W tegorocznym Orędziu napisał: "Co roku, podczas Światowego Dnia Ubogich, powracam do tej fundamentalnej dla życia Kościoła rzeczywistości: ubodzy są i zawsze będą z nami (por. J 12, 8), aby pomóc nam przyjąć towarzystwo Chrystusa w codzienności".
Dzięki nim, Chrystus ma szanse być w naszym życiu nie tylko "Chrystusem świątecznym", ale "Chrystusem codziennym". Gesty wobec ubogich stają się z tej perspektywy gestami liturgicznymi:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Modlitwa do Boga i solidarność z ubogimi i cierpiącymi są nierozłączne. Aby sprawować kult Panu przyjemny, konieczne jest, żeby rozpoznać w każdej osobie, również w tej najbardziej potrzebującej i odrzuconej, obraz Boga, który w niej jest odciśnięty. Dzięki temu otrzymujemy dar błogosławieństwa Bożego, który jest przyciągnięty szczodrością okazywaną potrzebującemu. Z tego też powodu czas poświęcany na modlitwę, nie może nigdy stać się wymówką dla zaniedbania bliźniego w trudnościach. Wręcz przeciwnie: błogosławieństwo Pana spływa na nas, a nasza modlitwa osiąga swój cel wtedy, gdy towarzyszy im służba ubogim".
Sprawować kult Panu przyjemny: z piękną muzyką, w sakralnej przestrzeni, z żarliwą modlitwą, która jest odpowiedzią na głoszone z mocą i mądrością Słowo, pośród naszych ubogich braci... Jeden z przyczynków odnowy Kościoła i jego liturgii.