Jezus sam wielokrotnie mówił do Siostry Faustyny o konieczności ustanowienia święta Bożego Miłosierdzia w niedzielę po Wielkiej Nocy” - przypomniał na początku liturgii rektor płockiego sanktuarium ks. kan. Mieczysław Ochtyra. Zaznaczył też, że słowa Zbawiciela o tym święcie, zapisane kilkanaście razy w Dzienniczku, brzmią nie jak prośba, lecz raczej jak nakaz, imperatyw, i stanowią centralny element nauczania o Bożym Miłosierdziu.
Duchowy opiekun sanktuarium, dziękując Biskupowi Piotrowi za przybycie i przewodniczenie liturgii, przypomniał, że rok temu tu - w sanktuarium - Ksiądz Biskup miał swój „duchowy ingres”. Wyraził także wdzięczność wszystkim pielgrzymom, którzy odwiedzają tę świątynię. „Dzięki wam - powiedział do zgromadzonych ks. Ochtyra - to miejsce tętni żywą modlitwą i miłością do Jezusa”.
Biskup Piotr w swojej homilii przypomniał, że prawda o Bożym Miłosierdziu została przekazana polskiej zakonnicy w czasach wielkiej pogardy i poniżenia człowieka przez dwa nieludzkie systemy totalitarne - faszyzmu na Zachodzie i komunizmu na Wschodzie. Mówił też, że troska Boga o człowieka jest niezmierzona, lecz Bóg szanuje także ludzką wolność i jego wybory. „Bóg jest cierpliwy i zawsze gotowy przyjść z pomocą człowiekowi cierpiącemu - mówił dalej Biskup Piotr. - Miłość miłosierna Boga sprawia, że cierpi On z potrzebującymi ratunku, wychodzi im naprzeciw, zaradza. Posyła swoich proroków. Ofiaruje szczególne miejsca duchowych uzdrowień - sanktuaria. Takim jest nasze płockie sanktuarium Bożego Miłosierdzia, do którego licznie przybywają ludzie z różnych stron Polski i z innych krajów, nieraz tak odległych jak Meksyk, Japonia czy położona na Oceanie Indyjskim wyspa Reunion”.
Biskup Płocki wskazał też na zadania, jakie stawia przed każdym wierzącym Jezus objawiający tajemnicę Bożego Miłosierdzia. Są nimi przede wszystkim modlitwa, wypełnianie nakazów Kościoła, odmienianie swojego myślenia i świadomości oraz wynagradzanie za grzechy (szczególnie aborcji), a także bycie promotorami kultury życia i miłosiernymi wobec innych. Ksiądz Biskup wezwał wszystkich, aby Płock czynić miastem miłosierdzia nie tylko z nazwy, ale w rzeczywistości.