Reklama

Kościół

Kraków: zmarł o. Marcin Babraj OP

1 lutego o godz. 15.00 zmarł w krakowskim klasztorze dominikanów w wieku 87 lat o. Marcin (Andrzej) Babraj OP, założyciel i wieloletni redaktor naczelny miesięcznika, a następnie wydawnictwa „W drodze”.

[ TEMATY ]

dominikanie

szkolawiary.dominikanie.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Babraj, syn Eugeniusza i Heleny z domu Kubiatowicz, urodził się 21 października 1933 r. w miasteczku Berezne pow. Kostopol na Wołyniu w rodzinie legionisty, a następnie oficera Korpusu Ochrony Pogranicza. W 1939 jego ojciec poszedł na front. W 13 kwietnia 1940 r. został wraz z matką i dwoma siostrami (ojciec pozostał w armii podziemnej i w 28 maja 1942 r. Niemcy rozstrzeli go w Magdalence pod Warszawą) wywieziony przez Sowietów do Północnego Kazachstanu. Podobnie jak wszystkie dzieci z transportu zachorował na odrę. Jako dziecko (matka i siostry pracowały w kołchozie) zbierał tzw. kiziaki na opał. O głodzie, jakiego doznawał pamiętał nawet wtedy, gdy bezlitosna choroba ograniczyła jego wspaniałe zdolności intelektualne.

Także w niewoli w Kazachstanie potrafiąc czytać po polsku prowadził modlitwy. Jak później wspominał – pewnie tam zaczęło rodzić się jego powołanie. Powrócił stamtąd w 1946 r. do Inowrocławia, skąd pochodziła jego matka. Ukończył tam szkołę podstawową, następnie liceum Jana Kasprowicza i w 1952 r. otrzymał świadectwo dojrzałości. Przez pół roku był nauczycielem w szkole podstawowej. Podjął studia polonistyczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i otrzymał tytuł magistra filologii polskiej. W czasie studiów należał do duszpasterstwa akademickiego prowadzonego przez ojca Joachima Badeniego, którego osobowość wywarła na nim wielki wpływ. Po studiach 4 lata pracował w redakcji „Przewodnika Katolickiego” w Poznaniu, którym kierował wówczas ks. prał. Roman Mieliński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poznał tam wówczas m. in. Romana Brandstaetterem, ale także wspaniałych benedyktynów – o. Karola Meissnera i Pawła Sczanieckiego. Następnie w 1962 r. wstąpił do dominikanów, otrzymując przy obłóczynach imię Marcin (jego patronem był kanonizowany 6 maja 1962 święty Marcin de Porres). Pierwszą profesję złożył 17 sierpnia 1963 r., a śluby wieczyste 8 grudnia 1966 r. Studia filozoficzno-teologiczne odbył w latach 1963-1969 w Warszawie i Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął 22 czerwca 1968 r. w Poznaniu z rąk ks. abpa Antoniego Baraniaka. W 1969 r. powrócił do Poznania i znowu pracował w „Przewodniku Katolickim”. Należał do pomysłodawców i organizatorów miesięcznika W drodze (razem z ojcami Konradem Hejmo i Janem Andrzejem Kłoczowskim), w 1973 r. został jego pierwszym redaktorem naczelnym i kierował pismem do roku 1995. W 1981 r. założył wydawnictwo "W drodze", którym kierował do 1990 r. Dzięki jego kontaktom ze światem kultury, w piśmie publikowali wybitni pisarze, poeci i intelektualiści. Przyjaźnił się z Kazimierą Iłłakowiczówną, Anną Kamieńską, Romanem Brandstaetterem, Andrzejem Kijowskim.

Reklama

Owocem tych przyjaźni były nie tylko wiersze czy artykuły w miesięczniku, ale także publikacje książkowe: dzieła Szekspira w przekładzie Stanisława Barańczaka czy pierwsza w Polsce wydana w oficjalnym obiegu książka Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.

Publikował także artykuły wybitnych duchownych, w tym obecnego metropolity krakowskiego, abp. Marka Jędraszewskiego.

Przeniesiony w 1995 r. do Warszawy (Służew) pracował jako wikariusz parafii. Wyjeżdżał na pracę duszpasterską do Kazachstanu. W latach 1996-1999 był redaktorem naczelnym „Dominika nad Dolinką”. Od 2002 r. mieszkał w Krakowie, służąc jako rekolekcjonista i spowiednik.

W 2013 r. został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, a władze miasta Poznania – miasta w którym studiował i pracował najdłużej uhonorowały go Srebrną Pieczęcią Miasta Poznania. Jak mówił o nim ś. p. o. Jan Góra: „Wspaniały człowiek, zatroskany o wiarę i Kościół, umiejący czytać znaki czasu. Człowiek uparcie wierzący w moc słowa drukowanego, pragnący nakarmić Słowem Bożym jak najwięcej wygłodniałych ludzi”. W okresie PRL-u ojciec Babraj był wielokrotnie szykanowany przez władze komunistyczne. Dla wielu ludzi był autorytetem moralnym.

2021-02-01 15:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Liturgia uświęcenia czasu – rozumieć, aby lepiej uczestniczyć

Liturgia uświęcenia czasu – rozumieć, aby lepiej uczestniczyć
Wykład liturgii godzin, red. ks. Jan Hadalski SChr
Hlondianum, Poznań 2017

Reforma liturgiczna Soboru Watykańskiego II i posoborowa odnowa miały sprawić, że liturgia godzin stanie się codzienną modlitwą całego ludu Bożego, a nie tylko duchowieństwa i zakonów. Z perspektywy upływających lat coraz bardziej zauważalnym staje się rosnące zainteresowanie tą formą modlitwy ze strony świeckich. Tak zwany „kapłański brewiarz” staje się codzienną modlitwą wielu wiernych nie zobowiązanych do niej przez święcenia czy śluby zakonne. Optymizm budzi fakt, jak powiedział św. Jan Paweł II, „że wielu ludzi świeckich, zarówno w parafiach, jak i w stowarzyszeniach kościelnych, nauczyło się ją cenić. Pozostaje ona jednak modlitwą, która wymaga odpowiedniego przygotowania katechetycznego i biblijnego, by można było w pełni poznać jej urok” (Jan Paweł II, „Psalmy w tradycji Kościoła”, katecheza wygłoszona podczas audiencji generalnej, 28 marca 2001 r.).

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Inauguracja I Synodu Diecezji Świdnickiej: „Patrzmy na Jezusa!”

2024-05-18 09:50

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

synod diecezji świdnickiej

diecezja świdnicka

Baner promujący I Synod Diecezji Świdnickiej

Baner promujący I Synod Diecezji Świdnickiej

Dziś sobotę 18 maja 2024 roku o godzinie 11. w katedrze świdnickiej odbędzie się uroczysta inauguracja Pierwszego Synodu diecezji świdnickiej. Msza święta rozpocznie to historyczne wydarzenie, którego hasłem przewodnim są słowa z Listu do Hebrajczyków: „Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala” (Hbr 12, 2).

W obliczu współczesnych wyzwań i przemian, zarówno w Kościele, jak i w świecie, Synod ten ma szczególne znaczenie. Jak zauważył papież Franciszek, „nie żyjemy w epoce zmian, ale przeżywamy zmianę epoki”. Widzimy, jak gwałtownie zmienia się nasz sposób życia, wzajemnego odnoszenia się do siebie i przekazywania informacji pomiędzy pokoleniami. Te zmiany wpływają również na naszą wiarę i sposób jej przeżywania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję