Reklama

Świat

Panama: 400 tys. młodych wzięło udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej

Około 400 tys. młodych wzięło udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej z Papieżem Franciszkiem. W rozważaniach 14 stacji nawiązano do takich tematów, jak: migracja, przemoc, przestępczość.

[ TEMATY ]

ŚDM w Panamie

Franciszek w Panamie

Miguel Sinclair/Flickr.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty przybył na pole Matki Bożej Starszej (Cinta Costera) około godz. 17.30 (23.30 czasu polskiego). Przywitał się z przybyłymi. Był wśród nich m.in. arcybiskup stolicy Filipin – Manili, kard. Luis Antonio Tagle.

Na wstępie Ojciec Święty zaznaczył, że pójście z Chrystusem jest zawsze łaską i ryzykiem. Jest łaską, ponieważ angażuje nas w życie wiarą i poznanie Go, wkraczając w najgłębszą część Jego serca, rozumiejąc moc Jego słowa i głębokie znaczenie Jego działań, Jego pełną miłości bliskość, Jego wielkoduszną ofiarę, Jego miłość do każdego z nas, ze względu na którą wziął na siebie jako Sługa cierpiący tajemniczą drogą rodzaju ludzkiego, wiele razy naznaczoną znakiem krzyża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest też ryzykiem, ponieważ Jezus Nauczyciel, Droga, Prawda i Życie wie, że Jego słowa, gesty, Jego działania są sprzeczne z duchem świata, z ludzką ambicją, z propozycjami kultury odrzucenia i braku miłości.

Jest też pewność, napełniająca tą Drogą Krzyżową nadzieją: Jezus przemierzył tę drogę z miłością, tak jak to uczyniła Chwalebna Dziewica, która pragnęła wesprzeć drogę ewangelizacji swą macierzyńską troską od chwili narodzin Kościoła. Za każdym krokiem dostrzeżemy ją w tym obliczu, które wybrała, by mogła być jeszcze bliżej swoich dzieci – powiedział Franciszek.

Reklama

Rozważania do pierwszej stacji przygotowali młodzi z Hondurasu, którzy mówili o ubogich oraz o powołaniach. Drugą stację powierzono Kubańczykom, którzy poruszyli temat poszukiwania jedności i ekumenizmu. Przy trzeciej stacji Salwadorczycy, nawiązując do postaci św. Oskara Romero mówili o Kościele męczenników.

W stacji czwartej Gwatemalczycy poruszyli temat ludów tubylczych, zaś w piątej młodzi z Kostaryki - ekologii. Stację szóstą – poruszającą temat migracji – powierzono Wenezuelczykom. Przy siódmej mieszkańcy Haiti mówili o ofiarach katastrof naturalnych, a przy ósmej Brazylijczycy o nadziei.

Stacja dziewiąta poświęcona została przemocy wobec kobiet i powierzona Dominikanie. Przy stacji dziesiątej Kolumbijczycy mówili o prawach człowieka, przy jedenastej Portorykańczycy o korupcji, przy dwunastej młodzi USA o roli matek w społeczeństwie, a przy trzynastej – Meksykanie o terroryzmie i zabójstwach. Stacja czternasta, powierzona Nikaragui, dotyczyła plagi aborcji i grobu jakim dla nienarodzonych dzieci staje się łono ich matek. Rozważanie zakończyło się apelem o poszanowanie prawa do życia każdej istoty ludzkiej.

Panamczycy z kolei poprowadzili ceremonię, nazwaną „Od krzyża do światła”, w czasie której nastąpiła iluminacja krzyża, a młodzież odczytała zachętę do nadziei. „Musimy przekonać świat o wierze, która przemienia, o nadziei, która sprawia powstanie ludzkości z bólu grzechu i śmierci” – stwierdziła panamska młodzież. Rozważaniom towarzyszyły prezentacje muzyki i tańca.

Reklama

Następnie głos zabrał Ojciec Święty. Zauważył, że nawet my, chrześcijanie ulegamy różnym wadom i słabościom, takim jak konformizm, czy różne formy obojętności, nie pozwalające, by rozpoznać Chrystusa w cierpiącym bracie. Ale Pan Jezus utożsamił się na krzyżu z każdym cierpieniem, z każdym, kto czuje się zapomniany.

„Ojcze, dzisiaj droga krzyżowa Twego Syna trwa nadal” – stwierdził Franciszek, wymieniając różne sytuacje ludzkiego cierpienia. Następnie papież postawił pytanie o nasze postawy w obliczu tych form odrzucenia, prześladowania czy też dyskryminacji. „Czy pocieszamy i towarzyszymy Panu, bezbronnemu i cierpiącemu, w najmniejszych i najbardziej opuszczonych?, Czy trwamy u stóp krzyża jak Maryja?” – zapytał Ojciec Święty.

Franciszek zachęcił do wpatrywania się w Maryję, by uczyć się od niej towarzyszenia cierpieniu naszych braci i sióstr. „Podobnie jak Maryja, chcemy być Kościołem, który sprzyja kulturze zdolnej do przyjmowania, chronienia, promowania i integrowania: która nie piętnowałaby, a tym bardziej nie uogólniała z najbardziej absurdalnym i nieodpowiedzialnym potępieniem, utożsamiając każdego imigranta jako niosącego zło społeczne” – stwierdził papież. Zapewnił: „Pragniemy być Kościołem pamięci, który szanowałby i doceniał starszych i przywrócił im należne im miejsce”.

„Naucz nas, Panie, stać u stóp krzyża, u stóp krzyży. Otwórz dziś wieczór nasze oczy, serce. Ocal nas od paraliżu i zamętu, od lęku i rozpaczy. Naucz nas mówić: oto jestem tu z twoim Synem, razem z Maryją i tylu umiłowanymi uczniami, którzy pragną przyjąć Twe królestwo w swoich sercach” – modlił się Ojciec Święty na polu Maki Bożej Starszej (Cinta Costera).

Nabożeństwo Drogi Krzyżowej zakończyło Apostolskie błogosławieństwo papieża.

2019-01-26 08:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi powitali Franciszka na Cinta Costera w Panamie

[ TEMATY ]

ŚDM w Panamie

Franciszek w Panamie

Piotr Drzewiecki

W czwartek po południu (24 stycznia) papież Franciszek przywitał się z młodymi całego świata zgromadzonymi w Panamie i wygłosił do nich krótkie słowo.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Mężczyźni u swojego patrona

2025-09-20 15:39

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.

Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję