Reklama

Wiadomości

Pożegnanie Ryszarda Szurkowskiego

Zmarły w poniedziałek Ryszard Szurkowski został pośmiertnie uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Legendarnego kolarza pożegnali w piątek przedstawiciele władz państwowych, sportowcy, rodzina i przyjaciele.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odznaczenie przekazał żonie zmarłego prezydencki minister Adam Kwiatkowski na początku mszy świętej żałobnej w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, którą koncelebrował ks. biskup Marian Florczyk.

"W jego osobie żegnamy dzisiaj jednego z najwybitniejszych i najbardziej utytułowanych sportowców polskich XX wieku. Dla milionów kibiców w Polsce i za granicą był ikoną i niedoścignionym mistrzem kolarstwa szosowego" - napisał prezydent Duda w liście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak przypomniał, za sprawą Szurkowskiego i jego kolegów w latach 70. starty kolarzy wzbudzały emocje podobne do występów "Orłów Górskiego" na boiskach piłkarskich.

"Za te wszystkie piękne, radosne wspólnotowe przeżycia chcę dziś w imieniu całego naszego narodu z serca podziękować. Ryszard Szurkowski pozostał postacią wyjątkową i ważną także dla moich rówieśników i późniejszych pokoleń" - dodał prezydent.

W imieniu rządu Szurkowskiego pożegnał minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, wicepremier Piotr Gliński.

Reklama

"Żegnamy dziś legendę polskiego kolarstwa, wybitnego sportowca i wielkiego, pięknego człowieka. Ryszard Szurkowski był talentem na skalę światową, ale też mądrym sportowcem, który ten talent potrafił poprzeć ciężką pracą. Na jego legendzie wychowały się miliony Polaków. Niósł rodakom radość w smutnych i szarych czasach PRL. Był człowiekiem pasji, reprezentującym nasz kraj na największych światowych imprezach" - przypomniał Gliński.

Wspominając liczne sukcesy Szurkowskiego, wicepremier zaznaczył, że do ostatnich dni życia kojarzył się z zaciętą walką, zadziornością, niezłomnym charakterem, oddaniem i wielką pasją.

"Jego działalność, zasługi i miłość do kolarstwa, jaką okazywał na każdym kroku, pozostaną w naszych sercach jako wzór do naśladowania. Odejście jednego z najwybitniejszych kolarzy w historii Polski to dotkliwa i bolesna strata dla całego środowiska i miłośników sportu. Ale mogę powiedzieć to chyba w imieniu nas wszystkich - to wielka strata dla całej Polski" - podkreślił Gliński.

Szurkowski "utożsamiał wartości charakterystyczne dla ruchu olimpijskiego: szacunek, przyjaźń, doskonałość, fair play" - wspomniał prezes PKOl Andrzej Kraśnicki. "W 1970 roku jego wspaniały gest oddania roweru w trakcie mistrzostw Polski Zygmuntowi Hanusikowi, który wtedy zdobył tytuł mistrzowski, pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Za ten gest Ryszard otrzymał nagrodę Fair Play UNESCO" - dodał Kraśnicki.

Prezes Towarzystwa Olimpijczyków Polskich Mieczysław Nowicki wspomniał, że gdy 12 stycznia razem z Kajetanem Broniewskim odwiedzili Szurkowskiego z okazji 75. urodzin, jubilat był pełen optymizmu i pokazywał miejsce do rehabilitacji, gdzie codziennie ćwiczył. Przez ostatnie dwa i pół roku życia był częściowo sparaliżowany po wypadku, jakiemu uległ w wyścigu amatorów w Kolonii.

Reklama

"Zawsze kiedy go odwiedzałem, chwalił się postępami w powrocie do sprawności. Podkreślał za każdym razem, ile pracy i wysiłku kosztuje go każdy dzień. Porównywał ten wysiłek do czasów, kiedy był u szczytu sławy. Cytuję: +wtedy jak trenowaliśmy, w porównaniu do tego, co teraz robię, to był mały pikuś+. Mimo to nie załamywał się" - mówił Nowicki, który razem z Szurkowskim odnosił wielkie sukcesy. Wspólnie zdobyli srebrny medal olimpijski w Montrealu w 1976 roku w jeździe drużynowej na czas, a rok wcześniej w Yvoir - mistrzostwo świata w tej konkurencji.

Prezes Polskiego Związku Kolarskiego Krzysztof Golwiej przekazał rodzinie zmarłego kondolencje, przesłane przez europejskie i światowe władze tej dyscypliny sportu.

W imieniu przyjaciół Szurkowskiego z tras kolarskich głos zabrał niezwykle wzruszony Tadeusz Mytnik. Wspominał mistrzostwa świata w Barcelonie w 1973 roku, gdzie w wyścigu ze startu wspólnego Polacy odnieśli podwójny sukces - zwyciężył Szurkowski, a drugie miejsce zajął zmarły siedem lat temu Stanisław Szozda.

"Dzisiaj tylko kolejność się odwróciła. Dzisiaj Twoja meta dotarła sama do Ciebie, a Twój peleton przyjaciół wciąż znajduje się +na kole+ wspólnego losu. Niby to oczywiste, że każdy wyścig ma swój start i metę. Jednak, gdy stoisz na tej ostatecznej dla Ciebie mecie, jest mi zwyczajnie smutno, bo to pożegnalna meta. Żegnam Ciebie dumny z naszej przyjaźni, która przetrwała nie tylko na szosie" - powiedział Mytnik.

Trumnę, wyprowadzaną ze Świątyni Opatrzności Bożej w asyście żołnierzy Wojska Polskiego, żegnały oklaski. Pogrzeb Szurkowskiego odbędzie się 13 lutego w Wierzchowicach koło Świebodowa, jego rodzinnej miejscowości.

Reklama

Szurkowski był najwybitniejszym polskim kolarzem. Mistrz świata ze startu wspólnego amatorów (1973), dwukrotny mistrz świata w drużynie (1973, 1975), dwukrotny srebrny medalista olimpijski w drużynie (1972, 1976), czterokrotny zwycięzca Wyścigu Pokoju (1970, 1971, 1973 i 1975). Powszechnie uważano go za najlepszego zawodnika-amatora na świecie. Interesowały się nim czołowe grupy zawodowe, ale w tamtych czasach kolarze z bloku państw socjalistycznych nie mieli możliwości przejść na zawodowstwo.

Po zakończeniu kariery Szurkowski z sukcesami prowadził kadrę narodową (1984-88), był twórcą pierwszej w Polsce kolarskiej grupy zawodowej Exbud (1988-89), dyrektorem polskiej części Wyścigu Pokoju, a także prezesem Polskiego Związku Kolarskiego (2010-11).

W plebiscycie na najlepszego sportowca Polski XX wieku zajął drugie miejsce, za Ireną Szewińską.

Zmarł w poniedziałek w szpitalu Radomiu w wieku 75 lat. (PAP)

af/ jej/ pp/ sab/

2021-02-05 16:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław: pożegnanie Tadeusza Różewicza

[ TEMATY ]

pogrzeb

GRAZIAKO

Mszę św. pogrzebowa w intencji zmarłego w czwartek wybitnego poety Tadeusza Różewicza odprawiono w kaplicy cmentarza komunalnego na wrocławskim Kiełczowie. Liturgii przewodniczył biskup senior diecezji opolskiej abp Alfons Nossol.

W homilii abp Nossol nawiązał do zmagania się poety pomiędzy wiarą i niewiarą, przytaczając fragmenty poszczególnych tomików poezji Tadeusza Różewicza. Opisując postawę religijną poety abp Nossol cytował jego słowa m.in. z wiersza pt. "Bez": „życie bez boga jest możliwe, życie bez boga jest niemożliwe”. We Mszy św. uczestniczył m.in. minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, który w krótkim przemówieniu zwrócił uwagę, iż Różewicz zawsze poważnie traktował swoją pracę. – Był artystą, a jednak chodził mocno po ziemi – powiedział. Zmarłego poetę żegnali także: żona prezydenta Wrocławia Anna Dutkiewicz, wiceprezydent miasta Maciej Bluj oraz przedstawiciele władz samorządowych. Obecna była także wdowa po Tadeuszu Różewiczu – Wiesława i jego wnuczka. Prezydent RP Bronisław Komorowski przesłał do uczestniczących w liturgii swój list. Ciało Różewicza zostanie skremowane dziś o godz. 15. Uroczystości pogrzebowe odbędą się jutro w Karpaczu. Zgodnie z wolą poety, wyrażoną w testamencie urna z jego prochami spocznie na tamtejszym cmentarzu ewangelicko – augsburgskim przy kościele Wang. Tadeusz Różewicz od 1968 r. mieszkał we Wrocławiu. W październiku skończyłby 93 lata. Testament Różewicza został złożony w 2003 r. w sejfie Muzeum Sportu i Turystyki w Karpaczu. Przez 11 lat jego treść była znana wyłącznie żonie, Wiesławie Różewicz. Testament otworzono w dniu śmierci poety. Oto treść dokumentu: „Moja ostatnia wola i prośba, jest moim pragnieniem, aby urna z moimi prochami została pogrzebana na cmentarzu ewangelicko-augsburskim przy kościele Wang w Karpaczu Górnym. Proszę też miejscowego pastora, aby wspólnie z księdzem kościoła rzymsko-katolickiego (którego jestem członkiem przez chrzest św. i bierzmowanie) odmówił odpowiednie modlitwy. Pragnę być pochowany w ziemi, która stała się bliska mojemu sercu, tak jak ziemia gdzie się urodziłem. Może przyczyni się to do dobrego współżycia tych dwóch – rozdzielonych wyznań i zbliży do siebie kultury i narody, które żyły i żyją na tych samych ziemiach. Może spełni się marzenie poety, który przepowiadał, że „Wszyscy ludzie będą braćmi”. Amen”. Tadeusz Różewicz urodził się 9 października 1921 w Radomsku. Był wybitnym poetą, dramaturgiem, prozaikiem i scenarzystą. Laureat wielu odznaczeń i nagród i tytułów doktora honoris causa. Zmarł 24 kwietnia 2014 we Wrocławiu. Był prekursorem awangardy w poezji i dramacie, nowatorem mocno zakorzeniony w bezustannie przetwarzanej tradycji romantycznej. "Twórca niezależny, stroniący od polityki. Wielki samotnik, przekonany o misji artysty, pojmowanej jako stan wewnętrznego skupienia, wewnętrznego nasłuchu, etycznej wrażliwości" - charakteryzował jego dzieło krytyk literacki Janusz Kowalczyk. Różewicz uważany był za odnowiciela formy teatralnej na miarę Becketta i Ionesco. Bogdan Zdrojewski, minister kultury, napisał na Twitterze: "Noblista bez Nobla. Poeta bez granic. Dramaturg klasy światowej. Zamyka się XX wiek wielkiej polskiej literatury. Po pożegnaniu Miłosza, Herberta, Szymborskiej i Mrożka odszedł ostatni z największych".
CZYTAJ DALEJ

Sobota dniem żałoby narodowej w Polsce

2025-04-22 12:13

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że 26 kwietnia - dzień pogrzebu papieża Franciszka - zostanie ustanowiony dniem żałoby narodowej. Jak dodano, Para Prezydencka weźmie również udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka.

Prezydent Andrzej Duda z Małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wezmą udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka w Watykanie, które odbędą się w najbliższą sobotę, 26 kwietnia.
CZYTAJ DALEJ

Interpol odmówił wszczęcia poszukiwań za posłem Romanowskim

2025-04-22 15:10

[ TEMATY ]

poseł

prokuratura

Marcin Romanowski

Adam Bodnar

Interpol

Ministerstwo Sprawiedliwości

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

Interpol odmówił wszczęcia poszukiwań za posłem Marcinem Romanowskim, podejrzanym ws. Funduszu Sprawiedliwości - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak. B. wiceszef MS od grudnia ub. roku przebywa na Węgrzech, gdzie uzyskał azyl polityczny.

Jako pierwsze informację o tym, że Interpol nie będzie poszukiwał Romanowskiego czerwoną notą, podało RMF 24. W grudniu ubiegłego roku prokuratura skierowała do Krajowego Biura Interpolu w Komendzie Głównej Policji wniosek o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych Romanowskiego wraz z wnioskiem o publikację czerwonej noty Interpolu. Wniosek został przekazany do Sekretariatu Generalnego Interpolu w Lyonie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję