Reklama

Eksplozja młodości

W Tarnogórze i Izbicy, miejscowościach położonych na pograniczu archidiecezji lubelskiej i diecezji zamojsko-lubaczowskiej, jedna z czerwcowych sobót w szczególny sposób poświęcona jest sprawom młodzieży. Podobnie było w tym roku - 16 czerwca odbył się tu Dzień Kultury Młodzieżowej.

Niedziela lubelska 28/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień Kultury Młodzieżowej jest radosnym spotkaniem ludzi, dla których przesłanie Papieża Jana Pawła II pozostaje ważnym wyznacznikiem drogi życiowej. Na pomysł zorganizowania takiego święta wpadł 3 lata temu wikariusz parafii pw. św. Zofii w Tarnogórze ks. Paweł Maciąg. I chociaż zmienił się duszpasterz młodzieży, idea przetrwała, rozwijając się dzięki zaangażowaniu nowych kapłanów, a także młodych ludzi. „Kiedyś ks. Paweł Maciąg pomyślał, że dobrze by było zgromadzić młodzież z powiatu krasnostawskiego i zamojskiego na wspólnej modlitwie i zabawie - mówi Grzegorz, student teologii, a zarazem rzecznik prasowy Dni. - W tym roku do udziału w święcie zaproszeni zostali ludzie młodzi oraz wszyscy ci, którzy czują się młodo z terenu całej archidiecezji. Dla nich przygotowaliśmy różnorodny program, więc każdy może znaleźć tu coś dla siebie”. Wśród gości tarnogórskich Dni są młodzi z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, członkowie ruchu oazowego, liturgicznej służby ołtarza. Przyjechali z Lublina, Krasnegostawu, Łęcznej, by wspólnie pochylać się nad przesłaniem Jana Pawła II, razem modlić się i bawić. Dla organizatorów, których główny trzon stanowi 12-osobowa grupa młodych, organizacja Dni to wielkie wyzwanie. „Chcemy dać świadectwo, że młodzież chce coś robić - mówi Grzegorz. - Nasza praca jest dowodem na to, że można razem, mimo znacznej różnicy wieku, wiele osiągnąć dla wspólnego dobra”. Wśród organizatorów - oprócz wikarych ks. Tomasza Gapa i ks. Krzysztofa Wilczyńskiego - są zarówno gimnazjaliści, jak i studenci. „Starsi słuchają młodszych i na odwrót - mówi ks. Tomasz. - Wzajemnie sobie pomagamy, bo wiemy, że od naszej współpracy zależy, czy ktoś zainteresuje się Dniem i czy zechce do nas wrócić. Poza tym liczy się pozytywny stosunek do życia, optymizm i wiara w to, że razem można coś osiągnąć”.
Ciekawy program, ułożony dzięki hojności darczyńców z wielkim wyczuciem i znajomością gustów młodych ludzi, zgromadził na stadionie i przed oddaną w święto młodych muszlą koncertową wiele osób. „Sporym zainteresowaniem cieszył się mecz piłki nożnej, w którym księża wygrali z policjantami - opowiada ks. Tomasz. - Dla drużyny kapłanów sytuacja była niewesoła, bo po pierwszej połowie przegrywali z kretesem. Policjanci trenowali na długo przed meczem, a księża się tylko albo aż modlili - śmieje się kapłan. - Jednak w rzutach karnych udało się pokonać drużynę mundurowych, dostarczając tym samym wielu emocji”. Spore grono młodzieży, szczególnie zaangażowanej w ruchy i stowarzyszenia katolickie, wzięło udział w dyskusji prowadzonej przez ks. Wojciecha Rzepę z KUL-u. Młodzi pod kierunkiem duszpasterza zastanawiali się, gdzie jest ich miejsce w Kościele. Częścią odpowiedzi na pytania były spotkania w grupach, podczas których pochylali się nad przesłaniem Jana Pawła II. Te warsztaty, zdaniem ks. Tomasza, były szczególnie potrzebne. „Młodzi szukają prawdy, którą przekazał im także Papież. Stąd hasło Dnia «Szukajcie prawdy» - wyjaśnia. - Przede wszystkim Chrystus jest Prawdą, ale prawdy szukamy także w orędziach i przemówieniach Jana Pawła II. Z jego słów chcemy wyłuskać tę prawdę, która jest najważniejsza dla młodych”. Z kolei dla spragnionych różnorodnych dźwięków organizatorzy przygotowali koncerty. Na scenie zaprezentowały się grupy „Porozumienie” i „Full Power Spirit” oraz Tomek Kamiński.
Istotnym elementem Dnia jest wspólna modlitwa. W tym roku Msza św. zgromadziła uczestników przy ołtarzu polowym, przy którym również przebiegało nabożeństwo czterech symboli. „Wybraliśmy cztery symbole, które mają dla nas wielkie znaczenie - mówi ks. Tomasz. - Jednym z nich jest słowo, więc zatrzymaliśmy się przy prologu z Ewangelii św. Jana. Chętni podchodzili do ołtarza, kładli dłonie na księdze Pisma Świętego, chwilę modlili się i zabierali ze sobą słowo, cytat z Pisma Świętego. Ponadto adorowaliśmy znak krzyża świętego, a także znak światła i znak kadzidła”. Czuwaniu, które odbywało się w późnych godzinach wieczornych, towarzyszyła gra świateł. „Nie chodziło nam jednak o stworzenie okazji tylko do emocjonalnych przeżyć, lecz o szukanie Pana Boga i prawdziwe z Nim spotkanie” - mówi ks. Tomasz. Na zakończenie Dnia nad miasteczkiem unosiły się słowa Jana Pawła II.
Po co to wszystko? Słowa ks. Tomasza są najlepsza odpowiedzią: „Bez młodych człowiek jest pozbawiony potężnych narzędzi ewangelizacyjnych. Bez nich niewiele można zrobić”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję