Reklama

Zawsze chciałam pomagać ludziom

Słowo hospicjum pochodzi z łaciny (hospitium - gospoda, gościnność), dawniej w języku polskim oznaczało schronisko dla podróżnych, pielgrzymów. Dzisiaj termin hospicjum kojarzy się z miejscem, w którym przebywają nieuleczalnie chorzy ludzie, z miejscem, które jest ostatnim przystankiem przed spotkaniem z Bogiem.

Niedziela łódzka 11/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zulejka Mahmood-Michałowska: - Dlaczego wybrała Pani ten zawód?

Ewa Narowska: - Jestem pielęgniarką 26 lat. Zawsze chciałam pomagać ludziom. Już od dzieciństwa marzyłam o takiej pracy i był to w pełni świadomy wybór. Kiedy jest się samotnym i chorym, dobra opieka medyczna jest bardzo ważna. Ludzie boją się śmierci, a ja chcę w jakiś sposób ułatwić im ten trudny czas.

- Czym praca w hospicjum różni się od pracy w szpitalu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Praca w hospicjum to szczególne zajęcie, ponieważ stan chorych jest bardzo ciężki. Pacjenci nie wstają z łóżek i opieka nad nimi nabiera wyjątkowego charakteru. Lekarz w hospicjum nie jest obecny przez całą dobę, więc na pielęgniarce spoczywa obowiązek podania odpowiedniego leku uśmierzającego ból.

- Jak wygląda ostatnia droga ludzi umierających w takim miejscu?

Reklama

- To zawsze jest szczególna chwila. Najczęściej choremu towarzyszy rodzina. Niestety, obecnie jest coraz więcej ludzi chorych i samotnych, dla nich hospicjum prowadzone przez Caritas jest jedynym miejscem, gdzie mogą umierać z godnością. Ludzie ci na pewno chcieliby mieć rodzinę, oparcie w kimś bliskim. Samotnym trudniej jest pogodzić się z losem. W takich wypadkach nieoceniona jest posługa księdza, który swoją obecnością i modlitwą wspiera na duchu umierającego, pomagając w przebyciu tej ostatniej drogi ku Bogu.

- Jak wygląda opieka duchowa nad pacjentami i czy personel świecki angażuje się w tego typu sprawy?

- Codziennie odprawiana jest Msza św. dla chorych, w której bardzo często uczestniczy personel. W obliczu nieustającej obecności śmierci, spowiedź i Komunia św. są w swojej istocie bezcenne, nabierają dla ludzi mistycznego znaczenia.

- Jakie cechy charakteru powinna mieć osoba pracująca w zawodzie związanym z opieką nad osobami śmiertelnie chorymi?

- Powinna odznaczać się cierpliwością i wrażliwością. Umiejętność dostrzegania potrzeb pacjentów jest priorytetem w postawie dobrej pielęgniarki. Profesjonalizm w tym zawodzie polega między innymi na traktowaniu pacjenta jak pełnowartościowego człowieka, którego natura wymaga również pomocy duchowej. Rozmowa z chorym jest bardzo ważna.

- Czy można pokusić się o stwierdzenie, że pielęgniarstwo to nie tylko zawód, ale przede wszystkim powołanie?

- Zdecydowanie tak. Jest to tak trudny i wyczerpujący zawód, że czasami tylko wiara w sens mojej pracy pozwala mi iść dalej, nie poddawać się. Kiedy wchodzę do sali pełnej chorych, którzy potrzebują mojej pomocy, przekonanie, iż jest ze mną Jezus Miłosierny, daje mi siłę do działania. W moim życiu wiara pełni ogromną rolę. W niej pokładam nadzieję na przyszłość i gdyby nie ona, zapewne nie byłabym pielęgniarką.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Silna i przedsiębiorcza kobieta

Niedziela Ogólnopolska 12/2022, str. VIII

pl.wikipedia.org

Św. Benedykta od Bożej Opatrzności Cambiagio Frassinello

Św. Benedykta od Bożej Opatrzności
Cambiagio Frassinello

Ideał, który realizowała św. Benedykta od Bożej Opatrzności stał się fundamentem nowoczesnego podejścia do edukacji i roli kobiety w społeczeństwie.

Już w dzieciństwie Benedykta Cambiagio miała pragnienie życia w zakonie, ale jej rodzice byli temu przeciwni. Dlatego, zgodnie z ich wolą, 7 lutego 1816 r. wyszła za mąż za Giovanniego Battistę Frassinellego. Postanowili jednak żyć w czystości. Za zgodą męża, w lipcu 1825 r., Benedykta wstąpiła do klasztoru sióstr urszulanek w Capriolo. Giovanni natomiast został bratem zakonnym w zgromadzeniu ojców somasków. Po kilku miesiącach pobytu u urszulanek Benedykta zrozumiała, że jej powołaniem nie jest kontemplacja, lecz apostolstwo czynne. Wróciła do domu rodziców w Pawii i, mimo ogromnych trudności – głównie materialnych, opiekowała się młodymi dziewczętami. W 1826 r. założyła dla nich ośrodek pomocy. Tak powstało dzieło apostolskie wspomagane przez licznych dobroczyńców i wolontariuszy. W tej pracy pomagał jej również Giovanni. W 1827 r. oboje odnowili przed biskupem ślub czystości. Pobyt w Pawii przyniósł jednak Benedykcie dużo cierpień. Na skutek pomówień w 1838 r. musiała opuścić miasto i przekazać biskupowi założony przez siebie ośrodek.
CZYTAJ DALEJ

Bóg zaufał jemu, a on Bogu

2025-03-20 19:02

[ TEMATY ]

Łódź

archidicezja łódzka

Paweł GABARA

Kościół pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Jeżowie

Kościół pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Jeżowie
- Nie ma ciemniejszej nocy niż ta, która wyłania się z Bożej tajemnicy. Takiej nocy doświadczył św. Józef - patron waszej świątyni - powiedział w homilii odpustowej franciszkanin o. Teodor Knapczyk. Św. Józef jest milczącym świadkiem doświadczenia Boga i zawierzenia Panu w każdej sytuacji, szczególnie tej, która dla niego była trudna. Takiej postawy od św. Józefa powinniśmy chcieć się uczyć w dzisiejszym czasach – powiedział kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Czuwanie przy Krzyżu Chrystusa

2025-03-21 08:24

[ TEMATY ]

Parafia Jana Kantego w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Dzisiaj Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym „Pokrzepienie” organizuje w parafii św. Jana Kantego na stołecznym Żoliborzu adorację Krzyża w czasie Wielkopostnego Wieczoru Uwielbienia.

„Z tego, co beznadziejne - z ukrzyżowania - Pan wyprowadził największe dobro - zbawił Cię. Z Twojego nieszczęścia, Twojego trudu, Twojego smutku - On wyprowadzi dobro i da Ci poznać szczęście i miłość. On jest przy Tobie przez wszystkie Twoje dni - aż do skończenia świata” – zachęcają organizatorzy i podkreślają, że wielkopostne czuwanie przed Krzyżem to okazja do zmiany patrzenia na ten znak naszego zbawienia, „który był przekleństwem, a teraz jest znakiem błogosławieństwa - błogosławieństwa dla Ciebie, cudem, który obejrzysz własnymi oczami”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję