Reklama

Temat tygodnia

W Chrystusie szkoła krzyża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy świadkami wielu komentarzy mówiących o upolitycznianiu krzyża, padają przestrogi i pouczenia w kierunku Kościoła - czasami z ust osób ważnych w państwie, ale i zwykłych zjadaczy chleba. Chciałbym przypomnieć, że największą dla nas wartość ma jednak powszechnie przysięga na krzyż święty. Pamiętamy, jak dawniej składano ważne przysięgi - na stole stał krzyż, leżała otwarta księga Ewangelii i przysięgający, dotykając krzyża, składał uroczyste zapewnienie, kończące się słowami: „Tak mi dopomóż i Bóg, i Jego święta Ewangelia”. To był akt uwiarygodniający odpowiedzialność przysięgającego, zapewnienie pochodzące z głębi sumienia i serca. Także krzyż, który znalazł się pod Pałacem Prezydenckim, a potem w prezydenckiej kaplicy, jest pewną deklaracją służby prawdzie i uczciwości. Oczywiście, wymiar religijny krzyża jest niepodważalny, to wielki znak dla chrześcijan i odniesienie ich życia do męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa.
Ale są w krzyżu również pewne aspekty społeczne, bardzo ważne dla ludzi, bo krzyż wrósł w kulturę ludzką, w sposób życia. Nawet kiedy ktoś odszedł od bezpośredniej motywacji religijnej, to w sposób kulturowy podchodzi do krzyża. Z szacunkiem traktuje krzyż i tych, dla których ma on wartość religijną, bo wie, że to znak służby, znak ich uczciwości wewnętrznej. Chrystus powiedział o sobie: „Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem” (J 14, 6). Dlatego jest On zasadniczym odniesieniem dla patrzących na krzyż. Bo za krzyżem stoi świat wspaniałych wartości, takich jak prawda, uczciwość, miłość, sprawiedliwość, świat ludzi świętych a także ogromna pomoc dla człowieka, by wychodził z własnych egoizmów. Obecność krzyża pomaga nam uświadomić sobie, jakie postawy wiodą na wyżyny boskości. Człowiek bowiem w swojej naturze ludzkiej ma się piąć do góry aż do wzoru Jezusa Chrystusa, do Jego miary. To jedyna miara prawdziwej szlachetności i prawdziwego człowieczeństwa.
Dlatego dobry był wybór harcerzy, którzy do Chrystusowego krzyża odnieśli to bardzo bolesne dla Polski wydarzenie, którzy Chrystusowi powierzyli cały zbolały naród i którzy w tym Znaku szukali pocieszenia i nadziei. Bo przecież jeżeli takie nieszczęście dotyka kraj, to cały naród płacze - płacze do dziś, choć od tragedii smoleńskiej minęło już prawie półtora roku. Płaczemy, bo jesteśmy bezradni wobec sposobu wyjaśnienia tej katastrofy. I ów krzyż jest nam symbolem trudnego dążenia do prawdy...
Trzeba nam do krzyża podchodzić z ogromną miłością i odpowiedzialnością i mieć na uwadze przede wszystkim jego religijny, wewnętrzny charakter. Musimy poszukiwać zrozumienia krzyża, podejmować jego studium, pójść do szkoły krzyża. Jeżeli ktoś takiej szkoły nie przejdzie, pozostanie życiowym analfabetą. Trzeba zobaczyć na krzyżu blizny i odnieść je do własnych zranień, bo krzyż służy do tego, żeby człowiek zrozumiał, żeby rozwijał się w swym człowieczeństwie, żeby więcej kochał.
Nie trzeba się bać także tej niejako dodatkowej symboliki krzyża, upominającego się o prawdę i uczciwość. Społeczeństwo polskie, tak uciemiężone w swojej historii, zasługuje dziś, w nowych, lepszych czasach, na traktowanie podmiotowe i domaga się swoich praw w życiu społecznym. Stąd jego nieufność w stosunku do mediów, które są upolityczniane, a powinny służyć prawdzie.
Podsumujmy: krzyż jest dla chrześcijańskiego społeczeństwa najważniejszym znakiem - znakiem, na który przysięgamy - i przypominając o największej Miłości, prowadzi nas do służby prawdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź - #PodcastUmajony na naszym portalu już od 1 maja!

2024-04-28 07:35

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

#JezusowaKardiologia

Mat.prasowy

Zapraszamy na codzienne refleksje maryjne przygotowane dla naszego portalu na maj 2024 r. przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Startujemy 1 maja 2024 roku, zaraz po północy. Do usłyszenia!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję