Reklama

Niedziela w Warszawie

Śladami Stefka w Zuzeli

Czteroletni Ignaś zmarł nagle w październiku 2019 roku. Przyczyną śmierci był wylew z tętniaka. Jego rodzice nie poddali się rozpaczy. Przeżyli ten największy dramat swojego wspólnego życia w bliskości z Bogiem. Odkryli, że ich synek żyje nadal. Zaczęli dawać świadectwo. Jednym z jego owoców jest książka „Niedziela w Zuzeli. Śladami Stefka Wyszyńskiego”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śmierć Ignasia była tak doniosłym wydarzeniem, że uznali ją za nowy fundament. Zobaczyli, że to, co najważniejsze, nie zmieniło się. Nadal potrafią cieszyć się jego obecnością, choć inną, i mimo żałoby, przeżywanej tęsknoty, doświadczyli miłości Boga.

- Kiedy nasz synek trafił do szpitala po wylewie z tętniaka, wszyscy znajomi i nieznajomi modlili się za nas. Do końca wierzyliśmy, że będzie żył, że Bóg może go uzdrowić - opowiadają Beata i Piotr Paszkowscy. Bóg chciał jednak mieć Ignasia u siebie. - Kiedy lekarze powiedzieli, że to koniec, nic nie rozumieliśmy, ale nadal czekaliśmy, że Bóg coś zrobi, że nas pocieszy. I nagle, kiedy dowiedzieliśmy się, że na pogrzebie zaśpiewamy “Zwycięzcę śmierci”, dotarło do nas z całą mocą, że Ignaś nie umarł, że żyje i że nic się nie skończyło - wspominają rodzice śp. Ignasia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To było tak przejmujące doświadczenie, że całkowicie zdominowało ich przeżywanie jego śmierci, pogrzebu i żałoby. - Zalała nas radość i pewność, że on żyje i że my możemy nadal cieszyć się tym życiem, oraz że i my nie umrzemy. Minęło półtora roku i nic się nie zmieniło w tym względzie, to nie były chwilowe emocje, ale coś, co nas przemieniło. Mówimy o tym, bo stało się to niejako misją naszej rodziny - głosić zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią którego doświadczyliśmy na własnej skórze - podkreślają Paszkowscy.

Książka “Niedziela w Zuzeli” jest pięknie ilustrowanym miniprzewodnikiem dla dzieci i rodziców po malutkiej wiosce leżącej na styku Mazowsza i Podlasia, w której przyszedł na świat przyszły Prymas Tysiąclecia. Przedstawia jego rodzinną parafię i muzeum, a przede wszystkim ukazuje jego dzieciństwo. Jest minireportażem z rodzinnej wycieczki. Napotykane miejsca oglądane są oczami kilkuletniego Julka, odkrywającego w przyszłym świętym kogoś podobnego do siebie. Książka zachęca do stawiania pytań o świętość.

Reklama

Przybliża zarówno samo miejsce, jak i postać prymasa. - Mamy nadzieję, że wspólna lektura będzie inspiracją do własnej rodzinnej niedzieli w Zuzeli. A może także przygotowaniem do uroczystej beatyfikacji? – zachęcają autorzy publikacji.

Książka została pomyślana jako pierwsza z serii o miejscach związanych ze świętymi. - Wierzymy, że opowiadając dzieciom o świętych sprawimy, że same będą chciały być święte – podkreślają.

„Niedzielę w Zuzeli” można zamawiać poprzez stronę www.niedzielawzuzeli.pl.

2021-02-25 16:02

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niestrudzony obrońca

Z senatorem Aleksandrem Szwedem o rozpoczynającym się właśnie Roku Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego rozmawia Marek Zygmunt.

Marek Zygmunt: Panie senatorze, dlaczego poparł Pan wniosek o ustanowienie przez Senat RP 2021 r. Rokiem Prymasa Tysiąclecia?

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję