Reklama

Świat

Miliony dzieci bez obiadu, bo zamknięto stołówki, by walczyć z COVID

UNICEF i Światowy Program Żywnościowy apelują do rządów o ponowne otwarcie szkół oraz zaspokojenie zdrowotnych i żywnościowych potrzeb uczniów. Jest to reakcja na opublikowany właśnie raport na temat niedożywienia dzieci na skutek obostrzeń sanitarnych.

[ TEMATY ]

głód

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W krajach ubogich dzieci chodzą do szkoły nie tylko po naukę, ale również po jedzenie. Wielu z nich szkoła oferuje jedyny kompletny posiłek w ciągu dnia, przygotowywany w większości wypadków dzięki wsparciu organizacji międzynarodowych. Jednakże, kiedy szkoły zostały objęte lockdownem, zamknięte też zostały szkolne stołówki.

Na ten problem od początku pandemii wskazywali już misjonarze i organizacje pozarządowe. Teraz potwierdza to oficjalny raport UNICEF-u i Światowego Programu Żywnościowego. Zdaniem ekspertów z powodu sanitarnych obostrzeń nie wydano w ostatnich miesiącach 39 mld posiłków. 370 mln dzieci zostało pozbawionych 40 proc. szkolnych obiadów.

Kraje ubogie przegrywają też wyścig po szczepionki. Podczas, gdy w krajach zamożnych szczepienia na COVID-19 są już w toku, eksperci przewidują, że Afryka będzie potrzebowała trzech lat, by zaszczepić 60 proc. swej populacji liczącej obecnie 1,3 mld osób. Co prawda Unia Afrykańska poinformowała właśnie, że zdołała zapewnić sobie dodatkowych 400 mln dawek szczepionki AstraZeneca, po tym jak wcześniej zamówionych już zostało 270 mln dawek, tym niemniej wiadomo już, że do czerwca dotrze na Czarny Ląd jedynie 50 mln szczepionek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-02-07 16:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sudan Południowy umiera z głodu

[ TEMATY ]

głód

Sudan Południowy

Afryka

DVIDSHUB / Foter.com / CC BY

Porzucane dzieci przez rodziców, którzy nie są w stanie ich wyżywić i ponad milion uciekinierów z kraju do wrogiego Sudanu - to sytuacja, do jakiej doprowadził brak jedzenia w najmłodszym i jednym najbiedniejszych państw Afryki. W akcję pomocy społeczności ogarniętej kataklizmem humanitarnym angażuje się m.in. Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej oraz Salezjański Wolontariat Misyjny.

- W efekcie blisko 50 letniej wojny domowej, ponad 10 tysięcy dzieci znalazło się na ulicach miast Sudanu Południowego. Zdecydowały się one na opuszczenie swoich domów na wioskach, gdyż ich rodziny nie są w stanie zaspokoić ich podstawowych potrzeb takich jak jedzenie, dostęp do edukacji czy ubrań - informują salezjańscy wolontariusze. Wskazują, że dzieci, pozostawione bez opieki i dachu nad głową zmuszone są do kradzieży, aby przetrwać kolejny dzień. Wiele z nich cierpi z powodu skrajnego wyczerpania, wygłodzenia i ciężkich chorób.
CZYTAJ DALEJ

Krótki przewodnik po wykazie lektur szkolnych - zniknęła np. „Legenda o św. Aleksym” czy „Kwiatki św. Franciszka z Asyżu”

2025-09-17 20:04

[ TEMATY ]

edukacja

lektura

Adobe Stock

W szkolnej rzeczywistości już dość dawno nastąpiło odejście od rozumienia kanonu kultury, w tym kanonu literackiego, jako wzorca i miary, z którą należy się wciąż na nowo konfrontować na naszej drodze ku mądrości. W tzw. wykazie lektur, zawartym w podstawie programowej języka polskiego, tylko niektóre tytuły można byłoby uznać za kanoniczne w tym właśnie sensie. Kwestia zawartości owego spisu lektur od dawna budzi emocje i rodzi szereg pytań w tej materii - pisze Artur Górecki na stronie Ordo Iuris.

Zmiany, które przygotowało i częściowo już wdrożyło Ministerstwo Edukacji Narodowej pod kierownictwem Barbary Nowackiej (dalsze zmiany są zapowiadane jako „Reforma26”) to prawdziwa destrukcja tego, co ze spraw ważnych, związanych z kulturą zakorzenienia, jeszcze w polskiej szkole zostało.
CZYTAJ DALEJ

Siemoniak: wszystko wskazuje na to, że w Wyrykach spadła rakieta wystrzelona przez nasz samolot

2025-09-18 07:17

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Paweł Supernak

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk (L) i minister, członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (P)

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk (L) i minister, członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (P)

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak pytany w wywiadzie dla TVN 24, co spadło w Wyrykach, odpowiedział, że wszystko wskazuje na to, że była to rakieta wystrzelona przez nasz samolot. Dodał, że na pewno będzie komunikat w tej sprawie.

„Rzeczpospolita” podała we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję