecznym objawieniem i finałem historii zbawienia. Historia kończy się radosnym spotkaniem z Bogiem. Triumfem wybranych nad prześladowcami. Zwycięstwem dobra nad cierpieniem i śmiercią. Bramą życia wiecznego.

[ TEMATY ]

wiara

ornitozavr/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Apokalipsa jest przede wszystkim objawieniem dzisiejszego okresu historii. Daje nam światło do odkrycia intymnego, ukrytego znaczenia obecnej historii, która jawi się jako zawiła i pełna kon-fliktów. Nadzieja na ostateczny cel, do którego zbiegają się czasami poplątane ścieżki ludzkich losów, staje się mocnym oparciem dla teraźniejszości, w której przychodzi nam mierzyć się ze złem i trudem zachowania wierności Panu” - pisze autor.

„Apokalipsa” Jimeneza jest książką nad wyraz optymistyczną, dającą nadzieję, dodającą odwagi na trudne dni. W przystępny sposób odkrywa karty symboliki, którą chcielibyśmy zrozumieć, gdy świat zbliża się do swego kresu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak pisze autor słowo „apokalipsa”, pochodzące z greckiego oznacza odsłonięcie tego, co zakryte. Jest więc objawieniem przyszłości w teraźniejszości. Przyszłości, która dla chrześcijanina jest wiecznym szczęściem.

Podziel się cytatem

Reklama

Chyba w swojej naturalnej pobożności zbyt często skupiamy się na katastroficznej części księgi - plagach, wojnach i karach. Tymczasem to, co kluczowe w czasach przyszłych dla chrześcijanina znajduje się w ostatecznym odkupieniu. Kresem naszej ziemskiej podróży jest triumf Kościoła i Chrystusa. Pokonanie cierpienia i śmierci. Dlatego janowa księga jest finałem ziemskiego pro-logu, księgą nadziei.

Reklama

Naszym celem jest Niebo, tam zmierzamy. Nie rajska wieś - Eden, lecz wielkie miasto - Jerozo-lima Niebieska. Tam zabrzmi symfonia nowego stworzenia. Nowa Jerozolima jest darem od Boga. „Niebo i ziemia stają się jednością. Kosmos zostaje przyjęty do nieba Bożego” - pisze autor. Czy możemy sobie to wyobrazić, czy możemy wyobrazić sobie coś piękniejszego, co Bóg czyni dla człowieka?

„Wraz ze zstąpieniem nowego Jeruzalem Bóg przywraca ludzkości utracony raj. Z historii zbawienia przechodzi się do historii stworzenia. Obrazem raju zaczyna się pierwsza księga Pisma Świętego opowiadająca o początku historii Boga pośród ludzkości; obrazem raju kończy się też ostatnia księga. Początek i ostateczne spełnienie są ze sobą powiązane. Miasto Boga jest miastem wiecznego światła, a także miastem życia wiecznego, które powstaje i pozostaje w raju” - czytamy.

Jerozolima Niebieska jest miejscem najpiękniejszym, gdzie każdy zbawiony będzie miał swoje mieszkanie, zbudowane z drogocennych kamieni. W jego centrum, na rynku miejskim, będzie stał przeźroczysty namiot ze złota, w którym Bóg zamieszka wraz ze swoim ludem.

Pod boskim tronem będzie morze ze szkła. Bóg będzie jedynym światłem, więc słońce i księżyc znikną. Zniknie też noc i konieczność wypoczynku. Raj będzie wypełniony drzewami życia, wiecznie owocującymi i dającymi owoce nieśmiertelności. Wszyscy zostaną uzdrowieni.

Jednak kluczowe będzie to, że Bóg będzie stale mieszkał ze swoim ludem. Będziemy mogli oglądać Boga i nieustannie uczestniczyć w liturgii uwielbienia. Chrystus będzie przedstawiał nas Ojcu jako swoich braci. Osiągniemy pełnię szczęścia.

Reklama

Tygodnik Katolicki Niedziela objął patronatem to wartościowe wydawnictwo. Książkę można za-mawiać na stronie Zobacz lub pod nr tel. 698 072 731

Emiliano Jimenez Hernandez (1941-2007) to jeden z najpopularniejszych autorów hiszpańskich, mających na koncie kilkadziesiąt książek, prezbiter, teolog, biblista. Studiował w seminarium diecezjalnym w Ávili gdzie, otrzymał święcenia kapłańskie. W Rzymie studiował teologię moralną w Akademii Alfonsjańskiej, gdzie w 1988 r. uzyskał doktorat z eklezjologii i teologii moralnej. Był także katechistą wędrownym: 5 lat posługiwał w Kostaryce, Panamie, Dominikanie, Szwajcarii i USA. Wykładał jako profesor w Wyższym Instytucie Studiów Teologicznych oraz na Wydziale Teologii Papieskiej i Cywilnej w Limie (Peru). Został także mianowany prorektorem Seminarium misyjnego Redemptoris Mater w tym kraju. Wykładał w Holandii, Niemczech, Japonii, Tajwanie i Australii.

Materiał prasowy

2021-04-08 14:47

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co miesiąc rozważamy kolejne uczynki miłosierdzia względem ciała i względem duszy

Niedziela Ogólnopolska 9/2016, str. 20

[ TEMATY ]

wiara

vanz-Foter-CC-BY-SA

Lubię łączyć zawsze ewangeliczne błogosławieństwa z 25. rozdziałem Ewangelii wg św. Mateusza, gdzie Jezus wymienia uczynki miłosierdzia i mówi, że to z nich zostaniemy osądzeni. Zapraszam was zatem do ponownego odkrycia uczynków miłosierdzia względem ciała: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, podróżnych w dom przyjąć, więźniów pocieszać, chorych nawiedzać, umarłych grzebać. Nie zapominajmy również o uczynkach miłosiernych względem duszy: grzesznych upominać, nieumiejętnych pouczać, wątpiącym dobrze radzić, strapionych pocieszać, krzywdy cierpliwie znosić, urazy chętnie darować, modlić się za żywych i umarłych. Jak widzicie, miłosierdzie nie jest „pobłażliwością za wszelką cenę”, nie jest też zwykłym sentymentalizmem. Jest sprawdzianem autentyczności naszej postawy jako uczniów Jezusa, naszej wiarygodności jako chrześcijan we współczesnym świecie.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Nadmorska Pani, módl się za nami...

2024-05-08 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe.Stock

Kult Matki Bożej w Swarzewie sięga czasów przed reformacją a z Jej historią związanych jest kilka legend.

Rozważanie 9

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję