Reklama

Wojewódzkie święto policji

Policja w służbie życia, ładu i wartości

Uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem bp. Mieczysława Cisło rozpoczęły się obchody wojewódzkiego święta Policji w Łęcznej

Niedziela lubelska 34/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proboszcz parafii św. Barbary ks. Andrzej Lupa powitał przedstawicieli najwyższych władz państwowych, centralnych władz Policji z Komendantem Głównym, nadinspektorem Markiem Działoszyńskim oraz władze województwa lubelskiego z wojewodą Jolantą Szołno-Koguc. W koncelebrowanej liturgii Mszy św. wzięli udział kapelani różnych rodzajów służb i korpusów z naczelnym kapelanem Policji ks. Janem Kotem z Warszawy, ks. kapelanem Bogdanem Zagórskim z Lublina oraz delegatem prawosławnego arcybiskupa Abla - ks. Marcinem Gościkiem. Serdeczne wyrazy pozdrowień bp Mieczysław przekazał od Metropolity Lubelskiego abp. Stanisława Budzika. Oprawę Mszy św. przygotowali policjanci z Powiatowej Komendy Policji w Łęcznej, a górnicza orkiestra dęta Lubelskiego Węgla „Bogdanka” S.A. uświetniła celebrę.
Nawiązując do biblijnej perykopy, bp M. Cisło przypomniał, że prawo wypisane dla całej ludzkości na tablicach Mojżeszowych, jak i w ludzkim sercu, odzywa się głosem sumienia: - Przykazania są wpisane w naszą naturę: nie zabijaj, nie kłam, nie kradnij, nie pożądaj nie tylko żony, ale i męża cudzego. Dzisiaj te normy, na czele z zasadą „nie zabijaj”, są mocno relatywizowane, rozmywane: wciąż chcemy, żeby człowiek zabijał człowieka. I Policja stoi nie tylko na straży mienia, ale na straży życia. Często za życie ratowane trzeba płacić własnym życiem w służbie policyjnej. W homilii ks. Biskup podjął bardzo potrzebną w obecnym czasie refleksję wychowawczą o dziedzictwie grzechu i przyczynach zła, zdeprawowania osobowości i jej wypaczenia nawet w domu rodzinnym, zbyt słabym wobec „siewców złego ziarna”. Często osoby zamknięte w zakładach odosobnienia i młodzi będący w kolizji z prawem pochodzą z rodzin patologicznych, w których nie ma przekazu wartości i zasad moralnych. Wśród pierwotnych przyczyn zła bp Cisło wymienił: pożądliwość ciała, która uderza w najświętsze więzi międzyludzkie, pożądliwość oczu skutkującą chciwością, pazernością, oraz pychę i egoizm człowieka, który chce nie tylko postawić siebie na ołtarzu; współcześnie człowiek chce sobie budować ołtarze, żeby inni jemu oddawali boską cześć. Rozpoczyna się to od środowisk, które z definicji powinny być wychowawczymi. - Tym większą wdzięczność i uznanie społeczne trzeba wyrazić Policji, która w chaosie wartości i antywartości, chaosie uczuć i światopoglądów, stoi na straży prawa, ładu, sprawiedliwości, w służbie życia i wartości - podkreślał ks. Biskup.
Bp Mieczysław przywołał skierowany do policjantów fragment prozy bp. łowickiego Józefa Zawitkowskiego, obchodzącego 50-lecie kapłaństwa. Słowa te, mówiące o przechodzeniu od strachu przed milicją po wspólną modlitwę, o „plamie” na honorze sięgającej stanu wojennego i o tym, że kiedyś organa atakujące na rozkaz partyjnych przełożonych to, co dla Polaków święte, w dzisiejszej dobie bronią człowieka przed złem, strzegąc pryncypiów. A przywracanie policji narodowi zaczęło się od udziału we Mszy św., od ślubu w mundurze, od zobaczenia człowieka z jednej i drugiej strony służbowego munduru. - Trzeba, abyśmy odzyskiwali wewnętrzną wolność. Także po to, aby nie utracić wiary i pełnego spojrzenia na człowieka słabego. Aby nie patrzeć na Apostołów przez pryzmat tych, którzy opuścili Chrystusa. Chrystus z nich wszystkich nie zrezygnował, bo przecież tylko na człowieku mógł budować swój Kościół, który będzie zaczynem Jego Królestwa - mówił Pasterz.
Bp Cisło wezwał do modlitwy nie tylko za żyjących policjantów, ale za tych, którzy honor munduru policyjnego okupili najwyższą ceną własnego życia. Nawiązując do przesłania bł. Jana Pawła II i Mahatmy Gandhiego, przekazał memento: - Dzisiaj mamy razem być budowniczymi cywilizacji życia - to nie zdezaktualizowane hasło! Bo wciąż grozi nam kultura śmierci, która rodzi się z pychy - spuścizny grzechu, który jest w nas; tak wielu chciałoby dzisiaj budować życie społeczne na przestępstwie. Przypomnijmy siedem grzechów życia publicznego: polityka bez zasad etycznych, bogactwo bez pracy, przyjemność bez sumienia, mądrość bez prawdy, biznes bez powinności, władza bez skrupułów, nauka bez godności i szacunku dla osoby ludzkiej, kult religijny bez ofiary serca i życia. Ks. Biskup życzył zgromadzonym, aby wartości i cnoty narodowe, które kształtowały nasz naród od tysiąca lat, były wiodącymi, aby formowały młodych i starszych, księdza i policjanta, bo „przez całe życie potrzebujemy wysiłku moralnego, aby trwać w wierności: Bogu, Honorowi i Ojczyźnie”.
Po Mszy św. uczestnicy uroczystości prowadzeni przez kompanię reprezentacyjną Policji, udali się na plac apelowy przy nowo wybudowanej siedzibie Komendy Powiatowej Policji przy ul. Księży Wrześniewskich. Z okazji 93. rocznicy powstania Policji, kilkudziesięciu policjantów z całego regionu otrzymało odznaczenia, awanse i wyróżnienia resortowe. Uhonorowani zostali też cywilni współpracownicy Policji z panią wojewodą, starostą łęczyńskim i burmistrzem miasta. Poświęcony został sztandar z wizerunkiem św. Michała Archanioła, patrona Policji, nadany przez Ministra Spraw Wewnętrznych, a ufundowany przez społeczny komitet, któremu przewodniczył starosta Adam Niwiński. Starostwo przekazało działkę pod budowę nowej siedziby KPP, a samorządy miasta, powiatu i gmin powiatu dofinansowały inwestycję. Komendant Główny Policji wyraził przekonanie, że społeczne zaangażowanie na rzecz Policji przełoży się na jakość wykonywanych zadań.
Na zaproszenie lubelskiego komendanta Policji nadinsp. Igora Parfieniuka i insp. Sławomira Zagojskiego, komendanta z Łęcznej, uroczystości zaszczycili swoją obecnością komendanci wojewódzcy Policji z Warszawy, Katowic, Kielc i Radomia oraz przedstawiciele władz i kompanie honorowe Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej. Przybyli również goście z zagranicy: wołyński komendant Policji państwowej w Łucku na Ukrainie, delegacja Policji i konsulatu Republiki Białoruś oraz oficer łącznikowy z USA. Obecni byli lubelscy parlamentarzyści i delegacje najważniejszych instytucji i zakładów pracy w regionie oraz przedstawiciele senatów lubelskich uczelni wyższych. Zakończeniem obchodów był festyn policyjny, który odbył się na placu przed Zespołem Szkół przy ul. Bogdanowicza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję