Reklama

Aby przeżyli przygodę

Od 2001 r. Stowarzyszenie „Na rzecz rozwoju” organizuje akcje, w ramach których małopolskie dzieci i młodzież z rodzin ubogich, dysfunkcyjnych przyjeżdżają na jeden wakacyjny dzień do Krakowa. W poprzednich latach w „Najpiękniejszym dniu lata” wzięło udział ponad 17 tys. uczestników!

Niedziela małopolska 35/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Główne założenia projektu to m.in.: zagospodarowanie wakacyjnego czasu, wyrównywanie szans dzieci i młodzieży dorastających w trudnych warunkach socjospołecznych, przeciwdziałanie marginalizacji i zjawiskom patologii społecznej, w tym szczególnie przemocy wobec dzieci. - Od początku realizacji projektu zależało nam na objęciu naszymi działaniami jak największej grupy osób - mówi prezes Ewa Bielecka. - Nie mieliśmy jednak możliwości zorganizowania kolonii, więc wymyśliliśmy, że to będzie jeden, ale za to bardzo intensywnie przeżyty w Krakowie wakacyjny dzień, który w pamięci uczestników zapisze się jako ten niezwykły, właśnie najpiękniejszy. Początkowo byliśmy nastawieni przede wszystkim na rekreację, z upływem czasu projekt ewoluował i obok beztroskiej rozrywki pojawiły się również zajęcia edukacyjne, przybierające jednak zawsze formę zabawy.

Program

Reklama

W czasie tegorocznego lata do Krakowa przybywali kolejni uczestnicy akcji. W lipcu Stowarzyszenie gościło dziewięć, a w sierpniu - sześć grup. Każda z nich liczyła do 45 osób (w wieku od 7 do 15 lat), którymi z reguły opiekuje się 3 wychowawców. Organizatorzy witają przybyłych już przed ósmą rano i zabierają ich do parku wodnego, stanowiącego stały i ulubiony punkt dziennego harmonogramu obowiązującego w akcji. Potem jest m.in. zwiedzanie Muzeum Lotnictwa Polskiego, oglądanie filmu (aktualnego hitu!), są też wizyty w Muzeum Narodowym, w Krypcie Zasłużonych na Skałce… Równocześnie organizowane są programy edukacyjne, np. „Historia krakowskiego obwarzanka” (i jego konsumowanie), „Bezpieczne wakacje”, „Kraków stolicą Małopolski - legendy i zabytki miasta”, „Wielcy Polacy”. Przygotowują je i przeprowadzają zamiennie: Katarzyna Sowa, Paulina Piwosz, Anna Jędras, Iwona Majerska-Dybał i Natalia Marczyńska-Mik.
- Uczestnicząc w programie edukacyjnym, dzieci zdobywają wiedzę na konkretny temat - wyjaśnia Ewa Bielecka. - Równocześnie na zakończenie zajęć jest organizowany konkurs z nagrodami. To mobilizuje do aktywnego udziału w warsztatach, do uważnego słuchania. Zaś wiedza w ten sposób zdobyta zapewne przyda się w dalszej edukacji dzieci. Prezes dodaje, że do realizacji projektu udało się pozyskać takich partnerów jak urzędy miast z Krakowa i Nowego Sącza oraz urzędy gmin, z których dzieci biorą udział w akcji, ponadto wiele małopolskich szkół i placówek opiekuńczo - wychowawczych i lokalne oddziały Caritas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie

Honorowymi patronami akcji są: metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa i wojewoda małopolski Jerzy Miller. Wśród patronów medialnych jest również Niedziela Małopolska. - W czasie wakacji staramy się także odwiedzić naszych honorowych patronów - mówi Ewa Bielecka. - Oczywiście, musimy się tu dostosować do ich kalendarza i wyznaczonego terminu.
Metropolita Krakowski spotkał się z uczestnikami akcji 10 sierpnia. W tym roku była to grupa ze Świetlicy Opiekuńczo Wychowawczej Wsparcia Dziennego „Nadzieja” z Jerzmanowic. Kard. Stanisław Dziwisz odpowiadał na pytania dzieci i przekonywał, że warto poznawać Kraków, w którym stykamy się z historią Polski i w ten sposób uczymy się patriotyzmu. Metropolita obdarował swych gości różańcami. - Bardzo czekałam na spotkanie z ks. kardynałem Stanisławem Dziwiszem, bo to jest dla mnie niezwykły człowiek - wyznaje Milena Mordarska z Jerzmanowic.
Jak informują organizatorzy, w bieżące wakacje w projekcie wzięło w udział ok. 1600-1800 uczestników. - Najtrudniejsze są sytuacje, gdy trzeba dokonać weryfikacji i poinformować grupę, że w bieżącym roku nie będzie mogła wziąć udziału w akcji - przyznaje Agnieszka Kęska, koordynator projektu.

Radość

Ci, którzy mają to szczęście i biorą udział w akcji, nie kryją uznania dla organizatorów i radości z udziału w projekcie. Milena i Paulina z Jerzmanowic przyznają, że uczestnicy bardzo czekają na wyjazd, w czasie którego mogą wziąć udział w interesujących zajęciach. - Takie wydarzenie to dla dzieci duże przeżycie i frajda - przyznaje Elżbieta Kurek - wychowawczyni grupy z Jerzmanowic. - Bardzo się cieszą z udziału w kolejnych punktach programu. Wybierają sobie coś, na co szczególnie czekają. Dla jednych jest to basen, dla innych film czy zwiedzanie. Wychowawczyni dodaje, że opiekunkom dużą radość sprawia, gdy obserwują uśmiechnięte, zadowolone dzieci.
To również satysfakcja dla organizatorów. - Cieszymy się, że możemy zaprosić dzieci i stworzyć im możliwość przeżycia fantastycznej przygody w Krakowie - przyznaje Agnieszka Kęska. Koordynatorka projektu dodaje, że szczególną radość sprawiają uczestnikom otrzymane na zakończenie akcji paczki - niespodzianki, w których znajdują się m.in. słodycze, pamiątki z Krakowa i drobne elementy wyprawki szkolnej.
Ewa Bielecka uzupełnia: - Jako organizatorzy nie tylko dajemy, ale również otrzymujemy. Bowiem kontakt z zaproszonymi pozwala na nowo spojrzeć na świat. To dziecko odważyło się kiedyś powiedzieć, że król jest nagi. Gdy poznaję kolejnych uczestników akcji, uświadamiam sobie, że to w dalszym ciągu dzieciom zostało.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Consiglia de Martino - uzdrowiona przez Ojca Pio

2025-06-04 21:00

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

"Głos Ojca Pio"

Consiglia de Martino

Consiglia de Martino

Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.

1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
CZYTAJ DALEJ

Francja: spłonęła dawna fabryka zegarków Louisa Martina, ojca św. Teresy

2025-06-03 15:25

[ TEMATY ]

pożar

Francja

św. Teresa z Lisieux

Zelia i Ludwik Martin

Karol Porwich/Niedziela

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

To miejsce nie było niczym innym, jak dawną fabryką zegarków Louisa Martina, ojca św. Teresy z Lisieux. Cenna część lokalnego dziedzictwa chrześcijańskiego została obrócona w popiół.

Do zdarzenia doszło w nocy z 31 maja na 1 czerwca. Samochód uderzył w budynek, na którego parterze mieściła się ostatnio agencja ubezpieczeniowa, po czym stanął w płomieniach, od których zajął się gmach aż po poddasze, co pokazują zdjęcia zamieszczone przez dziennik „Ouest-France”. Kierowcą był kibic piłkarski świętujący zwycięstwo klubu Paris Saint-Germain w finale Ligi Mistrzów.
CZYTAJ DALEJ

USA: Trump: Putin powiedział mi, że będzie musiał odpowiedzieć na ukraiński atak na lotniska

2025-06-04 19:04

[ TEMATY ]

Putin

Władimir Putin

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Donald Trump

Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump poinformował w środę, że przeprowadził ponadgodzinną rozmowę telefoniczną ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. Rosyjski przywódca powiedział mu, że "będzie musiał odpowiedzieć" na niedzielny ukraiński atak na lotniska wojskowe w Rosji.

Trump powiadomił, że podczas rozmowy omówiono niedawny atak Ukrainy na lotniska wojskowe w Rosji i "różne inne ataki, które są przeprowadzane przez obie strony". "Prezydent Putin powiedział bardzo dobitnie, że będzie musiał odpowiedzieć na ostatni atak na lotniska" - dodał Trump. Chodzi o operację, w której - według strony ukraińskiej - uszkodzonych miało zostać 41 samolotów rosyjskiego lotnictwa strategicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję