Reklama

Polityka

Hiszpania: rząd zapowiada nową ustawę o aborcji

[ TEMATY ]

aborcja

Hiszpania

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ochrona życia i konstytucyjność leżą u podstaw nowej ustawy o aborcji, która zostanie przyjęta jeszcze pod koniec czerwca – zapowiada hiszpański rząd. Tym samym zostałaby zniesiona kontrowersyjna ustawa uchwalona za rządów lewicowego premiera José Zapatero. „Jeśli tak się stanie, to zażądamy zerwania konkordatu ze Stolicą Apostolską” – grożą socjaliści.

„Życie jest niezbywalnym prawem, a nie łaskawą koncesją” – powiedział hiszpański minister sprawiedliwości Alberto Ruiz Gallardón, który zapowiada rychłą reformę obowiązującej obecnie ustawy, przyjętej przez premiera Zapatero. Reforma dostosuje się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji z 1985 r., od którego jednostronnie odstąpili socjaliści w poprzedniej kadencji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Poczęte dziecko jest prawnie chronionym dobrem, które ma znaczenie w ludzkim życiu od samego momentu jego poczęcia, aczkolwiek ochrona ta nie jest absolutna” – stwierdził Ruiz Gallardón. Oznajmił, że przerwanie ciąży będzie dozwolone wówczas, kiedy prawo matki „znajdzie się w konflikcie” z prawami nienarodzonego dziecka. Nie wystarczy już jednak sama tylko deklaracja kobiety, że ciąża jest dla niej zagrożeniem fizycznym lub psychicznym, ale potrzebna będzie opinia lekarzy.

Reklama

Reforma przewiduje m.in., że aborcji nie będą mogły się poddać nastolatki bez zgody rodziców, zostanie też uściślona klauzula sumienia dla lekarzy i personelu medycznego, a deformacja płodu nie będzie powodem do jego usunięcia. „Jedno życie nie jest mniej wartościowe od innego, zwłaszcza jeśli miałoby to być następstwem upośledzenia” – podkreślił minister sprawiedliwości.

Zapowiedź reformy ustawy o aborcji podziałała na socjalistów jak przysłowiowa płachta na byka. Twierdzą oni, że „będzie to ograniczenie wolności kobiet”. Oskarżają też rząd o uległość wobec biskupów i zapowiadają złożenie wniosku o zerwanie konkordatu ze Stolicą Apostolską.

Zapowiadane zmiany ustawy o przerywaniu ciąży mają przywrócić jej konstytucyjność i są zobowiązaniem przedwyborczym – odpowiada rządząca Partia Ludowa. Ponadto ustawy uchwala parlament, a nie biskupi.

Konkordat, przyjęty w 1979 r., „funkcjonował w miarę dobrze”. Żądanie socjalistów, aby go wypowiedzieć, nie jest niczym nowym, „zawsze jednak domagają się oni tego, będąc w opozycji, a nigdy tego nie zrobią, kiedy rządzą” – podkreślił Alfonso Alonso, rzecznik Partii Ludowej w parlamencie.

2013-04-18 11:49

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: Biskup pobłogosławił wiernych relikwią z czasów XIV-wiecznej epidemii

Ordynariusz diecezji Zamora bp Fernando Varela, na północnym zachodzie Hiszpanii, podczas środowej Mszy w miejscowej katedrze pobłogosławił wiernych pochodzącym z XIV w. krzyżem. Relikwia należąca do żyjącego w średniowieczu zakonnika miała pomóc w zwalczeniu epidemii czarnej śmierci.

Wystawienie krzyża, którą według tradycji średniowieczny benedyktyn miał dostać od anioła w czasie epidemii dżumy, odbyła się podczas Liturgii sprawowanej w Środę Popielcową przez biskupów diecezji Zamora.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Bóg pragnie świata bez wojny

2025-10-28 17:10

Vatican Media

Modlitwa o pokój w Koloseum

Modlitwa o pokój w Koloseum

O mocy modlitwy, zdolnej do przemiany historii i będącej źródłem pojednania między ludźmi i narodami mówił Ojciec Święty podczas spotkania modlitewnego w intencji pokoju w rzymskim Koloseum zreorganizowanego przez Wspólnotę św. Idziego. Papież zaznaczył, że Bóg pragnie świata bez wojny.

SPOTKANIE MODLITEWNE W INTENCJI POKOJU
CZYTAJ DALEJ

Zaślepieni na własne życzenie

2025-10-28 23:35

[ TEMATY ]

felieton

zaślepieni

własne życzenie

konformizm

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Historia Europy ostatnich dwóch dekad to opowieść o politycznej ślepocie i moralnym konformizmie. Książka „Zaślepieni. Jak Berlin i Paryż dały Rosji wolną rękę” Sylvii Kauffmann to nie tylko reporterski zapis błędów elit Zachodu, ale także lustro, w którym przeglądać się powinni politycy z Warszawy. Francuska dziennikarka pokazuje, jak wiara w „ugodowego Putina” zamieniła się w samobójczą strategię – od przemowy w Bundestagu w 2001 roku po monachijską konferencję w 2007. Niemcy kupowały gaz, Francja marzyła o wspólnym bezpieczeństwie z Moskwą, a Anglia prała rosyjskie pieniądze w londyńskim City. Europa udawała, że wierzy, że kupując gaz, kupuje pokój. A kupiła wojnę.

I gdy z Europy Środkowo-Wschodniej płynęły ostrzeżenia – z Polski, z krajów bałtyckich, z Ukrainy – Berlin i Paryż reagowały z pobłażliwym uśmiechem. „Alarmiści z Wschodu” mieli kompleksy, a nie rację. Dziś to oni mają groby, a tamci – rozdziały w książkach o błędach. Kauffmann pisze o „operacji uwiedzenie”, w której Putin zagrał Zachodem jak orkiestrą. Po trzech dekadach od upadku muru berlińskiego Europa zbudowała nowy mur – z pychy, złudzeń i gazowych rur.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję