Reklama

W obecności Jezusa i Maryi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako ludzie ciągle doświadczamy naszych słabości i ograniczeń, konsekracja zakonna nie uwalnia nas od nich w sposób automatyczny. W takich momentach potrzeba nam uchwycić się słów św. Pawła: „Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny” (2 Kor 12,9-10). Niejednokrotnie doświadczamy, że to właśnie miejsca i momenty naszych zmagań ze słabością swoją czy innych przeżywane z Jezusem stają się miejscami błogosławionymi i owocnymi w naszym życiu.
Jezus mówił uczniom o swoim pragnieniu rzucenia ognia na ziemię (por. Łk 12,49), ognia, który jest symbolem Ducha Świętego, oczyszczenia i rozpalenia serc miłością do Boga. To morze ognia rozlewa się na nas z przebitego serca Jezusa. Im bliżej Jego przebitego Serca, tym głośniejsze i intensywniejsze jest nasze wołanie: Przyjdź Duchu Święty, potrzebujemy Ciebie. Bez Ciebie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na Boży dar i rozpalać miłością do Jezusa naszych braci i sióstr.
Rola Maryi w życiu uczennicy Krzyża od samego początku drogi formacyjnej jest bardzo ważna. Nasze życie przeżywamy z Maryją, którą Jezus dał nam jako Matkę Kościoła. Jest Ona dla nas wzorem i przykładem realizowania powołania uczennicy Krzyża (KUK 5). Wierzymy, że tak jak dla zrealizowania misji zbawczej wobec człowieka Bóg posłużył się Maryją, tak dalej posługuje się Nią w realizowaniu tej misji w naszym życiu. Maryja swoim życiem uczy nas, jak być wsłuchaną i posłuszną Bogu, jak żyć z Jezusem w codzienności, jak wstawiać się za ludźmi potrzebującymi i jak wytrwać przy Jezusie do końca. Maryi, Matce Kościoła, każdego dnia zawierzamy swoje życie i powołanie, prosząc Ją, aby dopomagała nam wiernie wypełnić wolę Bożą i aby wspierała nas w podejmowaniu codziennych ofiar za życie wieczne braci. O ile to możliwe, codziennie odmawiamy cząstkę Różańca św., rozważając życie Jezusa i Maryi. W modlitwie tej w szczególny sposób powierzamy tych, którzy są daleko od Boga i których szczęśliwa wieczność jest zagrożona. Matce Bożej zawierzamy wszystkich apostołów świeckich (KUK 90).
Jako uczennice Krzyża należymy do szkoły, której absolwentkami będziemy w momencie śmierci, kiedy staniemy przed Bogiem twarzą twarz, ze świadectwem naszej miłości do Niego i do człowieka. Jest to tzw. formacja permanentna, ciągła, obejmująca całe życie.
Znany specjalista od tematów związanych z formacją Amedeo Cencini jest przekonany o tym, że nasze życie albo będzie formacją, albo będzie przeżywane jako frustracja. Sfrustrowana siostra zakonna, ksiądz, mąż, żona, syn, córka… czy nie spotkałeś się z tym w swoim życiu?
Ważną postawą na drodze takiej formacji jest otwartość na codzienne wydarzenia, patrzenie oczami wiary na to, co nas spotyka, dotyka, co burzy nasz święty spokój. To one nas konfrontują, są rzeczywiste, często zaskakujące, nieplanowane. To one wydobywają z nas emocje, zachowania, postawy, nad którymi warto czynić refleksje. Te sytuacje przeżywane z Jezusem, poddane rozeznaniu, dzięki działaniu łaski Bożej są dla nas miejscami konkretnej pracy nad sobą, miejscami wzrostu duchowego. Wejście na tę drogę oznacza świadome poddanie się działaniu uświęcającej łaski Boga. Oznacza to także, iż w centrum naszego życia ma być zawsze Chrystus Ukrzyżowany i Zmartwychwstały, w którym odnajdujemy sens naszego powołania, życia i obumierania (KUK 156).
Są takie lekcje w życiu uczennicy Krzyża, których nie da się zrozumieć, wytłumaczyć, złapać w lot, i to są momenty, kiedy chowamy się w sercu Maryi, podchodzimy pod krzyż, wtulamy się w niego i trwamy w milczeniu w obecności Ukrzyżowanego. To chyba najcenniejsze i najtrudniejsze wykłady.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele

2024-05-03 14:57

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

@VaticanNewsPL

bp Krzysztof Józef Nykiel

bp Krzysztof Józef Nykiel

Pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele. Serce Ojca, to serce w którym jest miejsce dla każdego, dlatego pragnieniem jest to, aby moja posługa, jako następcy Apostołów, była właśnie w ten sposób przeżywana i realizowana - powiedział Vatican News - Radiu Watykańskiemu regens Penitencjarii Apostolskiej, biskup nominat Krzysztof Józef Nykiel, którego 1 maja Papież Franciszek mianował biskupem.

Motto biskupie ks. prałat Nykiel zaczerpnął z tytułu listu apostolskiego Ojca Świętego „Patris Corde” („Ojcowskim sercem”) ogłoszonego w 2020 roku i związanego z zapowiedzianym wówczas Rokiem św. Józefa. „Niewątpliwie ważną rolę w moim życiu i posłudze kapłańskiej odgrywa postać św. Józefa. Czuję się duchowo z nim związany” - podkreślił ks. Nykiel. Biskup nominat zaznaczył, że owocem przemyśleń i studiów nad postacią św. Józefa i jego rolą w życiu Maryi i Józefa jest książka jemu poświęcona, która w polskim tłumaczeniu ukaże się w najbliższych dniach.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję