Reklama

Chrystus - nasz punkt odniesienia

Niedziela sandomierska 10/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Intronizacja Serca Pana Jezusa jest jedynym ratunkiem na dzisiejsze czasy. Dzisiejszy czas jest bowiem skupiony wyłącznie na człowieku, a media służą przekonywaniu, że człowiek jest centrum wszystkiego. - mówił 20 lutego, podczas dnia skupienia moderatorów wspólnot dla dzieła Intronizacji, o. Jan Mikrut CSsR, opiekujący się ich duchową formacją, znany też jako współzałożyciel i wieloletni pracownik Radia Maryja. - Tymczasem dla nas Jezus Chrystus jest punktem odniesienia absolutnego, bo w Nim wszystko zostało stworzone.
Na spotkaniu w sandomierskim kościele Księży Pallotynów obecny był także ks. prał. Jan Młynarczyk, proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Jana Kantego w Sandomierzu, ojciec duchowny dekanatu sandomierskiego, ks. Tadeusz Nowek SAC, proboszcz parafii Chrystusa Króla Jedynego Zbawiciela, Ewa Nosiadek, założycielka pierwszej krakowskiej Wspólnoty dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa, moderatorka wszystkich wspólnot oraz animatorka Ewa Rokoszewska z Tarnobrzega. Przybył także bp Edward Frankowski, który opiekuje się wspólnotami dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa w diecezji sandomierskiej. W dniu skupienia uczestniczyły także osoby pragnące poznać dzieło Intronizacji.
O. Jan Mikrut wygłosił dla moderatorów konferencje na temat: „Wspólnota dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa Króla królów i Pana panów jako parafialna wspólnota wspólnot” oraz „Intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa w wymiarze osobistym rodzinnym i społecznym”. Przypomniał, że intronizacja jest to oficjalne i społeczne uznanie najwyższej władzy Serca Jezusowego nad rodziną chrześcijańską, uznanie Pana Jezusa za jedynego Króla nas, naszej rodziny, narodu i jednoczesne oddanie się Jego Najświętszemu Sercu. Ewa Nosiadek rozwinęła temat:, „Życie i przesłanie sługi Bożej Rozalii Celakówny wzorem dla wspólnot intronizacyjnych”, zachęcając do modlitwy o wyniesienie na ołtarze tej Bożej Apostołki. Mówiła też o zasadach budowania w parafii Wspólnoty dla Intronizacji.
Zwieńczeniem spotkania była Msza św. koncelebrowana, której przewodniczył bp Edward Frankowski. W homilii Ksiądz Biskup podkreślił, że Sandomierz dlatego jest miastem królewskim, bo jego królem jest Chrystus. - Jeśli nasze myśli, wola, serca będą skierowane na Pana Jezusa, to w Jezusie będziemy się zgadzać, wzajemnie spotykać, w Jezusie będzie nasze zjednoczenie, a gdzie jest jedność, tam jest moc i zwycięstwo - tłumaczył Ksiądz Biskup. Jak wyjaśniał, intronizacja jest dopełnieniem poświęcenia się Najświętszemu Sercu Jezusowemu, zwłaszcza wynagradzania za grzechy, jest przezwyciężeniem zaniedbań, pokutowaniem za grzechy na drodze duchowej odnowy. Intronizacja - jak mówił Kaznodzieja - oznacza początek konsekwentnej walki ze złem, a zło trzeba zwyciężać dobrem. Intronizacja to głębokie zjednoczenie się z miłością Boga ujawnioną w sercu Jego Syna, a naszego Pana Jezusa Chrystusa i przez to coraz większe poddanie się woli Chrystusa i coraz większe dążenie do tego, ażeby On był jedynym Panem ludzkiego życia - indywidualnego, rodzinnego, społecznego. Chodzi o akt ukierunkowania całego naszego życia do Boga, objawienie miłości Bożej, której symbolem jest Serce Pana Jezusa. I wtedy jawi się związek intronizacji z królowaniem. Czy można mówić o królowaniu Chrystusa tam, gdzie nie ma miłości, nawrócenia, pokuty, zadośćuczynienia? Chrystus chce budować królestwo prawdy, miłości, sprawiedliwości, pokoju dla naszego dobra. Chce się nami posłużyć w porządkowaniu naszego życia, rodzinnego, publicznego, które powinno być jak najbardziej podane woli Bożej, święte i doskonałe - przekonywał Ksiądz Biskup.
Ksiądz Biskup przywołał postacie trzech niezwykłych kobiet: św. Małgorzaty Alacoque, św. Faustyny Kowalskiej i sługi Bożej Rozalii Celakówny. Ta ostania, najmniej znana, to pielęgniarka z krakowskiego szpitala. Jej praca zawodowa była przeniknięta głębokim duchem miłości. Swoje obowiązki wobec chorych wypełniała tak, jakby do tej pracy posłał ją sam Bóg. Ofiarną służbą cierpiącym chciała służyć cierpiącemu Chrystusowi. Dawała wielokrotnie dowody heroicznej wprost miłości. Pracując na oddziale chorób wenerycznych spotykała się z kobietami upadłymi, które traktowały jej obecność jak błogosławieństwo. Po pewnym czasie zaczynały się z nią modlić, zmieniać swoje życie na lepsze. Już za życia Rozalia Celakówna wypraszała chorym łaskę zdrowia, ale największym cudem było to, że przez 20 lat, podczas dyżurów Rozalii, nikt nie umarł bez sakramentów świętych.
Z inspiracji życiem Rozalii Celakówny powstała w Krakowie pierwsza Wspólnota dla Intronizacji, która przewodzi do dziś kilkuset innym Wspólnotom w całej Polsce. - Są to wspólnoty rodzące się oddolnie, przy aprobacie miejscowych biskupów, duszpasterzy, w ścisłej z nimi współpracy - wyjaśniał bp Frankowski. Warto przypomnieć, że ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz błogosławi temu dziełu w naszej diecezji.
Bp. Edward Frankowski dodał: - Mam nadzieję, że i w Sandomierzu będziemy cieszyć się ogromnym rozwojem tych wspólnot, które będą dążyć wszelkimi sposobami - modlitwą, adorowaniem Najświętszego Sakramentu, a także różnymi innymi ćwiczeniami duchownymi, - aby między ludźmi była miłość, zgoda, wzajemnie szanowanie się i pomaganie, abyśmy się pochylali nad ludźmi, którzy potrzebują naszej pomocy, abyśmy tworzyli tu, na ziemi, królestwo Boże.
O rozwój wspólnot w diecezji zaapelował także zaangażowany w dzieło intronizacji redemptorysta o. Jan Mikrut: - To, co Bóg uczynił dla nas, postrzegamy w kategoriach miłości, bo tak nam się objawił - umiłowawszy nas do końca, oddawszy życie za nas, zostając z nami w Najświętszym Sakramencie i pośród nas, by budować w nas swoje królestwo. Wspólnoty do Dzieł Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa gromadzą ludzi, którzy to rozumieją, i którzy chcą, by w centrum ich życia był Jezus w tajemnicy Serca, dlatego rodzina i życie społeczne ma być objęte tą wielką tajemnicą Serca. Ale to za mało. Pierwszym do wypełnienia poleceniem Pana Jezusa jest: „Bądźcie mi świadkami”. Wspólnoty dla Intronizacji powstają dlatego, że ludzie chcą coś w tym dziele zrobić: w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym, by Pan Jezus był na pierwszym miejscu. Kiedyś Pan Bóg będzie o to pytał o to, co zrobiłeś - stwierdził o. Jan Mikrut.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję