Reklama

Kazanie

W cztery oczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Jezus przekazuje nam dziś trudną prawdę, że po bratersku, serdecznie upomnieć, to także znaczy kochać. Czytanie ze Starego Testamentu i z Ewangelii przekazuje nam tę samą prawdę, że nie możemy przechodzić obojętnie wobec grzechu, obok człowieka, który błądzi. Z radością pokazujemy drogę temu, kto zabłądził. Nieskończenie ważniejsza jest droga, która prowadzi do zbawienia. Wiemy, że nasz Ojciec Niebieski pragnie zbawienia wszystkich ludzi. A drogą do tego celu jest słowo Boże: przykazania, Ewangelia, 8 błogosławieństw. Słuszne jest po imieniu nazywać grzech - grzechem, niezależnie od tego, czy ja go popełniam, czy mój bliźni. I często tą formą troski o drugiego człowieka jest upomnienie. Ale ono może być często twarde, szorstkie, lekceważące, poniżające, służbowe, także na piśmie. I takie upomnienie jest trudne do przyjęcia, czasem boleśnie raniące. Inne jest upomnienie ojcowskie, matczyne, braterskie, siostrzane. Szczególnie w kręgu najbliższej rodziny łatwiej przyjmujemy takie serdeczne upomnienia.
Jezus mówi dziś do nas o trzech stopniach upomnienia: w cztery oczy, wobec jednego lub dwóch świadków, wreszcie wobec społeczności Kościoła. Ale każdy z tych trzech stopni wymaga od nas wiele pokory, która w tym się objawia, że nie narzucamy drugiemu człowiekowi swoich prywatnych poglądów, lecz przypominamy, jaka jest wola Boża albo wspólnie szukamy odpowiedzi na pytanie, jak tę wolę Bożą rozpoznać. Wezwanie św. Pawła do wzajemnej miłości jakby złotą klamrą spina te pouczenia Ezechiela z Jezusowymi przykazaniami dotyczącymi wzajemnego upomnienia. W naszym zwyczajnym, zwłaszcza rodzinnym, życiu naturalną metodą takiego ewangelicznego upomnienia jest rozmowa - życzliwa, serdeczna, w której wspólnie szukamy odpowiedzi na pytania moralne czy religijne. Im więcej w takiej rozmowie będzie zaangażowania, zwłaszcza młodych umysłów i serc, tym bardziej te okolicznościowe upomnienia-przypomnienia będą owocniejsze.
Ale musimy także pokornie pamiętać, że Bóg nikomu, nawet kapłanowi, nie obiecuje, że jego upomnienie będzie na pewno skuteczne. Wielką "resztę", czyli ową skuteczność, trzeba zostawić łasce Bożej. A jeżeli ktoś świadomie, zdecydowanie odrzuca to ojcowskie, braterskie czy ze strony Kościoła upomnienie, to on sam wyłącza się ze wspólnoty. A nam i wtedy pozostaje tym gorętsza modlitwa, o której skuteczności poucza nas Pan Jezus, kiedy mówi: "Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec". A On najlepiej wie, kiedy i jak... Forma upomnienia nie musi być taka sama, jaka była stosowana w pierwotnych gminach chrześcijańskich, albo taka, jak w klasztorze, gdzie obowiązuje correctio fraterna - braterskie upomnienie, zgodnie z regułą zakonną. Trzy rzeczy możemy na pewno przejąć z dzisiejszej Ewangelii: 1) że jesteśmy współodpowiedzialni za naszą wspólnotę i nie możemy obok zła przechodzić obojętnie, 2) że trzeba zawsze zaczynać od siebie i trwać w postawie ciągłego nawracania się do Boga, który jest miłosierny, 3) że trzeba szukać w duchu miłości najskuteczniejszej metody, jak słowem i przykładem wskazywać błądzącym drogę do Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1999-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiony poeta

2025-09-16 12:42

Niedziela Ogólnopolska 38/2025, str. 20

[ TEMATY ]

bł. Władysław z Gielniowa

pl.wikipedia.org

Bł. Władysław z Gielniowa

Bł. Władysław z Gielniowa

Przyczynił się do tego, by język polski stał się językiem literackim w przestrzeni wiary.

Wielu językoznawców wskazuje na bł. Władysława jako prekursora literackiej polszczyzny i literata, który otwiera długą listę naszych wielkich poetów. Urodził się w Gielniowie, niedaleko Opoczna, w ubogiej rodzinie mieszczańskiej. Na chrzcie otrzymał imiona Marcin Jan. Po ukończeniu szkoły parafialnej rozpoczął studia w Krakowie. Pobyt w stołecznym mieście odmienił jego życie – tam poznał bernardynów, których zaledwie kilka lat wcześniej sprowadził do Krakowa św. Jan Kapistran. Młody student poszedł za głosem powołania i wstąpił do tego zakonu – przyjął wówczas imię Władysław, pod którym przeszedł do historii.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

2025-09-24 08:52

[ TEMATY ]

ksiądz

Meksyk

Źródło: Parafia Jezusa z Nazaretu

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.

Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że ​​„zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
CZYTAJ DALEJ

Francuzki częściej usuwają ciążę choć wiedzą, że trudno potem żyć

2025-09-25 18:46

[ TEMATY ]

aborcja

Francja

Adobe Stock

We Francji rośnie liczba aborcji. Jak podał dziś urząd statystyczny (Drees), w ubiegłym roku zginęło w ten sposób ponad 250 tys. małych Francuzów. To 3 proc. więcej niż w roku poprzednim. Tendencji tej towarzyszy najniższy w historii wskaźnik urodzeń we Francji. Na 100 urodzeń przypada 38 aborcji.

Zdaniem socjologów wzrost liczby aborcji jest związany z trudną sytuacją gospodarczą i społeczną. Nie bez znaczenia jest też wydłużenie w 2022 r. okresu legalnej aborcji z 12 na 14 tydzień ciąży oraz wpisanie w 2024 r. „prawa do aborcji” do konstytucji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję