Reklama

Temat tygodnia

Świadectwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tych dniach odeszła do Pana pani Krystyna Skreczko. Pochodziła z Ząbkowic Śląskich. Kobieta skromna i prosta, ale jakże piękna swym wnętrzem. Nasza rodzina jest Jej wdzięczna, bo opiekowała się naszą matką w stanie ciężkiej choroby. Pani Krysia okazała się człowiekiem niezwykłej dobroci i miłości do ludzi. Początkowo osoba obca stała się bardzo szybko członkiem naszej rodziny. Zawsze dobra, uczynna, uśmiechnięta i radosna wewnętrznie opiekowała się naszą mamą w sposób bardzo serdeczny i czuły. Zadawaliśmy sobie wszyscy nieraz pytanie, skąd się biorą tacy ludzie, o ogromnym wyczuciu, osobistej kulturze i przede wszystkim - niezwykłej dobroci... Zastanawialiśmy się, co byśmy zrobili, gdyby nie było Pani Krysi, jak przy wyczerpującej nas wszystkich chorobie naszej matki moglibyśmy żyć i pracować. Ta spokojna, cicha kobieta z najwyższym oddaniem spełniała wszystkie pielęgnacyjne - i nie tylko - powinności wobec naszej cierpiącej mamy. Była z nią do ostatniej chwili jej życia.
Po śmierci mamy podobnej opieki wymagał także nasz ojciec, który jest człowiekiem blisko 100-letnim. Pani Krysia podjęła się i tego obowiązku i czyniła to w podobny, serdeczny, dobry i czuły sposób. Byliśmy pod urokiem tej kobiety, która niemal zamieszkała w naszym domu rodzinnym. Ufaliśmy Jej i powierzali nie tylko opiekę nad ojcem, ale wielokrotnie i nasze domowe problemy, i nigdy nie spotkaliśmy się z Jej strony z jakąkolwiek niechęcią. To był człowiek niezwykłej miłości do każdego. Także ci, którzy odwiedzali nasz dom, wiedzieli, że jest tam kochana Pani Krystyna.
Rok temu Pani Krysia od nas odeszła, bo sama zaczęła mieć kłopoty ze zdrowiem, chciała porobić badania lekarskie. Nie miała już tyle sił. Nie zdawała sobie sprawy, że choroba nowotworowa postępuje szybko. Nasza rodzina miała z nią kontakt. Ostatnio bardzo już cierpiała. Miałem w planach odwiedzić ją. Niestety, nie dane mi było Jej pożegnać. Mówię to z bólem, bo przed wyjazdem do Niej dowiedziałem się, że Pani Krysia zmarła. Odszedł jeden z najpiękniejszych ludzi, jakich spotkałem w życiu. Pani Krysia miała w sobie tyle wewnętrznego piękna, świętości, szacunku dla każdego człowieka. Okazuje się, że są tacy ludzie - święci, bo w tych kategoriach umiłowania człowieka i wszystkiego, co jest dookoła nas, należy takie osoby postrzegać. Szukamy świętych na obrazach, w pobożnych księgach, tymczasem święci są także wśród nas, są tak blisko. Pani Krystyna była człowiekiem świętym, bo jej życie było pełne miłości Boga i bliźniego. Ta Jej postawa, wynikająca z wiary, sprawiała, że przepełniała Ją wewnętrzna radość i taką postawą promieniowała na swoje otoczenie. Była wdową, matką dorosłych dzieci, cieszyła się wnukami, które kochała i których radości i smutki bardzo przeżywała, jak każda matka i babcia.
Modlimy się dzisiaj za śp. Krystynę z poczuciem ogromnej wdzięczności za Jej pomoc, ale i za to, że w naszym otoczeniu i w naszym życiu mogliśmy spotkać tak pięknego człowieka.
Spraw, Panie, niech śp. Krystyna odpoczywa w pokoju!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Józef Naumowicz: Boże Narodzenie i koniec świata, czyli jak Bóg przychodzi do nas

2025-12-24 23:00

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

ks. Józef Naumowicz

ks. prof. Józef Naumowicz

Adobe Stock

Czym była pełnia czasu, w której urodził się Jezus? Czy powtórne przyjście Chrystusa, czyli paruzja, również odbędzie się w jakiejś „pełni”? Ojcowie Kościoła mówili aż o czterech przyjściach Boga - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Józef Naumowicz, patrolog, autor znanych książek o Bożym Narodzeniu.

Czym są wspomniane cztery przyjścia Boga? Ks. prof. Naumowicz wyjaśnia: pierwsze to obecność Boga w świecie od momentu stworzenia. Drugie to wydarzenia w Betlejem, kiedy pojawił się On na świecie jako bezradne, bezbronne dziecko. Czwarte przyjście to paruzja, gdy Chrystus objawi się w pełni i chwale, gdy jasno zobaczymy, czym jest Boża obecność. Między drugim a czwartym przyjściem jest jednak „medius adventus”, czyli „przychodzenie środkowe”. Jezus przychodzi do nas teraz: w swoim słowie, w sakramentach, w miłości. Słowo „adwent” oznacza bowiem nie tyle oczekiwanie, ile właśnie przychodzenie.
CZYTAJ DALEJ

Betlejem wczoraj i dziś - dom chleba, dom pokoju

2025-12-25 09:40

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

W uroczystość Bożego Narodzenia myśli i serca chrześcijan na całym świecie zwracają się ku Betlejem. Po dwóch Bożych Narodzeniach przeżytych bez pielgrzymów i bez uroczystych celebracji, przy zgaszonych światłach i w atmosferze wojny, wszyscy w Betlejem radośnie świętują w tym roku – informuje Vatican News. To w Betlejem miało miejsce wydarzenie, które zmieniło historię: narodziny Dzieciątka Jezus, Syna Bożego wcielonego i narodzonego z Dziewicy Maryi.

W uroczystość Bożego Narodzenia myśli i serca chrześcijan na całym świecie zwracają się ku Betlejem – miasteczku oddalonemu zaledwie o kilka kilometrów od Jerozolimy. Choć obecne bariery fizyczne i geopolityczne coraz bardziej je izolują, a w ostatnich latach liczba odwiedzających drastycznie spadła z powodu wojny, Betlejem pozostaje jednym z najważniejszych celów pielgrzymkowych. To właśnie tam Łukasz i Mateusz umieszczają narodziny Jezusa Chrystusa, w tej małej „Betlejem Efrata” (Mi 5,1), która była także miejscem narodzin znamienitego przodka Jezusa - króla Dawida.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję