Do trzech osób wzrósł bilans ofiar śmiertelnych piątkowego zamachu bombowego na autobus turystyczny w Gizie w Egipcie. Zabici to dwóch wietnamskich turystów i egipski przewodnik. O śmierci obywatela Egiptu poinformował premier tego państwa Mustafa Kamal el-Madbuli.
Ranni zostali przewiezieni do szpitala. Na miejscu zamachu działają służby bezpieczeństwa.
Do eksplozji doszło w piątek po południu niedaleko popularnego wśród turystów zespołu piramid w Gizie. Bomba była schowana pod murem i wybuchła w pobliżu autobusu przewożącego turystów. Na zdjęciach w mediach społecznościowych widać całkowicie spalony pojazd.
Według wstępnych informacji ładunek wybuchowy był domowej roboty. Na razie żadna z organizacji terrorystycznych nie przyznała się do przeprowadzenia zamachu.
Egipt walczy z radykalną islamską partyzantką, która dokonała wielu ataków, głównie na półwyspie Synaj, gdzie armia prowadzi od lutego zakrojoną na szeroką skalę ofensywę. Piątkowy atak jest jednak pierwszym od dwóch lat na zagranicznych turystów w Egipcie - zauważa AP.
Stuosobowa grupa młodzieży z całej Europy, wraz z br. Aloisem, przeorem ekumenicznej wspólnoty w Taizé przygotowuje się do wyjazdu do Egiptu. Uczestnicy pielgrzymki, która odbędzie się na przełomie września i października, spotkają się m.in. ze zwierzchnikiem Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego patriarchą Tawardosem II.
Do udziału w pielgrzymce zaproszeni są młodzi ludzie z całej Europy. Jednym z celów wspólnego wyjazdu jest spotkanie z chrześcijanami z Egiptu i Bliskiego Wschodu i poznanie historii i współczesnych wyzwań Kościoła w tej części świata.
W obliczu trwającego kryzysu finansowego Planned Parenthood of Greater New York (PPGNY) sprzedaje nieruchomość, w której znajduje się jego jedyny ośrodek na Manhattanie. Jest to miejsce, w którym od lat modlą się nowojorscy katolicy pro-life.
Planned Parenthood ogłosiło sprzedaż budynku w oświadczeniu wydanym w środę, wyjaśniając, że organizacja „zmaga się z pokonywaniem przeszkód społecznych i politycznych, a także wyzwań strukturalnych w krajowym systemie opieki zdrowotnej”.
B. szef MON Mariusz Błaszczak usłyszał zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień w związku z odtajnieniem części planu użycia Sił Zbrojnych "Warta", nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył krótkie wyjaśnienia - poinformował prok. Marcin Maksjan. Ogłoszenie zarzutów i przesłuchanie było rejestrowane.
W piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie Błaszczak usłyszał m.in. zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z tym, że jako szef MON odtajnił w lipcu 2023 r. i publicznie ujawnił we wrześniu 2023 r. fragmenty Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.