Reklama

Modlitwa za szkołę

Niedziela warszawska 48/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kształcą tu humanistów, ludzi wrażliwych na piękno, kulturę, znajomość literatury i języków obcych. Katolickie Liceum Humanistyczne im. św. Jadwigi, królowej Polski w Otwocku obchodziło 17 listopada swoje dziesięciolecie.

Początki historii szkoły wiążą się z działalnością Towarzystwa Absolwentów KUL, które w porozumieniu z władzami kościelnymi i oświatowymi powołały istniejące od 1 września 1991 r. Katolickie Liceum Humanistyczne. Dzięki życzliwości ks. prałata Jana Świerżewskiego, proboszcza parafii św. Wincentego a Paolo w Otwocku, który użyczył pomieszczeń na funkcjonowanie szkoły, placówka mogła szybko ruszyć. Obecnie organem prowadzącym szkołę jest powstałe w 1992 r. Otwockie Towarzystwo Przyjaciół Szkoły Katolickiej, którego prezes, Antoni Fedorowicz (zm. w 1998 r.), był inicjatorem i założycielem szkoły.

Liceum ma uprawnienia szkoły publicznej, a także status szkoły katolickiej. Wszystkie ważniejsze uroczystości rozpoczynają się Mszą św. Codziennie jest wspólna modlitwa i czytanie fragmentu Ewangelii. Uczniowie pielgrzymują do znanych miejsc kultu. W 1998 r. szkoła otrzymała imię św. Jadwigi, królowej Polski. Wtedy też ufundowany został sztandar, który poświęcił bp Kazimierz Romaniuk. Społeczność szkolna uznała, że św. Jadwiga jest wspaniałym wzorem dla młodzieży, gdyż swoim życiem pokazywała, jak czynem i prawdą miłować Chrystusa, Ojczyznę oraz naród. W roku szkolnym 2002/2003 obok liceum rozpocznie działalność gimnazjum.

W ciągu dziesięciu lat istnienia liceum uczęszczało do niego 232 uczniów. Mury szkolne opuściło 120 absolwentów. Wielu z nich studiuje prawo, historię, informatykę, resocjalizację, jeden z absolwentów jest w seminarium duchownym, a wielu studiuje na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Jubileuszowe uroczystości zgromadziły w otwockim kościele św. Wincentego aM Paolo profesorów, uczniów i przyjaciół szkoły. Mszę św. odprawił bp Kazimierz Romaniuk, któremu dziękowano za życzliwość wobec szkoły. Słowa pełne serdeczności płynęły też do ks. dziekana Jana Świerżewskiego, który od początku wykazywał swoją życzliwość.

- Jubileusze są po to, żeby przeprowadzić swojego rodzaju rachunek sumienia - powiedział na początku Mszy św. Ordynariusz warszawsko-praski. Dobry rachunek sumienia to nie tylko przypomnienie sobie wszystkich grzechów i uchybień, ale także wyrazów Bożej dobroci i błogosławieństwa, które Bóg zsyłał przez czas jubileuszu. Za wszystko, czym dobry Bóg darzył nauczających i nauczanych w tej otwockiej szkole będziemy Bogu dziękować - powiedział bp Romaniuk.

Boża Mądrość i Dekalog, jako najlepszy sposób na życie, a także ufna i wytrwała modlitwa - to główny temat katechezy Pasterza Kościoła warszawsko-praskiego. Nawiązując zaś do jubileuszu szkoły wyraził on wdzięczność Bogu, że szkoły katolickie mogą swobodnie się rozwijać i za chrześcijańskich rodziców, którzy chcą posyłać swoje dzieci do jak najlepszych szkół. Biskup zwrócił uwagę na zadania, jakie w procesie chrześcijańskiego wychowania mają rodzina, państwo i Kościół. Rodzice chrześcijańscy mają obowiązek dbać o religijne wychowanie dziecka. Szkoła ma obowiązek nie tylko dostarczać młodemu człowiekowi wiedzę potrzebną do samodzielnego życia, ale także wychowywać. Prawo do wychowania ma także Kościół, który ma przypominać rodzicom i nauczycielom zasady Ewangelii.

W uroczystości uczestniczyła Barbara Fedorowicz, wdowa po inicjatorze i założycielu szkoły śp. Antonim Fedorowiczu. Po Mszy św. dyrektor szkoły mgr Sabina Rylska przypomniała historię kierowanej przez siebie placówki. Następnie odbył się program artystyczny w wykonaniu uczniów szkoły. Zaprezentowano życie św. Jadwigi, patronki szkoły, a także wiersze ks. Jana Twardowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chłopiec z Mediolanu – jaki naprawdę był Carlo Acutis?

2025-04-07 13:32

[ TEMATY ]

film

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.

„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Pochówek dzieci utraconych

2025-04-07 16:06

ks. Waldemar Wesołowski

W Eucharystii i pogrzebie udział wzięło kilkanaście osób, siostry ze zgromadzenia Służebnic Przenajświętszej Krwi, przedstawiciele duszpasterstwa rodzin i Domowego Kościoła oraz czterech księży proboszczów legnickich parafii.

Jak podkreśla ks. Roman Raczak, kapelan legnickiego szpitala, to pierwsza taka msza i pochówek z obecnością wiernych. – Takie pogrzeby odbywają się już od kilku lat, zazwyczaj byłem ja oraz jeden z pracowników zakładu pogrzebowego. Dzięki informacji i zachętom, dzisiaj możemy zebrać się we wspólnocie wiernych – podkreśla. Zwraca też uwagę na fakt, że dzięki współpracy z kierownictwem szpitala, raz na kwartał ciała dzieci, które nie przyszły na świat, albo odeszły w wyniku poronienia lub w innych okolicznościach, są kremowane i chowane w zbiorowej mogile. – Czasem się zdarza, że rodzice są pogrążeni w smutku, nie mają siły myśleć o pochówku, podpisują dokumenty i wydawać by się mogło, że sprawa jest zakończona. Świadomość przychodzi później. Dlatego są te uroczystości żałobne, aby dać możliwość pożegnania nienarodzonych dzieci – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję