Reklama

Wiadomości

Prezydent: upamiętnienie Holokaustu jest moralnym obowiązkiem Polaków

Upamiętnienie Holokaustu jest moralnym obowiązkiem całej ludzkości, ale w jeszcze większym stopniu spoczywa on na obywatelach wolnej Rzeczypospolitej - mieszkańcach ziemi, na której niemieccy naziści utworzyli "fabryki śmierci" - podkreślił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

80 lat temu, 16 listopada 1940 r., zamknięto granice getta warszawskiego. Utworzone przez Niemców w Warszawie stało się największą zamkniętą "dzielnicą żydowską" w okupowanej Europie. Za jego murami znalazło się ok. 400 tys. Żydów, których większość w 1942 r. zamordowano w obozie zagłady w Treblince.

"Mija osiemdziesiąt lat od jednego z tych wydarzeń, które stały się symbolami II wojny światowej, a w sposób szczególny okupacji Polski oraz zbrodni popełnionych wówczas na obywatelach Rzeczypospolitej. To rocznica kolejnego etapu tragedii, jaką była realizacja zaplanowanej przez nazistowskie Niemcy zagłady narodu żydowskiego" - podkreślił Duda w liście związanym z uroczystościami upamiętniającymi 80. rocznicę zamknięcia getta warszawskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przedwojenna Warszawa - jak przypomniał prezydent - była jednym z większych skupisk ludności żydowskiej na świecie. "W tkance miejskiej naszej stolicy władze okupacyjne sztucznie wykroiły terytorium, na którym mieszkało wielu Żydów i które stało się największym w okupowanej Europie gettem" - napisał.

Podziel się cytatem

"Z pewnością nie była to jedynie, według określenia najeźdźców, +żydowska dzielnica mieszkaniowa+. Wysoki mur z drutem kolczastym i tłuczonym szkłem na szczycie, wzniesiony pod pretekstem odizolowania +obszaru zagrożonego epidemią+, wskazywał jednoznacznie, że miało to być więzienie. Stało się to zupełnie jasne w nocy z 15 na 16 listopada, kiedy warszawskie getto nagle, bez żadnej zapowiedzi, zostało zamknięte. Odtąd bez pozwolenia okupanta nikt nie miał prawa do niego wejść ani z niego wyjść" - dodał Duda.

Prezydent przypomniał też, że w tygodniach poprzedzających zamknięcie getta wysiedlono z jego terenu 113 tys. Polaków, a jednocześnie przetransportowano tam dodatkowe 138 tys. Żydów, w związku z czym na obszarze 307 hektarów znalazło się prawie 400 tys. osób.

Reklama

"Odcięcie od reszty świata, utracony dorobek życia, ubóstwo, wyniszczający głód, bardzo złe warunki sanitarne i szerzące się choroby, brutalne grabieże, upokorzenia, akty przemocy i publiczne egzekucje – wszystko to stało się codziennością uwięzionych" - czytamy w liście prezydenta.

Podziel się cytatem

"Coraz bardziej oczywiste i coraz bardziej przerażające stawały się ludobójcze zamiary niemieckich prześladowców. Swoje wypełnienie znalazły one w masowych deportacjach do obozu zagłady w Treblince, a następnie w całkowitym zniszczeniu getta i eksterminacji jego mieszkańców po heroicznym czynie zbrojnym powstańców z Żydowskiego Związku Wojskowego i Żydowskiej Organizacji Bojowej" - napisał Duda.

Prezydent przypomniał przy tym o polskiej pomocy niesionej Żydom. "Niesiona z narażeniem życia pomoc ze strony polskiego podziemia, a więc, między innymi, ewakuacja i ukrywanie uciekinierów na tak zwaną aryjską stronę oraz przemyt żywności, leków i broni, nie była w stanie odmienić tragicznego losu warszawskiego getta. Jednak trwa w pamięci historycznej Polaków i Żydów jako akt oporu przeciwko nienawistnej, antyludzkiej ideologii nazizmu oraz ówczesnego niemieckiego imperializmu" - głosi list.

Reklama

W podsumowaniu listu prezydent podziękował "przedstawicielom nowej, niezwykle ważnej i potrzebnej publicznej instytucji kultury, jaką jest Muzeum Getta Warszawskiego", a także wszystkim osobom, które mimo trudności związanych z epidemią zadbali o godne uczczenie tragicznej rocznicy.

Podziel się cytatem

"Upamiętnienie Shoah oraz jej historycznego tła jest moralnym obowiązkiem całej ludzkości, ale w jeszcze większym stopniu spoczywa on na nas jako obywatelach wolnej Rzeczypospolitej - mieszkańcach ziemi, na której niemieccy naziści utworzyli swoje straszliwe fabryki śmierci i gdzie śmierć z ich rąk poniosły miliony ofiar Holokaustu. Wieczna pamięć zamęczonym mieszkańcom warszawskiego getta oraz jego walecznym powstańcom! Nigdy więcej wojny!" - napisał Andrzej Duda. (PAP)

nno/ dki/

2020-11-16 14:57

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Andrzej Duda modlił się na Wawelu przy sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich

[ TEMATY ]

modlitwa

Andrzej Duda

Bożena Sztajner

Prezydent RP Andrzej Duda uczestniczył 1 listopada w Mszy św. w katedrze na Wawelu i modlił się przy sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich. Jego wizyta miała charakter prywatny.

Prezydentowi towarzyszyli m. in. rodzice. Co roku, w uroczystość Wszystkich Świętych, Andrzej Duda przychodzi do katedry, aby modlić się i złożyć kwiaty na grobach zasłużonych Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Dusze czyśćcowe zawsze pomogą

Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka

Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
CZYTAJ DALEJ

Powstaje "Dom dla Młodych". Można wesprzeć to dzieło!

2025-11-03 08:27

Archiwum Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej

Na Ostrowie Tumskim, powstaje Dom dla Młodych. Jest to inicjatywa Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży.

Za projektem stoi Fundacja na Rzecz Rozwoju Młodzieży „Młodzi Młodym”, działająca przy wsparciu Arcybiskupa Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego. Celem przedsięwzięcia jest stworzenie miejsca, w którym młodzież będzie się dobrze czuła, a także będzie mogła rozwijać swoją wiarę i pasję. - Chcemy, aby młodzi czuli się tu jak w domu - zaakceptowani, wysłuchani, bez konieczności udowadniania czegokolwiek - podkreślał ks. ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży, a w specjalnej zbiórce internetowej na ten cel przedstawiciele DDM-u podkreślają. - Chcemy, by młodzi mieli przestrzeń, w której mogą wzrastać, rozwijać swoje talenty, uczyć się relacji i szukać sensu. Dom dla Młodych ma być bezpiecznym i żywym punktem spotkań – miejscem, do którego po prostu chce się wracać
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję