Reklama

Niedziela Lubelska

Okiem historyka i katechety

Strajki szkolne

[ TEMATY ]

nauczyciel

strajk szkolny

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W latach 1901-02 ok. 230 polskich uczniów ze szkoły w wielkopolskiej Wrześni podjęło strajk szkolny z powodu wprowadzenia religii w języku niemieckim. Z tego czasu pochodzi „Rota” Marii Konopnickiej, której słowami poetka udzieliła poparcia protestującym dzieciom i rodzicom. W kolejnych latach mniej znany protest przeciwko rusyfikacji nauczania w „naczalnej” szkole w Stefanowie i Bogdance, pozwolił przywrócić język polski dla katolickich i ewangelickich dzieci w tej części Lubelszczyzny. Wypada też nadmienić o okupacyjnych tajnych kompletach, które były cichym, choć zdecydowanym protestem i zorganizowanym przedsięwzięciem, skutecznie zwalczającym próbę wynarodowienia i analfabetyzacji Polaków podczas II wojny światowej.

Na przełomie lat 50. i 60. XX w. miał miejsce sprzeciw wobec decyzji komunistycznych władz o usunięciu katechezy szkolnej, ale też wobec wprowadzonych już zmian w nauczaniu historii i języka polskiego oraz narzuceniu rosyjskiego jako jedynego obowiązkowego języka obcego (nie wolno było oficjalnie mówić, że „obcego”). W latach 70 na studia przyjmowano protekcyjnie dygnitarzy i ich dzieci, a nawet rozdawano „lewe” dyplomy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Lata posierpniowe to protest młodzieży, rodziców i nauczycieli wobec usuwania krzyży ze szkolnych sal. Do rangi symbolu urasta szkoła rolnicza w Miętnem. Kolejne protesty, głównie nauczycieli historii i wykładowców ekonomii, były próbą artykułowania sprzeciwu wobec tzw. „polityki kadrowej”, ateizacji wychowania i cenzurowanych kłamstwem programów historii (Katyń, Armia Krajowa, Polskie Państwo Podziemne, Powstanie Warszawskie, wojna polsko-bolszewicka, ale także do r. 1983 powstanie styczniowe). Wielu protestujących nauczycieli potraciło pracę. Inni znaleźli się w ludowym wojsku, aby mogli „wyleczyć swój zakłamany, antysocjalistyczny kręgosłup ideowy”.

W apelu skierowanym do rodziców, dzieci i młodzieży szkół lubelskich przez strajkujących w okresie posierpniowym nauczycieli, czytamy m.in.: „Skończył się czas totalnego zakłamania, kiedy nasze dzieci musiały być pouczane w domu, żeby nie mówić prawdy w szkole. Skończył się czas przymusu psychicznego, szukania stosunków i korzystnych układów, które często w domu traktowano jako warunek powodzenia szkolnego. Sierpniowy zryw Narodu wprowadził odnowę także w szkole. I dlatego dziś nauczyciele stoją przed wyborem: czy stanąć w obronie samorządności szkoły? Jej narodowego charakteru? W obronie nauczania PRAWDY? Podejmujemy strajk czynny, to znaczy UCZYMY – tworzymy szkołę wolną od nacisku administracyjnego, szkołę odkłamaną. (…) Prosimy o pomoc w dostarczaniu książek i piosenek dotychczas zakazanych. Właściwy strajk jest poprzedzony gotowością strajkową. Rodziców zapewniamy o wzmożonej opiece, jaką otoczymy powierzone naszej trosce dzieci! Niech żyje NIEPODLEGŁA SZKOŁA! (wrzesień‘1981)”.


Obecnie (kwiecień’2019) mamy do czynienia ze strajkiem, którego główną przesłanką są sprawy płacowe. Nie mam wątpliwości, że ranga mojego zawodu spadła w latach 2009-2017 także dlatego, że moi rówieśnicy-nauczyciele dyplomowani z ok. 30-letnim stażem i najczęściej dwoma ukończonymi kierunkami wyższych studiów, zarabiają znacznie mniej niż inne grupy, w zawodach niewymagających takich kwalifikacji i doświadczenia. Choć nikt nam w tym zawodzie „kokosów” nie obiecywał.

W każdym z wymienionych protestów przewijała się kwestia godności nauczycieli, wychowawców i autorytetu szkoły. Jak różnie postrzegano istotę autorytetu i godności: od polskiej mowy, prawdy historycznej, religii i tradycji, obrony represjonowanych, po pieniądze w korelacji z „bydlęcymi dopłatami”. Czy to już upadek cywilizacji judeochrześcijańskiej, kultury grecko-rzymskiej i narodowej?

Zanim rozpocząłem kwietniowy maraton egzaminacyjny, przeczytałem słowa Sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego z 1957 r.: „Kościół Boży powtarza wam: Nauczycielu dobry! W pracy nauczyciela - wychowawcy jest jakaś wielka męka. Jakieś cierpienie i trud ogromny, który wyraża się chociażby popularnym przysłowiem polskim: Bodajbyś cudze dzieci uczył. Czy myślicie, że jesteście zawodem? Nie! Nie jesteście zawodem! Tyle zawodów, niestety, zawodzi. Ale wy zawieść nie możecie!”. I tego się trzymam.

2019-04-15 07:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kielce: spotkanie z przewodniczącą strajku szkolnego we Włoszczowie w obronie krzyży

[ TEMATY ]

strajk szkolny

krzyże

Włoszczowa

Karol Porwich /Niedziela

„Świadoma konsekwencji, jako przewodnicząca razem z całą społecznością uczniowską, co istotne, bo w jedności siła - stanęliśmy w tamtych dniach w obronie symboli i wartości wiary” - mówi KAI Alicja Groszek-Rydzek, która 40 lat temu w grudniu 1984 r. w Zespole Szkół Zawodowych we Włoszczowie stanęła na czele strajku uczniowskiego w proteście przeciw usuwaniu krzyży ze szkolnych sal. Będzie ona gościem spotkania w Muzeum Diecezjalnym, które odbędzie się 5 grudnia (czwartek) o godz. 17.

- W związku z tym ważnym w historii diecezji wydarzeniem, Akademia Wiara-Kultura-Nauka działająca przy Muzeum Diecezjalnym w Kielcach we współpracy z Archiwum Diecezjalnym zaprasza na wyjątkowe spotkanie z przewodniczącą tego strajku Panią Alicją Groszek - zachęcają organizatorzy. Dodatkowo w Muzeum Diecezjalnym można obejrzeć wystawę nawiązującą do grudniowego strajku i obecności krzyża w przestrzeni publicznej.
CZYTAJ DALEJ

Powiat przysuski wprowadza 2 lekcje religii tygodniowo

2025-04-10 11:21

[ TEMATY ]

Przysucha

lekcje religii

powiat

Adobe Stock

Starosta przysuski Marian Niemirski poinformował, że Zarząd Powiatu podjął decyzję o stworzeniu warunków do wprowadzenia nauczania religii w wymiarze 2 godzin tygodniowo, "w celu zapewnienia prawidłowego kształcenia sfery duchowej uczniów w powiecie przysuskim". To odpowiedź na decyzję rządu, który zdecydował, że od września br. w szkołach publicznych w Polsce lekcje religii i etyki realizowane będą w wymiarze jednej godziny tygodniowo.

To kolejny samorządowiec, który nie zgadza się z pseudoreformami rządu Donalda Tuska i skrajnie lewicowej Barbary Nowackiej.
CZYTAJ DALEJ

Kuchnia w Świętej Puszczy

– Caritas Archidiecezji Częstochowskiej wchodzi na wyższy poziom świadczenia usług – powiedział dyrektor instytucji ks. Marek Bator podczas otwarcia kuchni charytatywnej w Olszynie k. Częstochowy, w Centrum Duchowości Archidiecezji Częstochowskiej „Święta Puszcza”. Uroczystość odbyła się 10 kwietnia.

Kuchnia wraz z jadalnią i niezbędnym zapleczem będzie miejscem przechowywania, przygotowywania, przetwarzania oraz redystrybucji żywności na cele społeczne w formie gotowych, bezpłatnych posiłków oraz produktów i półproduktów. Będą one trafiać m.in. do seniorów, którzy żyją samotnie, oraz do osób w trudnej sytuacji materialnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję