- Od wielu już miesięcy docierają do nas, zwłaszcza w środkach przekazu, ostre słowa krytyki pod adresem kapłanów i osób konsekrowanych. Nie lekceważymy tej krytyki – mówił w homilii emerytowany metropolita krakowski. - Zdajemy sobie sprawę, że niektórzy z nich pobłądzili, sprzeniewierzyli się swemu powołaniu, wyrządzając krzywdę innym, także dzieciom. Bolejemy nad tym – dodał.
Kard. Dziwisz podkreślił, że „nie jest to cała prawda o kapłanach”. - Przecież całe ich zastępy żyją uczciwie, po Bożemu, służąc ofiarnie ludowi Bożemu – stwierdził, zaznaczając, że „wszyscy musimy się codziennie nawracać, strzec naszych serc przed złem, by kochać i służyć bezinteresownie wszystkim, których Bóg stawia na naszej drodze”. – Potrzebna nam jest wasza modlitwa – mówił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Witając pielgrzymów, kustosz łagiewnickiego sanktuarium przywołał ostatnią Mszę św. sprawowaną przez św. Jana Pawła II w Polsce, 19 sierpnia 2002 r. w Kalwarii Zebrzydowskiej. - Na zakończenie homilii odmówił piękną modlitwę zawierzenia wszystkich stanów Matce Miłosierdzia. Wypowiedział też słowa dotyczące kapłanów: „Kapłanów ucz naśladować Twojego Syna w oddawaniu co dnia życia za owce” – przypomniał ks. Zbigniew Bielas.
Reklama
Misją Apostolatu Margaretka jest codzienna modlitwa za kapłanów. - Jest ona nie tylko wyrazem wdzięczności wiernych, ale także poczucia ich współodpowiedzialności za świętość i misję kapłana – mówił hierarcha do kilku tysięcy zgromadzonych w łagiewnickiej bazylice członków tej wspólnoty, dziękując im za wsparcie w imieniu „współbraci biskupów, prezbiterów, diakonów oraz osób konsekrowanych”.
Wieloletni sekretarz św. Jana Pawła II przekazał członkom Margaretki jego relikwie krwi, życząc, by inspirował on ich zaangażowanie w „pomaganie Kościołowi przez codzienną modlitwę w intencji znanych po imieniu, trudzących się kapłanów”.
Wspominając kapłaństwo świętego papieża, kard. Dziwisz mówił, że dojrzewało ono w mrocznych latach II wojny światowej. - Chciał być prostym księdzem. Chciał służyć ludowi Bożemu, bo zdawał sobie sprawę, że kto wybiera Chrystusa i idzie za Nim, zostaje posłany do Jego braci i sióstr, aby nieść im Dobrą Nowinę, aby głosić im słowa życia wiecznego, aby umożliwiać im dostęp do życiodajnych sakramentów, zwłaszcza do Eucharystii – podkreślał hierarcha.
Kaznodzieja dodał, że wielkim pragnieniem Jana Pawła II było to, by Kościół miał świętych, ofiarnych kapłanów, „kapłanów według Bożego Serca”.
Apostolat Modlitwy za Kapłanów Margaretka polega na tym, że siedem osób, z wypisanymi imionami na płatkach margaretki, modli się codziennie za kapłana, którego imię widnieje w środku kwiatu.