Czujemy na sobie bogatą tradycję religijną tej parafii, ciężar Kościoła przyszłości oraz odpowiedzialności za niego. I wiemy, że to, co się tutaj dokonuje jest czymś nadzwyczajnym, wiekopomnym, o dalekosiężnych, dotykających samego nieba owocach. Drodzy dziedzice tutejszej tradycji religijnej, poświęcić nowy kościół to znaczy oddać go na wyłączną własność Panu Bogu. Poświęcona budowla stanie się domem Bożym, a więc przestrzenią, w której spotyka się niebo z ziemią. Przestrzenią zamieszkania Boga, ale także przestrzenią człowieka i dla człowieka - mówił w homilii bp Tadeusz Rakoczy.
Słowom Biskupa ordynariusza towarzyszyły wystawione na widok publiczny relikwie pierwszego stopnia - krwi bł. Jana Pawła II, które od 27 października br. stały się własnością parafialnej wspólnoty. Według wstępnych planów na stałe znajdą one miejsce w prezbiterium obok relikwii patrona parafii - św. Franciszka z Asyżu.
Podczas uroczystej Eucharystii Biskup ordynariusz wspomniał wszystkich pracujących w niej proboszczów: ks. Jana Jeżowicza (w 2010 r. z racji 100. rocznicy urodzin, uhonorowano go specjalnym wydaniem parafialnej gazety); ks. prał. Józefa Śliża i ks. Jerzego Matogę. Zaznaczył jednocześnie, że ich duszpasterską pracę wspierało 28 wikarych. Przy tej okazji bp T. Rakoczy przypomniał wiernym, że z wapienickiej wspólnoty wyszło 11 księży i 4 siostry zakonne.
W uroczystości wzięło udział szereg kapłanów, przedstawiciele władz miejskich oraz licznie zgromadzenie wierni. Nad przejrzystym przebiegiem konsekracji czuwał ks. Grzegorz Tomaszek, który z wysokości ambony zapowiadał kolejne części stałe odświętnej liturgii. Z kolei o należytą oprawę muzyczną tej podniosłej Mszy św. zadbał chór parafialny.
Do aktu konsekracji wspólnota z Wapienicy przygotowywała się od dłuższego czasu. Punktem kulminacyjnym tych przygotowań było nawiedzenie parafii przez relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz misje święte, które w dniach 6-13 listopada przeprowadzili misjonarze, ks. Henryk Kałuża i ks. Jan Pawłowski.
Akt konsekracji świątyni w Wapienicy dokonał się 80 lat po tym, jak w nowo wybudowanej kaplicy św. Franciszka z Asyżu i NMP Wspomożycielki Wiernych odprawiono pierwszą Mszę św. (14 września 1931 r.). Ówczesną kaplicę wzniesiono według projektu z 1928 r., wykonanego przez cenioną firmę „Korn”. W 1951 r. staraniem tutejszych wiernych wzniesiono na jej miejscu kościół, którego bryła przetrwała do naszych czasów. Nowy dom Boży powstał w ekspresowym tempie, bo po 12 miesiącach wytężonych prac (17 września 1950 r. nastąpiło poświęcenie kamienia węgielnego, a 18 listopada 1951 r. podobny akt spotkał sam kościół). Obecnie wysiłkiem parafian i ich duszpasterzy przyozdobiono i odnowiono kościół. W ciągu ostatnich 6 lat pojawiła się w świątyni efektowna płaskorzeźba Ostatniej Wieczerzy, kolorowe witraże przyozdobione scenami z życia św. Franciszka z Asyżu, marmurowa posadzka, ołtarz i chrzcielnica oraz nowe schody na chór, nagłośnienie, ogrzewanie i oświetlenie. Odmalowano wreszcie wnętrze kościoła, odnowiono jego zewnętrzną elewację i zainstalowano iluminację oraz monitoring.
Pomóż w rozwoju naszego portalu