Reklama

Wymodlone kapłaństwo

Niedziela częstochowska 26/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pożółkły obrazek prymicyjny, na odwrocie ledwo widoczny napis: „Proszę Was tedy, bracia, abyście mnie wspierali waszymi modlitwami przed Bogiem”. Skuteczność tych modlitw wspomina po 50 latach kapłaństwa ks. kan. Eugeniusz Kołodziejczyk. Na decyzję wstąpienia w stan kapłański wpłynął przykład starszego brata Miłosława, proboszcza parafii w Sosnowcu-Zagórze, którego Eugeniusz odwiedzał jeszcze jako uczeń oraz atmosfera domu rodzinnego, przepojona miłością do Boga i Ojczyzny, życzliwością dla ludzi. Zrodziła się myśl, że to, co cenne należy przekazywać innym, a kapłańską posługą dawać świadectwo wiary, nieść nadzieję i głosić miłość jaką jest Bóg.
Jak wspomina jubilat, pięćdziesiąt lat kapłaństwa przemknęło w mgnieniu oka. Najpierw pełna wyrzeczeń posługa w charakterze wikarego, nauka w punktach katechetycznych, praca formacyjna z młodzieżą, niesienie nadziei i umacnianie wiary w trudnych czasach lat sześćdziesiątych.
Od 1987 r. aż do emerytury w 2010 r. probostwo w parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Kamieńsku. Do 65. roku życia nieprzerwane lekcje religii w szkołach. Pewnie to spowodowało, że pomimo swego wieku czuje się nadal młodym, służąc jako rezydent pomocą i doświadczeniem. Warto dodać, że w okresie jego posługi wymodlono w Kamieńsku aż czterech rodzimych kapłanów.
Patrząc z perspektywy lat widać, że jego młodzieńcze marzenia się spełniły, Duch Święty prowadził, a wspierające modlitwy wiernych zostały wysłuchane. Jak napisał w lokalnej gazetce parafialnej ks. Piotr, tutejszy wikary: „Ludzkie życie nie spełnia się samoistnie. Życie, to niedokończony projekt, który trzeba nieustannie urzeczywistniać”. Śmiało można powiedzieć, że ks. kan. Eugeniusz Kołodziejczyk swój projekt życiowy w pełni zrealizował, stając się wzorem dla młodych kapłanów i przykładem dla świeckich.
Młodym księżom i tym, których Bóg do tego powoła, dostojny jubilat życzy, aby Duch Święty natchnął ich idealizmem, poświęceniem, gorliwością, aby obdarzył siłą w pokonywaniu trudności i zwalczaniu pokus, pomagał w realizacji planów Bożych. Pośród licznych jubileuszowych spotkań nie zabraknie dziękczynienia parafian za dar ich powiernika, przyjaciela, a do niedawna proboszcza. Msza św. zostanie odprawiona 29 czerwca o godz. 11.30 podczas uroczystości odpustowych w miejscowym kościele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję