Reklama

325. rocznica założenia Seminarium Duchownego w Przemyślu

Niedziela przemyska 11/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 9 lutego świętowaliśmy 325. rocznicę założenia Wyższego Seminarium Duchownego w naszej diecezji. Był to czas wspomnień całych pokoleń kapłanów i wychowawców, a także refleksji nad kształtem formowanej przez nasze pokolenie przyszłości. Świętowanie zaczęliśmy dziękczynieniem - Eucharystią sprawowaną pod przewodnictwem naszego pasterza abp. Józefa Michalika. Homilię wygłosił bp Adam Szal. Zwrócił uwagę na to, że czasy, w których rodziły się seminaria, były trudne. Kościół po trudnych doświadczeniach reformacji protestanckiej jakby budził się do życia, pokonywał własne słabości, wychodził na sykomorę. Chciał się odrodzić poprzez Sobór Trydencki, który był ożywczą siłą, pomagał ludziom lepiej rozumieć Kościół i Ewangelię.
Dalszym ciągiem świętowania było uroczyste śniadanie, a następnie wykład ks. prof. Henryka Borcza. Warto przypomnieć najbardziej znaczące wydarzenia dla naszego Seminarium.
Jego historia sięga Soboru Trydenckiego i dekretu „Cum adolescentium aetas”, według którego w każdej diecezji miało istnieć seminarium duchowne, mające kształcić i formować kandydatów do kapłaństwa. Pierwsze starania w tym kierunku podjął bp Wawrzyniec Goślicki (1591-1601) okazały się one jednak bezskuteczne, podobnie jak te podjęte przez bp. Stanisława Sarnowskiego (1658-77), który został przeniesiony do Włocławka. Dopiero bp Jan S. Zbąski (1677-88) zrealizował te zamierzenia. Nabył on plac pod zamkiem przemyskim przeznaczony na gmach seminarium, a następnie sprowadził do Przemyśla księży misjonarzy św. Wincentego á Paulo, którzy mieli wychowywać kandydatów do kapłaństwa. Na utrzymanie seminarium przeznaczył dochody probostwa samborskiego oraz połowę dochodów (wraz z obowiązkami) Kolegium psałterzystów katedralnych. Po dopełnieniu tych wszystkich czynności bp Zbąski wystawił w Przemyślu 6 lutego 1687 r. akt erekcyjny Seminarium Duchownego. Studia miały trwać 2 lata i obejmować teologię moralną, pastoralną, liturgikę, prawo kanoniczne, kazuistykę, Pismo Święte, śpiew gregoriański, ceremonie kościelne, katechizm rzymski oraz umiejętność prowadzenia dysput. Kandydatami do seminarium byli na ogół absolwenci pobliskich kolegiów jezuickich, przygotowani w zakresie filozofii, a nawet teologii. Ponieważ w diecezji stale brakowało księży, bp Wacław Sierakowski założył w 1760 r. drugie seminarium w Brzozowie, które realizowało taki sam program jak przemyskie.
Po pierwszym rozbiorze diecezja przemyska dostała się pod panowanie austriackie. Władze zaborcze najpierw zreorganizowały program studiów, a następnie dekretem z 30 marca 1783 r. nakazały zamknąć wszystkie seminaria duchowne. Odtąd kandydaci do kapłaństwa mieli się kształcić w Seminarium Generalnym we Lwowie. Już w 1790 r. cesarz Leopold II zezwolił na otwarcie seminariów diecezjalnych, jednak seminarium przemyskie na ponowne otwarcie musiało czekać aż do 1819 r. W tym czasie klerycy przemyscy kształcili się w Seminarium we Lwowie. Po ponownym otwarciu program kształcenia przewidywał czteroletni cykl studiów obejmujących między innymi: studium biblijne, teologię dogmatyczną, moralną i pastoralną oraz historię Kościoła. Nadzór nad seminarium trwał do 1850, kiedy uchylono system józefiński, a w 1855 r. konkordatem austriackim podporządkowano seminaria duchowne władzy biskupów. Pozwoliło to zmienić program studiów. Nowy obowiązywał do 1925 r., kiedy to wprowadzono pięcioletni system kształcenia. Od 1937 r. studia w przemyskim seminarium trwają 6 lat.
Po wybuchu II wojny światowej i klęsce kampanii wrześniowej Przemyśl - podobnie jak całą diecezję - podzielono między obu najeźdźców. W niemieckiej strefie okupacyjnej udało się zainicjować na pół legalną działalność Seminarium Duchownego w tymczasowej siedzibie w Brzozowie. Zajęcia prowadzono tam do roku 1946 w niezwykle ciężkich warunkach. Po powrocie Seminarium Duchownego do Przemyśla dopiero w 1954 r. przywrócono sześcioletni program studiów. Okres władz komunistycznych naznaczony był licznymi ograniczeniami. Stosowały one szykany, nakładały drakońskie niesprawiedliwe podatki, konfiskowały gospodarstwa rolne i lasy pod Przemyślem i Lubaczowem. Alumnów wysyłano do jednostek wojskowych, gdzie poddawano ich ateistycznej indoktrynacji. W 1953 r. władze komunistyczne usunęły rektora Seminarium - ks. dr. Michała Jastrzębskiego z Przemyśla. W 1966 zaś rzeszowskie władze komunistyczne zamierzały zlikwidować Seminarium Duchowne w Przemyślu i w jego miejsce założyć wyższą szkolę rolniczą. Pomimo wielu trudności całkiem sprawnie realizowano program studiów, wprowadzono nowe przedmioty a w latach 80. zobowiązano wszystkich przyjmujących święcenia kapłańskie do wcześniejszego uzyskania magisterium z teologii.
Cała historia Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, naznaczona różnymi wydarzeniami, nosi na sobie przede wszystkim piętno Bożej łaski i opatrzności. Myślę, że to także czas wdzięczności Panu Bogu za tych wszystkich kapłanów, którzy przeszli przez mury seminarium i tutaj formowali się na szafarzy Bożej łaski, a dla nas byli ludźmi, którzy ukazywali oblicze miłującego Ojca i prowadzili do większej ufności Jego dobroci. Wielu z nich było dla nas świętymi, mimo że nie wszyscy zostali wyniesieni na ołtarze, mobilizowali nas do zdobywania świętości. Dzisiaj chcemy się od nich uczyć ofiarnej służby i oddania Kościołowi, by życiem nieustannie śpiewać Bogu pieśń chwały. Rozmyślając nad tą chlubną przeszłością, z pokorą patrzymy w przyszłość, pełni nadziei i wiary w Tego, który nieustannie powołuje i obdarza łaską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się peregrynacja relikwii świętego Carlo Acutisa

2025-10-01 11:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

peregrynacja relikwii

ks. Emil Dudek

św. Carlo Acutis

ks. Aksel Mizera

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.

28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję