Reklama

Wiadomości

Efekt szczepionki zobaczymy po wyszczepieniu ok. 30 proc. populacji

Są dwa cele, które chcemy osiągnąć: powrót do normalności i ochrona ludzi, którzy by umarli. Jak ochronimy te osoby, czyli osoby najstarsze, a także m.in. kadrę medyczną, to będziemy mogli zdjąć większość obostrzeń – powiedział w środę główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.

[ TEMATY ]

szczepienie

szczepionka

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachodniopomorski konsultant ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski zaznaczył natomiast: „Myślę, że będziemy widzieć efekt szczepionki, gdy wyszczepimy 20-30 proc. populacji”. Dodał, że najważniejsze jest szczepienie osób starszych, które najciężej przechodzą COVID-19.

Myślę, że będziemy widzieć efekt szczepionki, gdy wyszczepimy 20-30 proc. populacji —powiedział zachodniopomorski konsultant ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski. Zaznaczył, że najważniejsze jest szczepienie osób starszych, które najciężej przechodzą COVID-19.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie umiemy odpowiedzieć na pytanie, ile osób trzeba zaszczepić, żeby odzwierciedliło się to w liczbie przypadków zakażeń. Uważamy, że 60-70 proc. osób powinno mieć przeciwciała – mówimy tu o sumie osób szczepionych i tych, które przebyły (zakażenie) —powiedział w środę dziennikarzom wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych woj. zachodniopomorskiego prof. Miłosz Parczewski.

Zaznaczył, że dane wskazują, iż przeciwciała utrzymują się „praktycznie na pewno” przez trzy miesiące, prawdopodobnie nawet przez sześć miesięcy, nie wiadomo natomiast, czy możliwe jest ich dłuższe utrzymywanie się, bo wirus nie był obserwowany przez tak długi czas.

Myślę, że będziemy widzieć efekt szczepionki, gdy wyszczepimy 20-30 proc. populacji. Ale dla nas najważniejszym efektem szczepionki jest to, żeby wyszczepić populację osób starszych —dodał lekarz zakaźnik.

Wskazał, że nawet jeśli szczepionka byłaby tylko częściowo skuteczna pod względem transmisji, a więc nie zapobiegałaby nowym przypadkom, lekarze liczą na to, że będzie zapobiegała przypadkom ciężkim.

I takie informacje z badań klinicznych wynikają – że osoba zaszczepiona będzie bezobjawowa albo skąpoobjawowa, nie będzie nam ciężko chorowała. Mamy cały szpital wojewódzki w Szczecinie wypełniony po brzegi pacjentami z koronawirusem, gdzie średnia wieku to powyżej 60 lat – najbardziej zależy nam na tym, aby to się zmieniło —zaznaczył prof. Parczewski.

Reklama

Dodał, że warto się zaszczepić, ponieważ zarówno liczba nowych przypadków zakażeń, jak i liczba zgonów są nadal duże.

Umierają w dużej liczbie osoby po 65., 70. roku życia i żeby zahamować rozwój pandemii właściwie w tej chwili szczepionka jest jedną z niewielu opcji —zaznaczył lekarz.

Zapytany o to, czy osoby, które przeszły chorobę i mają przeciwciała przeciw koronawirusowi powinny się szczepić, prof. Parczewski podkreślił, że szczepionka będzie bezpieczna zarówno dla osób, które mają przeciwciała, jak i dla tych, które ich nie mają.

Czy należy to szczepienie opóźniać? To zależy od tego, w jakiej grupie jest dana osoba. Jeśli będzie w grupie osób powyżej 65. roku życia z dużą liczbą chorób współistniejących, to opóźniać nie należy. Nie wiemy, jak długo przeciwciała będą nas chroniły —zaznaczył.

Są dwa cele, które chcemy osiągnąć: powrót do normalności i ochrona ludzi, którzy by umarli. Jak ochronimy te osoby, czyli osoby najstarsze, a także m.in. kadrę medyczną, to będziemy mogli zdjąć większość obostrzeń —powiedział główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.

Są dwa cele, które chcemy osiągnąć: powrót do normalności i ochrona ludzi, którzy by umarli. Jak ochronimy te osoby, czyli osoby najstarsze, a także m.in. kadrę medyczną, to będziemy mogli zdjąć większość obostrzeń – powiedział w środę główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban. Zachodniopomorski konsultant ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski zaznaczył natomiast: „Myślę, że będziemy widzieć efekt szczepionki, gdy wyszczepimy 20-30 proc. populacji”. Dodał, że najważniejsze jest szczepienie osób starszych, które najciężej przechodzą COVID-19.

-Jak będą wyglądać zapisy na szczepienia na koronawirusa? Kiedy startują? Minister zdrowia: 15 stycznia ruszy rejestracja.

Reklama

-Wiemy, kto zostanie zaszczepiony w Polsce jako pierwszy! Wiceminister zdrowia: „Myślę, że będzie to też jakieś wydarzenie medialne”

-Amerykańska agencja zdrowia: Poważne powikłania zdrowotne wystąpiły u ok. 2,8 proc. zaszczepionych na Covid-19

Myślę, że będziemy widzieć efekt szczepionki, gdy wyszczepimy 20-30 proc. populacji —powiedział zachodniopomorski konsultant ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski.

Zaznaczył, że najważniejsze jest szczepienie osób starszych, które najciężej przechodzą COVID-19. Nie umiemy odpowiedzieć na pytanie, ile osób trzeba zaszczepić, żeby odzwierciedliło się to w liczbie przypadków zakażeń. Uważamy, że 60-70 proc. osób powinno mieć przeciwciała – mówimy tu o sumie osób szczepionych i tych, które przebyły (zakażenie) —powiedział w środę dziennikarzom wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych woj. zachodniopomorskiego prof. Miłosz Parczewski.

Zaznaczył, że dane wskazują, iż przeciwciała utrzymują się „praktycznie na pewno” przez trzy miesiące, prawdopodobnie nawet przez sześć miesięcy, nie wiadomo natomiast, czy możliwe jest ich dłuższe utrzymywanie się, bo wirus nie był obserwowany przez tak długi czas.

Myślę, że będziemy widzieć efekt szczepionki, gdy wyszczepimy 20-30 proc. populacji. Ale dla nas najważniejszym efektem szczepionki jest to, żeby wyszczepić populację osób starszych -dodał lekarz zakaźnik.

Wskazał, że nawet jeśli szczepionka byłaby tylko częściowo skuteczna pod względem transmisji, a więc nie zapobiegałaby nowym przypadkom, lekarze liczą na to, że będzie zapobiegała przypadkom ciężkim.

2020-12-23 16:39

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szefowa KE Ursula von der Leyen: szczepienia przeciw Covid-19 zaczną się w UE 27, 28, i 29 grudnia

„W dniach 27, 28 i 29 grudnia w całej UE rozpoczną się szczepienia” - napisała von der Leyen na Twitterze. Wcześniej wezwała do skoordynowanego rozpoczęcia szczepień tego samego dnia we wszystkich 27 krajach unijnych.

Rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer podczas czwartkowej konferencji prasowej doprecyzował, że realizacja zapowiedzi von der Leyen zależy od pozytywnej rekomendacji Europejskiej Agencji Leków (EMA) oraz dopuszczenia szczepionki na rynek przez KE.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję