Reklama

Wiara nasza warszawska

Ponad 90% mieszkańców Warszawy deklaruje, że są osobami wierzącymi. Ale tylko część tej grupy systematycznie uczęszcza na niedzielne Msze św. Jeszcze gorzej wypadamy, gdy socjolodzy pytają nas o nauczanie Kościoła katolickiego i znajomość dogmatów wiary.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Religijność Warszawy zbadali pracownicy Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Metodą sondażową. Oznacza to, że wyniki są wyłącznie deklaracjami osób, które były pytane przez ankieterów.

Z wyjątkiem trzeciego przykazania...

- Religijność mieszkańców stolicy różni się znacząco od tej, którą można spotkać na terenach mało zurbanizowanych - mówi ks. dr Sławomir Zaręba SAC z Instytutu Statystyki i wymienia najważniejsze różnice. - W dużych aglomeracjach ludzie częściej odchodzą od form religijności kształtowanych przez Kościół. Są też bardziej selektywni, jeśli chodzi o prawdy wiary.- Deklarują wiarę w Boga, ale nie wszystko, co wiara nakazuje, jest przez nich uznawane - wyjaśnia ks. prof. Janusz Mariański z KUL-u.
I tak np. ¾ mieszkańców stolicy uważa, że do zawarcie związku małżeńskiego potrzebny jest ślub kościelny. Jednocześnie mniej niż połowa aprobuje katolicką etykę małżeńsko-rodzinną. Aż 53% dopuszcza rozwód. Tyle samo akceptuje stosowanie środków antykoncepcyjnych. Wiele osób - określających siebie jako wierzący - nie widzi nic złego w wolnych związkach, seksie przedmałżeńskim. Dopuszczają też możliwość zastosowania eutanazji wobec osób starszych i ciężko chorych.
Nauka Kościoła określa bardzo wyraźnie model moralności katolickiej. Dla osoby wierzącej życie moralne powinno być konsekwencją jego wiary. Tymczasem warszawiacy mają wybiórczy stosunek do dekalogu. Piąte przykazanie - „Nie zabijaj” - uważa za wiążące 95% badanych. 90-procentową aprobatę ma siódme przykazanie: „Nie kradnij”. Znacznie mniej osób zgadza się z przykazaniami: „Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego na daremno” i „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. To ostatnie jest ważne tylko dla 61% ankietowanych.
Zdaniem prof. ks. J. Mariańskiego, wyniki sondażu wyraźnie pokazały mniejszy stopień utożsamiania się z przykazaniami stricte religijnymi. Większą akceptację zyskują natomiast przykazania, które niosą treści ogólnomoralne. W porównaniu z badaniami krajowymi Warszawa ma wyższe wskaźniki aprobaty dla dekalogu, z wyjątkiem przykazania III (61% w stolicy, 66% w kraju).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Coraz więcej gorliwych

Nauczanie Kościoła nie jest bezpośrednią inspiracją podczas rozwiązywania problemów etycznych dnia codziennego. W takich sytuacjach 69,3% warszawiaków zdaje się na własne sumienie. Jedynie 7% badanych dylematy moralne rozwiązuje w oparciu o nauczanie Kościoła. Po poradę do spowiedników udają się tylko dwie osoby na sto. I dzieje się tak, mimo że uznajemy autorytet księży i proboszczów z własnej parafii.
Badania ogólnokrajowe ujawniły, że odejście od moralności chrześcijańskiej wywołało w społeczeństwie także przeciwną reakcję. Coraz więcej ludzi jest gorliwymi katolikami. Oznacza to, że regularnie chodzą na Msze św. i inne nabożeństwa. Kilka razy w roku przystępują do spowiedzi. Wyróżniają się też bardzo dobrą znajomością kościelnych dogmatów.
Od kilku lat grupa gorliwych katolików powoli i systematycznie rośnie. Zjawisko to potwierdził także warszawski sondaż. Co piąty mieszkaniec stolicy określa siebie jako osobę „głęboko wierzącą”. Z jednej strony rozwija się więc postawa wiary selektywnej, a z drugiej jednoznacznie zaangażowanej. Która z dwóch tendencji przeważy w przyszłości? - Uważam, że jest jeszcze za wcześnie, aby o tym przesądzać. Lata 90. XX wieku pokazały, że np. stosunek do aborcji poszedł w tym kierunku, w jakim życzył sobie Kościół - uważa ks. Mariański.

Luki w religijnym wykształceniu

Jakie jednak wnioski można wyciągnąć z tych badań? - Respondentom łatwo przychodzi deklarować wiarę. Kiedy jednak przechodzimy na poziom bardziej szczegółowy, okazuje się, że w naszej wierze są luki - mówi ks. Zaręba.
Sondaż pokazał, że do wiary w Boga przyznaje się ponad 90% badanych. Ale w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa wierzy o 5% mniej. Kolejne 5% mniej (80% pytanych) wierzy w Trójcę Świętą. Wiele kłopotów sprawia wymienienie sakramentów św. Większość (niemal 2/3) pamiętała o: chrzcie, bierzmowaniu, małżeństwie i Eucharystii. Mniej niż połowa do sakramentów zaliczyła: spowiedź i pokutę. Co czwarty pytany nie wiedział, że jedna z Ewangelii została napisana przez św. Jana. Co trzeci, że przez św. Mateusza. Jeszcze gorzej było z ewangelistami św. Markiem i św. Łukaszem, o których dziele pamięta odpowiednio 65,3% i 63,5% badanych.
Nie mniejsze kłopoty sprawiało też udzielanie odpowiedzi na pytania eschatologiczne. Wiarę w piekło zadeklarowało 64,5% badanych. 16,5% nie potrafiło zająć stanowiska w sprawie: czy człowieka po śmierci czeka nagroda czy kara. Co ciekawe w dogmat ten wierzy 71,6% stołecznych biznesmenów i przedsiębiorców - to więcej niż ogół badanych.

Reklama

Praga bardziej religijna

Stosunek do wiary różnicuje mieszkańców stolicy. Nie chodzi jednak tylko o takie cechy jak płeć czy wiek. W całym kraju obserwuje się bowiem silniejszą religijność wśród kobiet i osób starszych. Większy z reguły dystans wobec Kościoła deklarują mężczyźni i ludzie młodzi. I ten generalny obraz potwierdziły badania w stolicy. Ale warszawski sondaż uchwycił także specyfikę miasta stołecznego. Okazało się, że spośród grup zawodowych najczęściej dystans wobec Kościoła deklarują urzędnicy. W stolicy jest to grupa wyjątkowo liczna. Wystarczy przypomnieć, że tutaj znajdują się wszystkie centralne urzędy administracji krajowej oraz różne państwowe agencje. Badania w żadnej innej diecezji nie mogły ujawnić tak wyraźnie ich negatywnego stosunku do Kościoła.
Badania ISKK pokazały także inną cechę religijności warszawiaków. Mieszkańcy prawobrzeżnej strony Wisły częściej uczestniczą w Mszach św., modlą się i spowiadają niż osoby zameldowane na lewym brzegu rzeki. Różnica jest wyraźna. W zależności od pytania jest to 5-8 punktów procentowych na korzyść mieszkańców Pragi.
Socjologów problem ten intryguje. - Nie dysponujemy jeszcze badaniami empirycznymi, które pomogłyby wyjaśnić różnicę między dwiema częściami miasta - mówi „Niedzieli” ks. dr Sławomir Zaręba i dodaje: - Jedna z hipotez mówi, że większa religijność jest wśród osób, które od pokoleń mieszkają w danym miejscu. A przypomnę, że m.in. z powodów historycznych więcej rodowitych warszawiaków mieszka po prawej stronie Wisły.
Czy w tym akurat tkwi przewaga Pragi nad resztą miasta? Wyjaśnią zapewne kolejne badania Instytutu Statystki Kościoła Katolickiego.

Reklama

Stosunek do wiary

64,9% - wierzący
20,9% - głęboko wierzący
5,0% - niezdecydowani, ale przywiązani do wiary religijnej
4,5% - obojętni religijnie
3,5% - niewierzący
1, 1% - brak odpowiedzi

Uczestnictwo w praktykach religijnych

40, 7% - praktykujący systematycznie
31, 1% - praktykujący niesystematycznie
16, 4% - praktykujący rzadko
10, 9% - niepraktykujący
1, 1% - brak odpowiedzi

Akceptacja dziesięciu przykazań

I. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną
Warszawa 81%
Polska 72%

II. Nie będziesz brał imienia Boga twego nadaremno
Warszawa 64%
Polska 59%

III. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił
Warszawa 61%
Polska 66%

IV. Czcij ojca swego i matkę swoją
Warszawa 90%
Polska 78%

V. Nie zabijaj
Warszawa 95%
Polska 83%

VI. Nie cudzołóż
Warszawa 78%
Polska 74%

VII. Nie kradnij
Warszawa 90%
Polska 77%

VIII. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu
Warszawa 78%
Polska 69%

IX. Nie pożądaj żony bliźniego swego
Warszawa 80%
Polska 71%

X. Nie pożądaj żadnej rzeczy, która jego jest
Warszawa 82%
Polska 71%

To nie był zryw emocjonalny

Ks. prof. Witold Zdaniewicz SAC
dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego

Wyniki, które uzyskaliśmy, pokazały, że poziom religijności mieszkańców Warszawy niewiele się różni od religijności mieszkańców całej archidiecezji warszawskiej. To interesujące, gdyż środowisko społeczne ma olbrzymi wpływ na nasze myślenie i zachowanie ludzi. A nie trzeba chyba nikogo przekonywać, jak bardzo różni się środowisko mazowieckich miasteczek od środowiska samej Warszawy. Stolica ma wiele cech wielkomiejskich, takich jak np. anonimowość czy duże, 30 tys. parafie. To z reguły przekłada się na mniej zinstytucjonalizowany typ religijności, niż ma to miejsce w mniejszych miejscowościach, w których niemal wszyscy się znają. Warto więc podkreślić, że wyniki sondażu nie pokazały istotnych różnic spowodowanych tak odmienną strukturą społeczno-przestrzenną.
Natomiast kiedy porównamy poziom religijności archidiecezji warszawskiej z resztą kraju, to wyraźnie widać mniejszy poziom uczestnictwa w życiu Kościoła. W żadnym jednak wypadku nie można powiedzieć, że Warszawa jest niereligijna. Bardzo dobrze było to widać tuż po śmierci Jana Pawła II. Wówczas widzieliśmy setki tysięcy autentycznie modlących się ludzi. I moim zdaniem, nie był to tylko zryw emocjonalny, co pokazuje rosnąca grupa osób głęboko wierzących.

Notował Andrzej Tarwid

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję