Reklama

Błogosławieni...

Niedziela sandomierska 25/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12 czerwca w Sandomierzu był bardzo uroczysty. Dominował akcent kończącego się wtedy Diecezjalnego Kongresu Rodzin. Dzień ten zgromadził też na Placu Papieskim w Sandomierzu młodzież z całej diecezji, która w tym roku szkolnym przyjęła sakramentalne bierzmowanie. Nade wszystko jednak w niedzielę 12 czerwca obchodziliśmy 6. rocznicę pobytu w Sandomierzu sługi Bożego, naszego Ojca Świętego Jana Pawła II. Po raz kolejny zabrzmiało z sandomierskiej skarpy Kazanie na Górze, z tym przepięknym, jak refren powtarzającym się, pełnym nadziei: Błogosławieni... Nam w Sandomierzu na zawsze te słowa będą bliskie. W serca wpisujemy przede wszystkim słowo szóste: Błogosławieni czystego serca, przez Ojca Świętego tak dobitnie ukazane i zadane nam właśnie w Sandomierzu.
Błogosławieni... Brzmi nadzieja dana człowiekowi przez Boga. Jeżeli jednak ma być ona owocna, musisz, człowiecze, usłyszeć w i czyn wprowadzić każde z tych ośmiu słów;
Błogosławieni... Brzmi odgłos człowieczego serca, rozwieranego tym słowem, czasem wbrew woli samego zainteresowanego, bo przecież Słowo Boga potrafi ciąć jak miecz obosieczny i skutecznie otwierać serca;
Błogosławieni... powraca w głębi serca rozsiewające pokój echo Bożego Słowa, poddawanego świadomej refleksji (możesz czytać: medytacji) przez człowieczy umysł i wolę. Refleksji obalającej stereotypy, umacniającej cnoty, otwierającej na miłość, wprowadzającej Obecnego w codzienność;
Błogosławieni... kiełkuje ziarno człowieczych wyborów, decyzji, postanowień, życiowych zwrotów, nawróceń i powrotów. Decyzji nakazującej przyśpieszenie w czynieniu dobra lub cierpliwe poczekanie na kogoś, kto powinien dołączyć do czyniących dobro;
Błogosławieni... rozwija się pasmo życia twórczego, radosnego, rzadko zrozumianego i docenionego przez ludzi, prowadzącego przez krzyżową ludzką drogę, lecz dającego radość i dramat człowieczej wspinaczki wąską i wyboistą drogą w jarzmie Jezusa (Przyjdźcie do mnie...);
Błogosławieni... 19 czerwca 2005 r. to słowo nabiera w Polsce nowej treści. Oto nowi polscy błogosławieni (wśród nich niezwykły ks. Bronisław Markiewicz). Usłyszeli Słowo Błogosławieństw. Podjęli medytację. Pozwolili zakiełkować właściwym decyzjom. Podążyli drogą wyboistą. W dobrych zawodach wystąpili. Bieg ukończyli. Błogosławieni...
Błogosławieni... Czy słyszysz? Czy Ty słyszysz?
Niech zstąpi Duch Twój, Boże! Niech nieustannie odnawia oblicze tej ziemi! By byli Błogosławieni...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura: W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki zatrzymano 12-latkę

2025-12-16 09:28

[ TEMATY ]

morderstwo

PAP/Wojciech Kamiński

W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze zatrzymano 12-latkę, która może mieć związek z tym zdarzeniem – poinformowała PAP prokuratura. Ofierze zadano rany ostrym narzędziem. Sprawą ma zająć się we wtorek sąd rodzinny.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, ofiarą jest 11-letnia dziewczynka, uczennica Szkoły Podstawowej nr 10 w Jeleniej Górze.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

2025-12-15 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe.Stock.pl

• So 3, 1-2. 9-13 • Mt 21, 28-32
CZYTAJ DALEJ

Wiara na całe życie? Dlaczego Amerykanie zostają albo odchodzą od religii

2025-12-16 18:43

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Stany Zjednoczone

Ameryka

religie

Vaican Media

Większość Amerykanów, którzy zrywają z religią wyniesioną z domu, robi to bardzo wcześnie - zanim skończą 30 lat. Natomiast aż 84 proc. tych, którzy w dzieciństwie mieli pozytywne doświadczenia, pozostaje przy religii, w której zostali wychowani. Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, co naprawdę stoi za tymi decyzjami – i dlaczego dla wielu wiara zostaje na całe życie.

Ponad połowa (56 proc.) dorosłych Amerykanów wciąż identyfikuje się z religią swojego dzieciństwa. Najczęściej dlatego, że wierzą w jej nauczanie – takie przekonanie deklaruje 64 proc. badanych. Dla podobnego odsetka – 61 proc. - religia „zaspokaja potrzeby duchowe” i „nadaje życiu sens” – 56 proc. Wspólnota, tradycja czy przyzwyczajenie są ważne, ale rzadziej kluczowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję