10 maja peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego i relikwii bł. Jana Pawła II zawitała do parafii Świętych Wojciecha i Katarzyny w Jaworznie. Po powitaniu na Rynku obraz został przeniesiony do świątyni w procesji, której przewodniczył proboszcz parafii ks. prał. Eugeniusz Cebulski. Mszy św. przewodniczył bp Grzegorz Kaszak
W homilii bp Grzegorz Kaszak podkreślił, że każdy Polak zna na pamięć Koronkę do Miłosierdzia Bożego i gdyby się zapytać, kto jest jej autorem, odpowiedz mogłaby być tylko jedna: Jezus Chrystus. Na dowód, że jest to niezwykła modlitwa, którą Pan Jezus przekazał w szczególnym momencie dziejów ludzkości, Pasterz Kościoła sosnowieckiego przytoczył słowa z „Dzienniczka” św. Faustyny. 13 września 1935 r. siostra zanotowała: „Wieczorem, gdy byłam w swojej celi, ujrzałam anioła, wykonawcę gniewu Bożego. Był w szacie jasnej, z promiennym obliczem, z obłoku pod jego stopami wychodziły pioruny i błyskawice. Kiedy ujrzałem ten znak gniewu Bożego, który miał dotknąć ziemię, zacząłem prosić anioła, aby się wstrzymał, a świat będzie czynił pokutę. Jednak niczym była prośba moja według gniewu Bożego” - i pisze dalej - „i kiedy się tam modliłam, ujrzałam bezsilność anioła, i nie mógł wypełnić sprawiedliwej kary, która się słusznie należała za grzechy, z taką mocą jeszcze się nigdy nie modliłam. Słowa, którymi błagałam Boga są następujące: Ojcze Przedwieczny ofiaruję Ci ciało i krew, duszę i bóstwo, najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa za grzechy nasze i całego świta, dla jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas”.
Bp Grzegorz Kaszak powiedział: „Pan Bóg ukazał siostrze to, co jest przed nami zakryte - tajemnicę tamtego świata. Istnieje więc rzeczywistość nieosiągalna dla naszych zmysłów, która ma konkretny wpływ na to, co się dzieje na ziemi. Dla nas jest piękna nauka, co może zrobić modlitwa, w sposób szczególny Koronka do Miłosierdzia Bożego”. Kaznodzieja gorąco zachęcał parafian do modlitwy Koronką, by przebłagać u Boga odpuszczenie grzechów.
W opinii ks. proboszcza Eugeniusza Cebulskiego peregrynacja to niezwykły moment dla parafii i miasta. „Kiedyś Pan Jezus wędrował po ziemi izraelskiej, palestyńskiej. Teraz nasza diecezja sosnowiecka dostąpiła wielkiej łaski, bo w swym świętym, cudownym wizerunku Jezus Miłosierny odwiedza poszczególne miasta i wsie. Idzie tak jak wtedy ze swoja nauką, wskazaniami. Dlatego w modlitwie prosimy i błagamy Go o to wszystko, co jest nam potrzebne. Prosimy, by Pan Jezus uczynił z nas narzędzie swojego pokoju, byśmy siali miłość - tam, gdzie panuje nienawiść; wybaczenie - tam, gdzie panuje krzywda; jedność - tam, gdzie panuje zwątpienie; nadzieję - tam, gdzie panuje rozpacz; światło - tam, gdzie panuje mrok; radość - tam, gdzie panuje smutek. Błagamy Go o to, by sprawił, abyśmy mogli nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać. Albowiem dając otrzymujemy, wybaczając zyskujemy przebaczenie, a umierając rodzimy się do wiecznego życia” - podkreślił ks. prał. Cebulski.
Witając Jezusa w miłosiernym obliczu, parafianie Anna i Tadeusz Dymerowie powiedzieli, że Pan Jezus „wielokrotnie uczestniczył w różnych momentach życia rodzinnego - zasiadał w domu Zacheusza, był obecny w Kanie Galilejskiej, mówił: pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie. Był pośród tych, którzy potrzebowali Jego słowa, by umocnić nadzieję i wiarę, by nadać miłości nową siłę”. Parafianin Mirosław Łysoń mówił: „Ty nam zawsze wskazujesz jak mamy żyć. Ufamy gorąco, że umocnieni Twoją łaską i siłą zdołamy stawić czoło wszelkim przeciwnościom i nie damy się pokonać grzechowi, a w tych trudnych czasach pozostaniemy wierni Tobie”.
Krajowa Rada Edukacji we Francji przyjęła propozycję jednego z lewicowych związków zawodowych, by zmienić tradycyjne nazwy okresów wakacyjnych w szkołach i na wyższych uczelniach, odwołujące się do świąt chrześcijańskich i zastąpić je określeniami świeckimi. Gdyby tak się stało, ze słownika zniknęłyby takie określenia jak: „wakacje wielkanocne” (vacances de Pâques), „wakacje bożonarodzeniowe” (vacances de Noël) czy „wakacje Wszystkich Świętych” (vacances de la Toussaint).
Z tą inicjatywą wystąpił związek zawodowy FSU-SNUipp. Jego zdaniem dotychczasowe nazwy nie są już odpowiednie dla dzisiejszej edukacji narodowej. Na posiedzeniu Krajowej Rady Edukacji 1 października wniosek został przyjęty 44 głosami „za”, przy 7 głosach „przeciw”.
Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie
jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam
na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła,
którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch
z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad
przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy
się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: "
Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół
wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli
się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc
szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim.
Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium.
Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły
jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie
od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października
potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje
odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż
Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym
stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy
teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili,
gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych
cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy
człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak
nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych
wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić
lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię
i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania
naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami
wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku.
Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając
głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach,
przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego,
choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy
otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast
poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu,
a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus
przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie
ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego,
który jest w niebie" (Mt 18, 10).
Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał -
Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał -
dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił
córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził
Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest
zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego.
Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości
i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i
jego adherentów.
Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina
nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć
na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego
przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów
wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego
poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze
spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu
służą.
Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.
Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.