Reklama

Tradycja zakonna zobowiązuje

Parafialna świątynia nosi wiele śladów bogatej przeszłości. Dziedzictwo pokoleń i wpływ duchowości wielkich zakonów zobowiązują nas dziś do troski nie tylko o dobra materialne, ale także o ducha wspólnoty - mówi ks. Piotr Szubski, proboszcz w Milejowie.

Niedziela łódzka 33/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafię w Milejowie założyli cystersi z Sulejowa w 1282 r. Oni również wznieśli pierwszą drewnianą świątynię pw. św. Józefa. Drugi kościół wybudowany przez zakon w 1482 r. nosił imię Marii Magdaleny. W tym samym czasie za zgodą papieża Sykstusa IV opiekę duszpasterską nad parafią przejęli Norbertanie z Witowa. Począwszy od 1622 r. Milejów podzielony był między oba sąsiednie opactwa. Norbertanie ufundowali trzeci z kolei kościół i oddali go pod opiekę Świętych Aniołów Stróżów. W 1819 r. nastąpiła w zaborze rosyjskim kasata zakonów. Dwadzieścia lat później car Mikołaj I ofiarował dobra milejowskie Longinowi Fiedajewowi. Rodzina carskiego pułkownika była właścicielem wsi aż do roku 1914. Przez kilkadziesiąt lat na przełomie XIX i XX wieku proboszczem parafii był ks. Piotr Jankowski (1890-1926). Jego zapobiegliwości Milejów zawdzięcza murowany kościół w stylu gotyku nadwiślańskiego, konsekrowany w 1903 r. przez bp. Stanisława Zdzitowieckiego oraz plebanię zbudowaną na podobieństwo dworku szlacheckiego. W diecezji łódzkiej parafia w Milejowie znalazła się w 1920 r., początkowo należała do dekanatu piotrkowskiego a obecnie do sulejowskiego.

Troska o ślady przeszłych wieków

Reklama

Parafialna świątynia nosi wiele śladów bogatej przeszłości. Boczne ołtarze poświęcone są św. Marii Magdalenie i Świętym Aniołom Stróżom. Ołtarz główny zawiera wymienne wizerunki Matki Bożej i Świętej Rodziny - oba otaczane szczególną czcią wiernych. Uwagę odwiedzających kościół zwraca zabytkowa ambona i alabastrowa gotycka chrzcielnica. Na chór wiodą kręte schody, kunsztownie wykonane z metalu. W gablotach podziwiać można gotyckie ornaty. Są tu przepiękne witraże, malowidła ścienne i żyrandole. A to tylko niektóre z cennych zabytków sakralnych gromadzonych w Milejowie przez wieki. W ostatnim czasie świątynia poddawana jest systematycznym zabiegom renowacyjnym. Nowy blask zyskała już fasada i wieże. Trwają prace w nawach bocznych. Na remont czeka także dach. Wszystkie prace przebiegają pod nadzorem konserwatora zabytków. Parafianie, dumni ze swej pięknej świątyni, wykazują dużą ofiarność i zainteresowanie jej odnowieniem, aby mogła służyć przyszłym pokoleniom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najważniejsze jest zbawienie dusz

Dziedzictwo pokoleń i wpływ duchowości wielkich zakonów zobowiązują nas dziś do troski nie tylko o dobra materialne, ale także o ducha wspólnoty - mówi ks. Piotr Szubski, proboszcz w Milejowie od 2003 roku. Rozwijaniu modlitwy i mocy duchowej wiernych mają służyć m. in. nowenny odprawiane w różne dni tygodnia do świętych Patronów parafii. Kolejną okazją do pracy nad sobą są odpusty i rekolekcje. Zapraszani są wówczas do kościoła kaznodzieje posiadający dar poruszania ludzkich sumień. Uroczystości ku czci św. Marii Magdaleny przewodniczył o. Gracjan Kubica, przeor klasztoru bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim. W konfesjonałach podczas sumy odpustowej posługiwali ks. kan. Grzegorz Gogol - proboszcz z Witowa oraz ks. Andrzej Pełka - proboszcz z Bujen. Na parafialne święto przybyli ponadto: dziekan sulejowski ks. kan. Zygmunt Czyż oraz ks. Mirosław Simka, ks. Daniel Rylski i ks. Hubert Kempiński. Proboszczowi miejsca jak co dzień pomagał wikariusz ks. Antoni Cygora.

Świeccy w parafii

Widoczne było również zaangażowanie laikatu. Procesja eucharystyczna wokół kościoła ukazała, jak liczna, bogata w chorągwie i feretrony jest asysta parafialna, obejmująca dorosłych i dzieci. W prowadzeniu asysty pomaga Księdzu Proboszczowi p. Halina Mazerant. Od niedawna parafia ma nadzwyczajnego szafarza Komunii św. jest nim p. Paweł Staszewski. Na odrestaurowanych organach gra i śpiew prowadzi organista p. Janusz Sobczyk. Oddany parafii kościelny p. Radosław Rybiński pełni także posługę lektora. Natomiast w kuchni i ogrodzie przy plebanii posługuje p. Jadwiga Pechta. Niedawna wichura położyła w otoczeniu kościoła wiele starych drzew i zerwała linie elektryczne. Przygotowanie smacznego, świątecznego obiadu bez elektryczności wymagało szczególnego zaangażowania pani gospodyni. Powalone drzewa na czas usunięto przy pomocy sołtysów sąsiednich wsi, szczególnie przyczynił się do tego p. Marek Zieliński.

Czas na pielgrzymkę

Minął dzień odpustu i wspólnota wiernych z Milejowa natychmiast rozpoczęła intensywne przygotowania do 26. pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. „Pielgrzymka ma swój specyficzny klimat duchowy - mówi proboszcz ks. Piotr Szubski. - Tworzy się jakby rodzina. Idziemy blisko siebie, pomagamy sobie wzajemnie, dzielimy się swoją wiarą i świadectwem życia. Ma to znaczenie wychowawcze dla młodych. Bardzo potrzebna jest także modlitwa zanoszona we wspólnocie w intencjach poszczególnych rodzin. Wybierz się, wybierz razem z nami na wspaniały pielgrzymkowy szlak, jeśli będziesz szedł wytrwale, to na Jasnej Górze w obliczu Matki ujrzysz Boga Twarz - jest coś imponującego w tej pieśni pielgrzymkowej, przyzywającej niezdecydowanych. Jeszcze można do nas dołączyć. Wychodzimy 22 sierpnia o godz. 7, po Mszy św. ” - zachęca duszpasterz wspólnoty parafialnej w Milejowie. A my życzymy pątnikom dobrej drogi i obfitych owoców pielgrzymowania. Szczęść Boże.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złoto, kadzidło i mirra – dlaczego?

Ewangelia według św. Mateusza, której fragment odczytujemy w uroczystość Objawienia Pańskiego, podpowiada, że Mędrcy (dosł. w greckim oryginale – Magowie) ze Wschodu złożyli nowonarodzonemu Jezusowi w darze złoto, kadzidło i mirrę. Od razu jedna ważna uwaga: wszystkie trzy dary były po prostu bezcenne, szczególnie w Ziemi Świętej. Dlaczego? Bo tam praktycznie nie występowały. Trzeba je było importować – przede wszystkim złoto. Od niego więc zacznijmy.
CZYTAJ DALEJ

Jesteśmy zaproszeni, by wyruszyć - jak mędrcy - w drogę wiary

2024-12-10 08:47

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 2, 1-12.

Poniedziałek, 6 stycznia. Uroczystość Objawienia Pańskiego
CZYTAJ DALEJ

Za nami 14. Lubuski Orszak Trzech Króli

2025-01-06 18:09

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Lubuski Orszak Trzech Króli

Karolina Krasowska

Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu

Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu

Zielonogórskim deptakiem przeszedł 14. Lubuski Orszak Trzech Króli. Barwne jasełka zgromadziły tłumy. Był czas na manifestację wiary i wspólne rodzinne świętowanie.

Lubuski Orszak Trzech Króli tradycyjnie rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Eucharystii przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. - Dzisiejsza uroczystość przypomina zaranie misyjnej działalności Kościoła. Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie, którym jest wskazanie innym drogi do betlejemskiego żłóbka. Jednym z pięknych symboli tej misji przypomnienia prawdy o Bożym Narodzeniu jest właśnie Orszak Trzech Króli, kiedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu, nie tylko odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed 2 tys. lat, ale pokazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania. I to jest to pierwsze „pielgrzymowanie nadziei” w tym roku, by być nadzieją dla innych – podkreślił bp Lityński. – Jak bardzo potrzeba dziś daru uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, wspólnej modlitwy. W takich codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony, które nie są znakiem władzy, panowania nad kimś, ale miłości i prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może zatroszczyć się o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas. Pokazał, że królem w pełni staje się dopiero w cierpieniu na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – podkreślił pasterz diecezji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję