Reklama

Lublin, parafia Świętej Rodziny

„Aby stać się nowym człowiekiem...”

Parafia Świętej Rodziny to jedna z największych lubelskich parafii (ponad 18 tys. wiernych). W 1984 r. została erygowana na mocy dekretu bp. B. Pylaka. W dniach 11-12 marca br. odbyło się tam nawiedzenie Kopii Jasnogórskiego Obrazu Matki Bożej Królowej Polski.

Niedziela lubelska 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 marca był wyjątkowo zimnym i wietrznym dniem. Śnieg mocno padał, a liczne zaspy na chodnikach i lód na drogach znacznie utrudniały dotarcie do kościoła. Jednak nieprzyjazna aura nie odstraszyła wiernych z parafii Świętej Rodziny. Dzielnie oczekiwali na przybycie Matki Bożej w kopii cudownej Ikony Jasnogórskiej.
O godz. 17.00 tłumy parafian z pieśnią na ustach wprowadziły obraz Matki Bożej Częstochowskiej do swojej świątyni. Uroczystości peregrynacyjne zapoczątkowało odśpiewanie Ewangelii św. Łukasza o nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję. Cudowna Ikona prezentowała się wyjątkowo pięknie w tej ogromnej, przestronnej świątyni. Witając Matkę Bożą - kolejno przed obraz przychodzili przedstawiciele licznych środowisk. Proboszcz parafii - ks. kan. Ryszard Jurak, przedstawiciele rodzin, młodzieży, sióstr betanek działających w parafii, dzieci - wszyscy przynosili Matce słowa radości, wdzięczności i uwielbienia. Powierzali swe troski, pragnienia, powierzali swoje serca.
Po uroczystym przywitaniu odbyła się liturgia Mszy św. pod przewodnictwem bp. Mieczysława Cisło. W homilii Ksiądz Biskup pragnął przekazać wiernym prawdę o tym, iż Maryja była zawsze obecna w Polsce, w każdej dziejowej chwili, począwszy od chrztu Polski, przez cud nad Wisłą, wojny światowe, aż po dzisiejsze czasy. Jest Tą, która w swej wędrówce przez ziemię nieustannie niesie swojego Syna, aby każdy człowiek mógł uczyć się od Niej posłuszeństwa, ale również, aby przez Jezusa stawać się wolnym. Nie chodzi tu o wolność zewnętrzną, którą zdobywa się orężem, ale o wolność duchową. Każdy powinien stawać się nowym człowiekiem, wolnym wewnętrznie od nałogów i zagubienia. Bliskość Maryi, która na każdego łaskawie spogląda z Obrazu, pomaga stawać się tym nowym ewangelicznym człowiekiem.
Parafianie zgromadzeni na uroczystościach czuli, że oto spotyka ich coś wyjątkowego. Na ich twarzach rysowała się nie tylko radość z tego, iż Maryja jest tak blisko, ale także całkowite oddanie i zawierzenie. Ksiądz Proboszcz także zauważył wielki wpływ nawiedzenia parafii Świętej Rodziny przez Matkę Najświętszą: „Przez tę uroczystość Matka Boża w cudownym obrazie uświadamia nam, jak głęboko cześć do Matki Najświętszej jest zakorzeniona w duszach Polaków. Dzisiejsza aura nie sprzyja wychodzeniu z domu, a tu kościół, jeden z największych w Lublinie, wypełniony po brzegi, a ludzie stali także na zewnątrz. Co to oznacza? To, że ludzie kochają Matkę Bożą, przywiązują ogromną wagę do Jej czci, orędownictwa”.
Tak, ludzie w tej parafii z pewnością kochają Matkę Bożą. I nie świadczy o tym tylko liczba zgromadzonych na uroczystościach, ale ich autentyczne zaangażowanie: w modlitwę, śpiew, czuwanie. Można to było szczególnie odczuć w czasie Apelu Jasnogórskiego. Najpierw wyświetlono film o cudownych uzdrowieniach przez Matkę Bożą Częstochowską. Ci, którzy doświadczyli tych cudownych łask, dawali świadectwo o tym, jak ofiarowując swe problemy Matce, dostawali nowe życie. Następnie w oświetlonym światłem świec kościele wierni, wpatrując się w Oblicze Matki, trzymając się za ręce i śpiewając słowa apelu: „Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”, autentycznie stworzyli prawdziwą jedność w wierze. Ofiarowali swe modlitwy i zaangażowanie, trwając na całonocnym czuwaniu, a także na uroczystościach drugiego dnia nawiedzenia.
12 marca została odprawiona Msza św. z błogosławieństwem dla chorych i starszych (z udziałem wszystkich księży, którzy pracowali kiedyś w parafii), odbyło się spotkanie modlitewne z błogosławieństwem dla matek i małych dzieci, nabożeństwo dla dzieci szkolnych, i w końcu pożegnanie Kopii Obrazu. O godz. 15.00 odprawiono uroczystą Mszę św. pożegnalną, a następnie w procesji do parafii Matki Boskiej Różańcowej odprowadzono Ikonę. Tłumy wiernych towarzyszyły Maryi w drodze do następnej świątyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Rada UE przyjęła pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji

2024-05-21 13:03

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Unijna ustawa o sztucznej inteligencji (AI Act) już została okrzyknięta przełomową - nie tylko dlatego, że na świecie nie wprowadzono jeszcze podobnych regulacji, ale także dlatego, że jako pierwsza klasyfikuje AI pod kątem potencjalnego ryzyka dla użytkowników, w myśl zasady, że im większe szkody może wyrządzić sztuczna inteligencja, tym surowsze będą przepisy regulujące jej użycie.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję