Reklama

Stukam do nieba...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę, 11 listopada, do Gminnego Ośrodka Kultury w Markuszowie przybyli z całej Lubelszczyzny członkowie zespołów, dla których piosenka i pieśń religijna jest pasją i sposobem na chwalenie Boga. Organizowany w dniu Święta Niepodległości Festiwal Piosenki Religijnej daje możliwość kontynuacji polskich tradycji, gdzie działania Kościoła wspierały idee patriotyczne. Festiwal po raz pierwszy odbył się kilkanaście lat temu z inicjatywy ówczesnego wikariusza parafii Markuszów ks. Wojciecha Szlachetki. Obecnie wydarzenie rokrocznie jest ważnym punktem obchodów Święta Niepodległości dla miejscowej społeczności.
Spotkaniu towarzyszyło motto „Stukam do nieba...”, zaczerpnięte z wiersza ks. Jana Twardowskiego, który szukał i odnajdywał „wiarę czystą”, a jako poeta potrafił również jej głębię wyrazić słowem. Z takim przesłaniem zwrócili się do występujących organizatorzy już XVIII festiwalu. Przed publicznością zaprezentowały się zespoły z Bychawy, Lublina, Puław, Ryk, Sernik, Wilkołaza, Zagród oraz z Markuszowa. Wielu uczestników na spotkanie przyjechało już kolejny raz, jak chociażby schola „Niebieskie Owieczki”, laureatka poprzedniego konkursu.
Formuła przyjęta przez organizatorów nie zakłada ograniczeń wiekowych, stąd na scenie wystąpili artyści w wieku przedszkolnym i szkolnym: „Lauretki” z Zagród, gimnazjaliści z Ryk, licealiści z LO nr 2 w Puławach i emeryci z Ryk. Wpłynęło to na dobrą atmosferę, bowiem wśród publiczności spotkać można było całe rodziny, zachęcane przez występujących do wspólnego śpiewania. Repertuar stanowiły piosenki znane, ale ambicją niektórych wykonawców było przedstawienie własnej twórczości zarówno w zakresie tekstów, jak i muzyki.
Międzypokoleniowe spotkanie pokazuje uniwersalizm piosenki o tematyce religijnej, która ze względu na przesłanie, a niezależnie od aranżacji utworów, dostosowanej do wieku i możliwości interpretacyjnych artystów, znajduje grono swoich odbiorców. Odnosząc się do celów programowych uczczenia Święta Niepodległości właśnie w takiej formie, organizatorzy podkreślają, że ważne jest, aby kontynuować dobre tradycje parafii, do których festiwal należy. Promowanie kultury chrześcijańskiej jest wyzwaniem i obowiązkiem; jeśli młodzież odnajduje te najważniejsze wartości właśnie na takiej płaszczyźnie, to należy ją wspierać.
Swoje wrażenia opisała jedna z uczestniczek, mówiąc: „Boga można chwalić na różne sposoby, a jeśli każdy robi to najlepiej jak potrafi, wtedy naprawdę można pociągnąć za sobą innych. Tak przecież postępował Jan Paweł II. Warto poświęcić swój czas, aby sprawiać radość innym, dać coś z siebie. Możliwości jest tak wiele; równie dobrze może to być śpiewanie, występowanie przed publicznością, jak i cicha praca wolontariusza”.
Festiwal zakończył się koncertem laureatów. W kategorii dziecięcej zwyciężyły „Promyczki” z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Lublinie, II miejsce zajęły „Lauretki” z Zagród, a III - „Źródełko” z Bychawy. W kategorii młodzieżowej zwycięzcą okazał się zespół „Soli Deo” z Wilkołaza, II miejsce zajęły „Niebieskie Owieczki” z Ryk, a III - zespoły młodzieżowe z LO nr 2 w Puławach i „Rabbuni” z Sernik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjaciel Anioł Stróż

Niedziela Ogólnopolska 39/2015, str. 26-27

[ TEMATY ]

anioł

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

2 października obchodzimy w Kościele wspomnienie Świętych Aniołów Stróżów. Zazwyczaj w liturgii upamiętnia się imiona świętych, ale Aniołowie Stróżowie są uosobieniem działania Bożej Opatrzności. Chociaż więc nie znamy ich z imienia, rola ich jest szczególna. W granicach świętych obcowania dane jest nam przeżywać więź z istotami, o których wiemy niewiele, ale których ślady obecności zapisane są w świadomości Kościoła, a także w doświadczeniu wierzących.

Czy aniołowie istnieją naprawdę, a jeśli tak, to kim są? Choć nasza wiara pełna jest odniesień do niebieskich duchów, do istot widzialnych i niewidzialnych, do ich działania i obecności, to często tak naprawdę nie wiemy, jak włączyć ich istnienie do naszej codzienności, by było owocne, realne i skuteczne, a przy tym by nie przesłaniało nam Boga.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Podejrzany o zabicie księdza z Kłobucka był poczytalny

2025-10-02 11:06

[ TEMATY ]

śp. ks. Grzegorz Dymek

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Grzegorz Dymek

Ks. Grzegorz Dymek

Tomasz J., podejrzany o zabicie w lutym br. księdza z Kłobucka (Śląskie), był w chwili popełnienia tego czynu poczytalny – uznali biegli w przesłanej prokuraturze opinii sądowo-psychiatrycznej. Do sądu wkrótce powinien trafić akt oskarżenia.

Ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku, został zamordowany 13 lutego podczas napadu na plebanię. Zbrodnia miała najprawdopodobniej tło rabunkowe. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Częstochowie. Informację o uzyskanej opinii biegłych przekazał w czwartek PAP rzecznik częstochowskiej prokuratury okręgowej Tomasz Ozimek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję