Reklama

Z wizytą w parafii św. Daniela Proroka w Chicago

Niedziela w Chicago 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cztery lata temu przyszedł do nas, służył Panu Bogu i nam. Wspierał dobrym słowem, nie odmawiał pomocy, głosił słowo Boże. Ks. Jacek Dada był z nami. Razem z nami czekał na Boże Narodzenie i razem z nami zagłębiał się w Mękę Pana Jezusa i Jego śmierć na krzyżu. Z Nim też śpiewaliśmy Alleluja! Dziś przyszedł czas, aby powiedzieć sobie: do widzenia, do zobaczenia. Ks. Jacek idzie z posługą do innej parafii. Nie zostawia nas jednak samych, ponieważ do parafii św. Daniela przybył ks. Sławomir Kurc, który będzie kontynuował pracę ks. Jacka i dbał o sprawy polskich i amerykańskich parafian. Ks. Sławomir przyjechał do nas z Rzeszowa. 13 lutego br., w pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu, rozpoczęła się jego posługa kapłańska w parafii św. Daniela Proroka w Chicago.
Ks. Sławomir Kurc urodził się 21 grudnia 1968 r. w Ropczycach (diecezja rzeszowska). Tam ukończył szkołę podstawową i zdobył wykształcenie średnie, po czym w 1988 r., odpowiadając na głos Bożego powołania, wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Po 6 latach formacji duchowej i intelektualnej, w 1994 r. przyjął święcenia diakonatu i kapłaństwa z rąk ordynariusza diecezji rzeszowskiej, bp. Kazimierza Górnego. Po święceniach został skierowany na dwa miesiące do pracy w gorlickim szpitalu jako kapelan ludzi chorych i cierpiących. Od 1 września 1994 do 1997 r. pracował jako wikariusz w sanktuarium Narodzenia Matki Bożej w Tarnowcu k. Jasła. Przez kolejne 3 lata służył w parafii Wszystkich Świętych w Kolbuszowej, a w Roku Jubileuszowym Biskup Ordynariusz powierzył mu obowiązki w nowo powstałej, ale prężnie działającej parafii św. Jadwigi Królowej w Gorlicach, gdzie pracował 2 lata. Rok 2002 to dla ks. Sławomira całkowita zmiana rodzaju posługi duszpasterskiej. Rozpoczął wtedy pracę w Katolickim Radiu „Via” oraz w Duszpasterstwie Policji przy Komendzie Wojewódzkiej w Rzeszowie. Stamtąd wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez władze archidiecezji chicagowskiej został skierowany do parafii św. Daniela Proroka.
Jak wspomina ks. Sławomir, jego praca kapłańska skupiała się na posłudze drugiemu człowiekowi - tak małemu, jak dużemu, choremu i zdrowemu, w Radiu czy policji. Jednak najwięcej serca ofiarował młodzieży, z którą pracował i wyjeżdżał na Światowe Spotkania z Ojcem Świętym oraz Europejskie Spotkania Młodych w duchu Taizé.
Księże Jacku, żegnamy Cię i zapewniamy o pamięci w modlitwie. Dziękujemy Ci za wszystkie lata spędzone z nami, dziękujemy za troskę o nas i naszą parafię. Życzymy sił w dalszej posłudze kapłańskiej i opieki Matki Najświętszej, a Ciebie, Księże Sławku, witamy i zapraszamy do współpracy. Życzymy zdrowia i błogosławieństwa Bożego na każdy dzień służby Bogu i bliźniemu.

…mówią, że odchodzisz

Kapłanie -
nie odchodzi ten,
który w pamięci zostanie.
Idziesz -
żeby w miejscu nie stać,
bo droga daleka.
Idziesz -
bo wiesz - Pan czeka.
Idziesz -
żeby jednym Słowem
wygłaszać kazanie,
żeby przykładem nauczać
„Ufam Tobie, Panie”,
a że zwyczajnie
po ludzku
nam łza rozstania spływa,
to dobrze, to dobrze,
nieczęsto tak bywa.

Ewa Szczepańska

Ogień

Patrzę, Jezus na brzegu
wydawał się łatwy
taki do serca na co dzień
Mówił: - Przyjdź,
czekam,
tylko nie licz na cuda,
do mnie się idzie przez ogień.

Ks. Jan Twardowski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

2024-05-20 20:44

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co Komunia ma wspólnego z egoizmem? Czy można ją przyjmować „w czyjejś intencji”? Jaką rolę odgrywa w niej Matka Boża? Czym się różni kolejka od procesji? I co właściwie mają zrobić osoby, które aktualnie nie mogą przystępować do Komunii? Zapraszamy na dwudziesty pierwszy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o przyjmowaniu Ciała Chrystusa z Maryją i tak, jak Ona.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Trudne ciąże. Jak Kościół pomaga kobietom?

2024-05-21 13:09

[ TEMATY ]

Caritas

fundacja

ciąża

samotna mama

Adobe Stock

Kościół oferuje stałe wsparcie dla kobiet w kryzysie. Jest to pomoc materialna, medyczna, psychologiczna, rozwojowa, prawna, czy duszpasterska. W instytucjach powstałych z inspiracji chrześcijańskiej każda kobieta, która nie planowała ciąży i waha się przed dokonaniem aborcji, czy kobieta w trudnej ciąży, matka dziecka niepełnosprawnego czy jej rodzina, otrzyma potrzebne wsparcie.

Trudne ciąże

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję