Reklama

„Nieplanowane” to szansa na uzdrowienie sposobu rozmowy o aborcji

Film „Nieplanowane” jest szansą na uzdrowienie sposobu rozmowy nt. aborcji – podkreśla Maciej Bodasiński, jeden z organizatorów spotkania „Polska pod krzyżem”, zaangażowany również w dystrybucję głośnego amerykańskiego filmu „Nieplanowane”, który dziś wchodzi do polskich kin. Podkreśla, że jest to film głęboko duchowy. Może być on modlitwą w intencji zatrzymania zjawiska aborcji i nawrócenia wszystkich, którzy się do niej przyczyniają. Zapewnia, że film, choć pokazuje trudną prawdę, nie traumatyzuje. Przeciwnie – daje nadzieję. Apeluje też o frekwencję w kinach w pierwszym tygodniu wyświetlania filmu, gdyż od tego zależy dalsza dystrybucja.

[ TEMATY ]

film

aborcja

pro‑life

pro life

Kadr z filmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Film „Nieplanowane”, który odbił się szerokim echem w Stanach Zjednoczonych, wchodzi dziś do polskich kin. Jak podkreśla Maciej Bodasiński, dystrybucja jest szeroka. Film można oglądać we wszystkich trzech największych sieciach multipleksów (Helios, Cinema City, Multikino) oraz wielu kinach studyjnych i prywatnych – w sumie w ponad 170 kinach w całej Polsce.

- Pójdźcie na film od razu, w pierwszym tygodniu, gdyż od tego zależy dalsza dystrybucja – apeluje do widowni. Wyjaśnia, że ze względu na dobrą prasę i duże zainteresowanie (petycję o udostępnienie obrazu w naszym kraju podpisało 224 tys. osób), kina zaufały filmowi. Jak to zwykle bywa, po pierwszym tygodniu projekcji zdecydują, w jakiej skali będą je kontynuować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zależy nam na tym, by film docierał do ludzi, zwłaszcza ludzi młodych, gdyż widzimy w nim wielką szanse na uzdrowienie sposobu rozmowy na temat aborcji w Polsce. To zachęta, by nie toczyć wojny, mówić z miłością, szanować siebie nawzajem. Film pokazuje działania pro–life, które podejmowane są z wielką delikatnością i opierają się na modlitwie. I te działania przynoszą wielkie owoce! - podkreśla.

Jego zdaniem film jest też głęboko duchowy. Można go przeżywać jako formę modlitwy o zatrzymanie zjawiska aborcji na świecie oraz nawrócenie i uzdrowienie wszystkich, którzy przyczyniają się do tego dramatu.

W tym kontekście warto zwrócić uwagę na datę polskiej premiery – 1 listopada, uroczystość Wszystkich Świętych. – Ta data nie jest przypadkowa. W tym dniu wspominamy ludzi, którzy odeszli, którzy są dla nas ważni, są święci. I chcemy to połączyć z myśleniem o dzieciach nienarodzonych. To ludzie. Ważni. Nie mieli szansy żyć na ziemi. Ich życie zostało przerwane. Odeszli i są u Boga – podkreśla Bodasiński.

Zaznacza, że do modlitwy o to, by nie było aborcji, można również włączać nienarodzone dzieci, modląc się za ich pośrednictwem i prosząc je o wybaczenie – co jest ważne również w procesie uzdrowienia wszystkich dotkniętych syndromem poaborcyjnym.

Reklama

- Chcę też uspokoić wszystkich, którzy boją się iść na film związany z tematem tak drastycznym jak aborcja. Nie trzeba się bać. Film pokazuje całą prawdę, otwarcie i wprost, ale nie traumatyzuje. Jest wiele scen pełnych napięcia i wstrząsających, ale nie ma tam brutalności. Jest za to wzruszenie i na koniec nadzieja – zachęca.

Film „Nieplanowane” w reżyserii Cariego Solomona Chucka Konzelmana powstał na podstawie bestsellerowej książki pod tym samym tytułem. To historia Abby Johnson, która chcąc pomagać kobietom, zaczęła robić karierę w Planned Parenthood - jednej z największych korporacji zajmujących się aborcją.

Film miał premierę 21 lutego w USA. Mimo bardzo wielu negatywnych recenzji i oporu mediów, które nie chciały o nim informować, pokazywać trailerów itp., zyskał bardzo liczną widownię i odbił się szerokim echem. – W weekend otwarcia był na czwartym miejscu wśród wszystkich filmów pokazywanych w Stanach Zjednoczonych. Zarobił w sumie 19 mln dolarów, a to nie jest przecież kino hollywodzkie – przypomina Maciej Bodasiński.

- W Stanach Zjednoczonych film wywołał wstrząs. Wiele osób zdecydowało się na odejście z pracy w klinikach aborcyjnych. W tysiącach można liczyć świadectwa nawróconych i tych, co zmienili swoje wyobrażenie na temat aborcji. I jeszcze jeden konkretny skutek: w dziewięciu stanach podjęto prace na rzecz zwiększenia prawnej ochrony dzieci nienarodzonych – dodaje.

2019-11-01 19:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm: komisja polityki społecznej i rodziny ponownie nie zajęła się projektem "Zatrzymaj aborcję"

[ TEMATY ]

sejm

aborcja

Kancelaria Sejmu/Rafał Zambrzycki

Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny na środowym posiedzeniu ponownie nie zajęła się projektem "Zatrzymaj aborcję". Wniosek o rozszerzenie porządku obraz złożył poseł Jan Klawiter, ale miażdżącą przewagą jego propozycja została odrzucona.

Na początku posiedzenia, w momencie głosowania nad ustaleniem porządku obrad komisji, Jan Klawiter (niezrzeszony) złożył wniosek formalny o to, by posłowie oprócz innych tematów (m.in. rządowego projektu nowelizacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej) rozpoczęli procedowanie także nad projektem "Zatrzymaj aborcję". Z kolei poseł Monika Rosa złożyła od razu sprzeciw wobec wniosku posła Klawitera.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję