Reklama

Kościółek na "końcu świata"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mały drewniany kościółek, przysypany lekkim śniegowym puchem, stojący wśród starych drzew, przepięknie wpisuje się w pejzaż nadbużańskiej miejscowości. Bardzo tajemniczy i urokliwy zaprasza do swego wnętrza nawet najbardziej wybrednego przechodnia. "To nasza duma i nasz skarb" - mówią o swojej świątyni mieszkańcy Barcic-Somianki. I rzeczywiście nie ma w tym żadnej przesady.

W niedzielne południe przez śliskie, wiejskie drogi dojeżdżam do Barcic-Somianki. Przy kościele spotykam grupę chłopów, którzy raźno gestykulują i prowadzą ożywioną rozmowę na tematy związane z polską wsią. Dzieci, młodzież, kobiety wchodzą do świątyni na wspólną modlitwę. "Ksiądz pewnie do nas ledwie trafił" - zapytał mnie jeden ze stojących mężczyzn. Uśmiechnąłem się i powiedziałem: "Ma pan rację. Tu chyba już koniec świata. Kto nie zna, w życiu by tu nie trafił" . Usłyszałem głośny śmiech chłopów. "Jak tu można zabłądzić? Przecież do nas prowadzi tylko jedna droga. A dalej też ksiądz nie pojedzie, bo rzeka". Mówili na przemian pewni siebie chłopi. Mieli rację. Zresztą, każdy tak mówi o swojej miejscowości, kiedy ją zna.

Tuż przed godz. 13.00 pod kościół podjeżdża bp Stanisław Stefanek. Swoje pierwsze kroki kieruje ku grupce chłopów. Chrześcijańskie pozdrowienie, pierwszy uśmiech, pierwsze rozmowy. "To co, ładny mamy kościółek?" - pyta Ksiądz Biskup zgromadzonych. Wszyscy kiwają głowami, zgadzając się z jego opinią. "Trzeba się cieszyć - kontynuuje - że mamy takie ładne kościółki, chociaż co raz częściej pojawiają się głosy, że takich świątyń nie powinno się remontować, utrzymywać. Ich zdaniem lepiej byłoby rozebrać taką budowlę, a wybudować nową, murowaną, dużą". Chłopi bronią uroku swojej świątyni. Daje się odczuć, że są do niej bardzo przywiązani od pokoleń.

Po krótkich rozmowach następuje wejście do świątyni. Nie wchodzą do niej wszyscy, bo mały kościółek nie może pomieścić każdego, który tej niedzieli chciał być tu, w barcickiej świątyni. Przed rozpoczęciem Eucharystii ks. prał. Jan Sołowianiuk komentuje wydarzenie, które za chwile stanie się udziałem wszystkich zgromadzonych. Podkreśla, że kościół jest miejscem, w którym każdy człowiek winien czuć się jak u siebie. "Kościół, to szkoła mądrości i miłości" - zaznacza m.in. Ksiądz Prałat.

O godz. 13.00 rozpoczyna się Msza św. Z podziwem obserwuję powitanie, które zgotowali Księdzu Biskupowi parafianie wraz z księdzem proboszczem Wacławem Grzybowskim. Zgromadzeni wspólnie śpiewają piosenkę autorstwa Marii Bardyszewskiej o Barcicach. "Nad Bugiem przy pradolinie, barcicki kościół tam słynie, gromadzi lud swój w świątyni, na chwałę Boga to czyni" - takie słowa połączone ze znaną melodią rozbrzmiewały w świątyni. W słowach powitania Ksiądz Proboszcz mówi m.in.: "Świątynia ta ma 243 lata. Dla niej to były trudne lata. Przypomnę tylko, że w czasach komunistycznych została zamknięta i przeznaczona do rozbiórki. Z tym faktem nie mogli pogodzić się tutejsi mieszkańcy. I stał się cud. Nikt nie podjął się świątyni tej rozebrać. Zwyciężył Bóg i Jego plany".

Do obrony starych świątyń wzywa w homilii Biskup Stanisław. Podkreśla, że są one bardzo mocno wpisane w naszą polską rzeczywistość i nigdy nie można z nich zrezygnować. "Łatwo niszczymy zabytki naszej kultury. Dlaczego? Bo nie ma pieniędzy na remonty, na utrzymanie" - podkreśla Ksiądz Biskup. Zaznacza, że każdy z nas powinien być bardzo cierpliwy w budowaniu każdej budowli, a budowaniu, remontach kościołów szczególnie. "Budowa kościoła to trud, ale i sprawdzenie się w cierpliwości (...). Nie wolno nam poobklejać wszystkiego pięknymi płytami, trzeba nam naprawiać to, co stare, ale piękne. Gdybyśmy postawili na nowoczesność, nie byłoby dzisiaj Barcic". Na zakończenie homilii kieruje prośbę do kapłanów, aby ćwiczyli się w cierpliwości. Tej cierpliwości życzy również obecnemu na uroczystości ministrowi rolnictwa Jarosławowi Kalinowskiemu.

Na zakończenie uroczystości zgromadzeni żegnają Pasterza diecezji piosenką: "Za błogosławieństwo dziękujemy, a do Barcic pięknie zapraszamy".

Gościnność, otwartość, szczerość, umiejętność rozmowy z każdym człowiekiem. To wszystko przypomniało mi moją rodzinną wioskę. Takie one były, pełne człowieczeństwa i chęci niesienia pomocy drugim. Można na koniec zadać pytanie ze starej polskiej piosenki: "Czy jest jeszcze gdzieś prawdziwa ta wieś, spokojna, wesoła wieś?". Dziś wiem, że jest. W Barcicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Varden: to budujące mieć takiego Papieża

2025-12-20 18:05

[ TEMATY ]

papież

Vatican Media

Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.

O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
CZYTAJ DALEJ

Nie bój się, zaufaj!

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

To wydarzenie może poruszyć każdego. Historia odległa w czasie, lecz jakże bliska sercu człowieka. Absolutnie niebanalna, ale z życia wzięta. Józef, cieśla, to człowiek sprawiedliwy, jak podaje nam Ewangelia. Postępuje zgodnie z zasadami, jest uczciwy i prawdomówny, trzyma się ogólnie przyjętych zasad, norm i reguł, które stanowią prawo. Jednocześnie jest już po zaślubinach z Maryją. Wkrótce zamieszkają razem. Życie jednak nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Ta wiadomość spada na niego niespodziewanie: jego małżonka jest brzemienna. To, co powinno być radością domu Józefa, staje się nagle przyczyną cierpienia. Nie on jest ojcem. Zna Maryję, kocha Ją, ale nie rozumie tej sprawy. Rozum mówi mu coś innego, a serce dyktuje coś innego. Trzeba wybrać, jakoś się odnaleźć w tej nowej, niekomfortowej sytuacji. Józef ma dylemat. Co zrobić? Postanawia odejść – po cichu, bez rozgłosu, tak, by to ukryć, a przy tym nie skrzywdzić Maryi. To uczciwe rozwiązanie, nikogo nie krzywdzi. Takie jakby salomonowe rozwiązanie na dziś: nic dodać, nic ująć. Sprawiedliwie, pobożnie i po kryjomu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: program uroczystości papieskich na Boże Narodzenie

2025-12-21 16:31

[ TEMATY ]

Watykan

Boże Narodzenie

Leon XIV

Vatican media

Wraz z papieską audiencją bożonarodzeniową dla Kurii Rzymskiej, w poniedziałek rano rozpoczyna się seria uroczystości i innych tradycyjnych spotkań w Watykanie, trwająca ponad dwa tygodnie. To pierwsze Boże Narodzenie Leona XIV jako papieża.

W Wigilię Bożego Narodzenia o godzinie 22:00 w Bazylice św. Piotra zostanie odprawiona Pasterka. Papież Franciszek zazwyczaj odprawiał ją wczesnym wieczorem, ale teraz ponownie odbędzie się przed północą. Leon XIV przywrócił Mszę św. w Boże Narodzenie, 25 grudnia o godz. 10 w Bazylice św. Piotra, która będzie transmitowana na żywo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję