Reklama

Znów ruszymy z pielgrzymką!

Niedziela małopolska 23/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są osoby, które z dużym wyprzedzeniem planują swój urlop. Drugi tydzień sierpnia rezerwują na udział w Pieszej Pielgrzymce Archidiecezji Krakowskiej z Wawelu na Jasną Górę. Od czerwca rozpoczynają się zapisy w parafiach na 32. już marsz.

Białe Juwenalia

Początek wakacyjnego pielgrzymowania z Wawelu do Czarnej Madonny ma swój związek z krakowskimi żakami. W tym roku studenci z naszego miasta obchodzili juwenalia bardzo hucznie. Nie tak, jak 31 lat temu, w 1981 r. Już w godzinę po zamachu na Placu św. Piotra, odwołano to studenckie święto, a 17 maja ruszono w Białym Marszu: „Kula zamachowca mierzona w Pierwszego Obywatela Świata trafiła w nas wszystkich. Ze smutkiem, powagą i oburzeniem zadajemy sobie pytanie, dlaczego ofiarą padł człowiek, który jest symbolem miłosierdzia, człowieczeństwa i miłości... Na wieść o zbrodniczym zamachu, postanawiamy odwołać Juwenalia’81, gdyż nie stać nas na beztroską i wesołą zabawę w obliczu tego wydarzenia” - czytamy w deklaracji podpisanej wówczas przez organizacje studenckie.
„Wyruszy Biały Marsz. Dlaczego biały? - ta biel jest naszym krzykiem, naszym protestem przeciwko zalewającej świat ciemności (...), a białe stroje, białe flagi i kwiaty to symbole, których wymowie nie trzeba już oprawy. Nie szafujmy słowami na proporcach i transparentach, nie bierzmy ze sobą napisów ani haseł. Naszym protestem niech będzie milczenie, spokój i rozwaga...” - prosili młodzi ludzie, zaangażowani w przygotowania. - W takim właśnie nastroju pragnęliśmy manifestować nasze uczucia - zaznacza Andrzej Bac, jeden ze współorganizatorów marszu, w którym przeszli studenci i mieszkańcy Krakowa. Ruszyli z Błoń (miejsca, gdzie Jan Paweł II odprawił Mszę św. podczas swojej I pielgrzymki do Ojczyny) na Rynek. Tam głównym celebransem Eucharystii był Metropolita Krakowski kard. Franciszek Macharski.
Andrzej Bac tak opisuje wydarzenia z maja 1981 r. (cytat za: pielgrzymkakrakowska.diecezja.pl): „Kiedy hejnał ogłasza jedenastą, biały pochód wchodzi na Rynek, a koniec jest jeszcze na Błoniach. (…) Wielka płyta Rynku powoli wypełnia się ludźmi, również wszystkie wylotowe ulice. Według ocen Służby Drogowej w uroczystości bierze udział około pół miliona osób. Obsługę prasową zabezpiecza ok. stu czterdziestu dziennikarzy, w tym kilkudziesięciu zachodnich (…). U wejścia do bazyliki Mariackiej specjalnie zbudowany ołtarz. Tło ołtarza białe, na nim obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus. Na lewo brązowy, duży krzyż, użyczony przez Ojców Paulinów ze Skałki. Mnóstwo pięknych kwiatów - to dar krakowskich kwiaciarek. Na galeryjce kruchty wizerunek Jana Pawła II z szeroko otwartymi rękami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Intencje wspólne i osobiste

Jednym z owoców Białego Marszu jest właśnie Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę w intencji Ojca Świętego i Ojczyzny, którą zaczęto organizować od 1981 r. Swe źródła ma w środowisku duszpasterstw akademickich, zwłaszcza DA „Na Miasteczku”, przy parafii Księży Misjonarzy. Podczas tegorocznego marszu uczestnicy będą się modlić za Polskę i za Benedykta XVI oraz dziękować za pontyfikat Jana Pawła II, a także za beatyfikację Papieża. Będą prosić o jego kanonizację.
Podczas pielgrzymki wymodlono również niezliczoną ilość osobistych intencji. Uwolnienie od nałogów, cud nawróceń, dar małżonka, potomstwa, zdrowia... Pielgrzymi idą w sprawach z ludzkiego punktu widzenia „beznadziejnych i niemożliwych”. I choć u kresu drogi nie zawsze otrzymują to, o co prosili, dane jest im dokładnie to, czego potrzebują. Jeden z księży jezuitów wspominał podczas tegorocznych rekolekcji dla studentów, że maszerując do Częstochowy jako młody chłopak, modlił się o dobrą żonę i rodzinę. Przyznał jednak, że gdyby nie te pielgrzymki, nie byłby teraz tu, gdzie jest.

Czasem słońce, czasem deszcz

Pielgrzymka to intencje, to trud, to cel. To metafora ludzkiego życia. Doświadczenie własnej słabości i siły. To: „już nie mogę więcej” i jednoczesne: „dam radę”, a potem - kolejny krok naprzód. To wdzięczność goszczącym nas na noclegu gospodarzom. Ufność w Bożą opiekę. Uczenie się przyjmowania tego, co jest dane i zadane na dziś. Rekolekcje w drodze. Przygoda. Świadomość, że nie jesteś sam: obok ciebie idą siostra i brat - towarzysze drogi, chwil trudnych i radosnych. Doświadczasz braterstwa, wspólnoty, gościny.
Pani Agnieszka pierwszy raz pielgrzymowała w 1985 r. jako 15-latka. W ubiegłym roku szła na Jasną Górę wraz z 11-letnim synem. Jej świadectwo zostało nagrodzone wyróżnieniem podczas popielgrzymkowego konkursu. Pisała w nim: „Boli mnie, kiedy dziś od młodych pielgrzymów słyszę, że «było niewygodnie». Niewygodnie? Dziś nikt nie śpi w stodole! Niewygodnie? Dziś każdy ma karimatę, śpiwór, jedzenia w bród! Niewygodnie? My 20 lat temu nieśliśmy ciężkie transparenty (…). Rozwijało się je na chwilę tuż przez Jasną Górą, aby milicja nie zdążyła zareagować. Dziś idzie się lekko: WC podjeżdża do lasu, sklepik oferuje świeże produkty do wyboru, do koloru. Dziś bije radość, jest wolność, dobrobyt. Owszem, trud pielgrzymowania każdy czuje w nogach. Ale może te nogi obsypać talkiem, założyć skarpety antyuciskowe, zastosować maści, kremy. 20 lat temu nikt o tym nie marzył. Nogi bolały, ale niewiele można było zrobić. Może ci, którzy nie mieli okazji poznać smaku pielgrzymowania w trudnych latach 80., poczytają trochę o tamtych czasach i spróbują wczuć się, choć na chwilę, w atmosferę pierwszych pielgrzymek. Ja wdzięczna jestem Panu Bogu za to, że pozwolił mi zakosztować pielgrzymowania dawniej i dziś”.

Szczegóły dotyczące tegorocznej pielgrzymki oraz archiwum z lat poprzednich: www.pielgrzymkakrakowska.diecezja.pl

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Dziś 1 maja, wspomnienie św. Józefa, robotnika

[ TEMATY ]

św. Józef

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

1 maja Kościół katolicki obchodzi wspomnienie św. Józefa, robotnika. Do kalendarza liturgicznego weszło ono w 1955 roku. Św. Józef jest patronem licznych stowarzyszeń i zgromadzeń zakonnych noszących jego imię. Jest także patronem cieśli, stolarzy, rzemieślników, kołodziei, inżynierów, grabarzy, wychowawców, podróżujących, wypędzonych, bezdomnych, umierających i dobrej śmierci.

1 maja 1955 roku zwracając się do Katolickiego Stowarzyszenia Robotników Włoskich papież Pius XII proklamował ten dzień świętem Józefa rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy. W tym dniu Kościół pragnie zwrócić uwagę na pracę w aspekcie wartości chrześcijańskich.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję