Reklama

Temat tygodnia

Chwała Bogu za wszystko!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przychodzi taki czas, kiedy trzeba podsumować jakiś etap naszych wysiłków, zebrać w snopy, co było dobre, ucieszyć się zyskiem i podziękować za pomoc wszystkim, którzy ją okazali. Takim czasem jest czas żniw - ale są nim również różnego rodzaju rocznice, a także przeżywany w świadomości istnienia koniec ludzkiego życia. Przed nami Jasnogórskie Dożynki A. D. 2011, kiedy dziękczynienie Panu Bogu za pomoc w trudach swojej pracy składać będą rolnicy polscy. To piękne, niezwykle barwne widowiskowe święto, które jest trwałą tradycją narodu polskiego, tradycją, która przetrwała trudne okresy dziejowe, także wieloletnie rządy bezbożnego systemu.
Ale obok plonów, które rolnik osiąga na polu, rolnicy przynoszą na Jasna Górę także plony swojego wnętrza - plony swojego serca, pracy nad sobą, niesienia ulgi cierpiącym, zmagania się z życiem. To wielka sprawa, nad którą wszyscy pracujemy przez całe życie. Przynosimy to wszystko dobremu Bogu, wiedząc, że Jemu przede wszystkim należą się nasze dożynkowe wieńce, bo On jest tu Gospodarzem, a my pracownikami.
Przynosimy Panu Bogu wszystkie nasze wysiłki. To będzie także wysiłek matki wychowującej dzieci, praca ucznia i trud studenta, dobrze wykonywana praca zawodowa. W tym sensie dożynki nas wszystkich dotyczą.
Św. Jan Chryzostom, umierając, wypowiedział piękne słowa: „Chwała Bogu za wszystko”. Powinniśmy jak najczęściej kierować do Pana Boga takie słowa. Bo one sprawiają, że na wiele spraw spojrzymy inaczej, uwzględniając Boże zamiary wobec nas; zrozumiemy, że nie jesteśmy na tym świecie sami, a „moc w słabości się doskonali” (por. 2 Kor 12, 9) - taka jest nasza droga. Wiedziała kiedyś matka wyprawiająca w drogę dziecko, co znaczą słowa: „Idź z Bogiem!” i „Wracaj z Bogiem!”. Także - „Bój się Boga!”. Bo droga z Bogiem i w bojaźni Bożej jest drogą pewną i skuteczną. Nie znaczy to, oczywiście, że jest to droga wolna od słabości i upadków, ale nie prowadzi ona człowieka do zatracenia.
Aby „iść z Bogiem”, „wracać z Bogiem”, trzeba mieć w sobie świadomość Jego istnienia, trzeba sobie jak najczęściej przypominać Jego wskazania, czytając Pismo Święte, korzystając z sakramentów i starając się żyć z zachowaniem godności dziecka Bożego. Wielką pomocą są tu katolickie media, m.in. prasa. Próżno szukać opinii katolickiej, dotyczącej choćby wydarzeń bieżących, w bezbożnych, cynicznych pismach. Człowiek wiary powinien sięgać po pismo katolickie przynajmniej z trzech powodów: z potrzeby obiektywnej informacji, z potrzeby wiedzy o życiu Kościoła, którego jest cząstką, a której nie znajdzie w innych przekaźnikach, oraz z poczucia obowiązku solidarności z braćmi w wierze, którzy starają się przybliżać tę wiedzę społeczeństwu, nie dysponując tak wielkimi pieniędzmi, jak wiele pism niekatolickich. Jest to w naszym zasięgu, wymaga jednak uświadomienia sobie, jakie obowiązki ma człowiek wierzący oraz trochę determinacji w działaniu. Ale - czyż obiecano nam, że być uczniem Jezusa jest sprawą łatwą?
Oprócz naszych ludzkich działań, gdy chodzi o starania o to, aby być w ciągłej bliskości Pana Boga, musimy być otwarci na znaki, które codziennie Bóg nam daje. Powinniśmy tylko je zauważać i właściwie odczytywać. Bo Jemu naprawdę bardzo na nas zależy. W swej miłości do nas musi jednak uszanować naszą wolną wolę, którą nam ofiarował, bo nie chce mieć w nas niewolników, ale kochające dzieci.
Chwała Panu Bogu za tegoroczne plony żniwne - ten owoc pracy rąk i serc ludzkich, chwała Panu Bogu za wszystko!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Z zafascynowania Kępińskim

2025-04-06 15:35

Biuro Prasowe AK

    W Sali Okna Papieskiego odbyło się w sobotę 5 kwietnia sympozjum naukowe „Kard. Wojtyła i prof. Kępiński – o cierpieniu. W 50. rocznicę sesji naukowej w Pałacu Biskupim w Krakowie”.

Zorganizowała je Fundacja „Collegium Voytylianum”. Podczas wydarzenia, które było częścią diecezjalnych obchodów 20. rocznicy przejścia św. Jana Pawła II Wielkiego do Domu Ojca, referat wygłosił metropolita krakowski, abp prof. Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję