Reklama

Polityka

List posłów do Trybunału ws. aborcji jest wydarzeniem bezprecedensowym

[ TEMATY ]

aborcja

Artur Stelmasiak/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artur Stelmasiak: - Na przełomie roku 2015/2016 Prawo i Sprawiedliwość reformuje Trybunał Konstytucyjny, a w 2018 roku jedna trzecia posłów z klubu PiS wydaje stanowczy apel do prezes Juli Przyłębskiej, by Trybunał wreszcie zaczął pracować nad aborcją eugeniczną. Jak Pan Mecenas odebrał list 79. posłów?

Mec. Jerzy Kwaśniewski: - Ten list do prezes Trybunału Konstytucyjnego Juli Przyłębskiej jest dla mnie zrozumiały, bo mamy do czynienia z niezwykłą przewlekłością rozpoznania sprawy wniosku ponad 100 posłów, w którym wykazali, że eugeniczny wyjątek aborcyjny jest niekonstytucyjny. Ten apel jest wydarzeniem bezprecedensowym, bo po raz pierwszy ze środowiska Prawa i Sprawiedliwości wychodzi krytyka Trybunału Konstytucyjnego, stawiająca ważne pytanie o niezależność tej najważniejszej instytucji sądowniczej od władzy politycznej.

- Czy jest obawa, że Trybunał Konstytucyjny z tego powodu zaprzestał bronić konstytucji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jest to bardzo niebezpieczny kazus. Jeżeli pada zarzut, że Trybunał Konstytucyjny nie rozpoznaje wniosku z powodów pozamerytorycznych, bo jest to niewygodne dla partii rządzącej, to do sprawy musi odnieść się zarówno szefostwo partii, jak i prezes TK, najlepiej poprzez niezwłoczne wyznaczenie terminu rozprawy. Przecieki o tym, że sprawa jest już przygotowana do rozpoznania w środowisku są przecież znane od dawna.

Reklama

- Czy można mówić kryzysie w naszym państwie?

- Dosyć roztropnie posłowie, którzy wysłali ten list zadają pytanie, a nie stwierdzają. Teraz jest czas weryfikacji, czy prezes TK posuwa się do nacisku motywowanego politycznie, aby uniemożliwić pozostałym sędziom rozpoznanie zarzutu niekonstytucyjności aborcji eugenicznej. Jeżeliby się to potwierdziło, to oznaczałoby, że kryzys konstytucyjny z przełomu 2015/2016 nie został zażegnany, ale być może został pogłębiony.

- Jeżeli nie dojdzie do orzeczenia w tej najważniejszej sprawie, to będzie można mówić o kryzysie ustrojowym w Polsce.

- Obawiam się, że może być to bardzo poważny argument przemawiający za utratą wiarygodności Trybunału Konstytucyjnego, który jest kluczową instytucją o znaczeniu ustrojowym w Polsce. W skutek działań dwóch największych sił politycznych TK poniósł wielką stratę na swojej reputacji. Mam tu na myśli zarówno poprzednią kadencję, jak i obecną. Mam jednak nadzieję, że prezes TK wyjdzie z tej sytuacji w sposób właściwy i pozwoli na rozpoznanie wniosku ws. aborcji eugenicznej. A wszyscy prawnicy doskonale wiedzą, że wyrok w tej sprawie może być tylko jeden, bo na to wskazuje cały dotychczasowy dorobek orzecznictwa konstytucyjnego. Wiemy, że aborcyjne zabijanie dzieci jest sprzeczne z Konstytucją, bo każdy człowiek jest chroniony od poczęcia.

Reklama

- Nie można zabijać ludzi po urodzeniu zarówno zdrowych, jak i niepełnosprawnych. Przed urodzeniem prawo chroni tylko zdrowych, a podejrzanych o niepełnosprawność można. Jeśli dobrze rozumiem to jest dyskryminacja, która jest sprzeczna z Konstytucją.

- Dokładnie. Każde życie jest chronione, a życie dzieci niepełnosprawnych jest chronione szczególnie. Takie wnioski jasno wypływają z orzeczenia Trybunału z 1997 roku, jak i szeregu późniejszych wyroków, które podkreślają zasadę "in dubio – pro vita humana". Nie ma innej możliwości rozstrzygnięcia tej sprawy o czym zresztą pisaliśmy wspólnie z 30 organizacjami z całego świata w opinii amicus curiae, którą złożyliśmy także do Trybunału.

- Wygląda na to, że bardzo duża grupa posłów jest zakładnikami sytuacji. Tych podpisów byłoby znacznie więcej, ale posłowie, którym zależy na życiu ludzkim musieli działać w ukryciu.

- Zupełnie mnie to nie dziwi. Przecież reakcja rzecznik PiS pani poseł Beaty Mazurek świadczy o tym, że akcja posłów mogłaby zostać spacyfikowana w zarodku. Wypowiedź pani rzecznik należy odczytać jako czytelny komunikat, że władze PiS nie znoszą żadnej konkurencji w naciskach na Trybunał Konstytucyjny.

- Sytuacja wygląda tak. Z jednej strony blokuje się #ZatrzymajAborcję i tłumaczy się, że czekamy na wyrok TK, a z drugiej blokuje się pracę Trybunału. Przez wiele miesięcy duża część posłów czuła się jak zakładnicy tej sytuacji.

- Z perspektywy czasu wygląda to na plan polityczny kierownictwa partii, by nie zajmować się inicjatywą #ZatrzymajAborcję, która ma poparcie prawie miliona Polaków. Ktoś próbuje rozegrać politycznie elektorat konserwatywny, któremu zależy na obronie zabijanych dzieci. Ale tej gry nie da się prowadzić zbyt długo. List 79. posłów jest tego potwierdzeniem i daje nadzieję, że ciągle jest szansa na wyjście z tego niebezpiecznego dla Polski klinczu.

2018-11-28 16:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sumienie w Świętej Rodzinie

Niedziela warszawska 26/2014, str. 1

[ TEMATY ]

protest

aborcja

Artur Stelmasiak

Kilkaset osób razem z dziećmi urodzonymi w Świętej Rodzinie przyszło podziękować prof. Chazanowi

Kilkaset osób razem z dziećmi urodzonymi w Świętej Rodzinie przyszło podziękować prof. Chazanowi

Aborcje przeprowadzane są w szpitalu bł. Jerzego Popiełuszki i Dzieciątka Jezus. Czy władze Warszawy zmuszą do zabijania dzieci także w Świętej Rodzinie?

Według najnowszych danych z Ministerstwa Zdrowia Mazowsze jest rekordzistą niechlubnych praktyk „lekarskich”. To właśnie w naszym województwie zabija się co trzecie nienarodzone dziecko, spośród 752 „legalnych” aborcji w Polsce. W każdy dzień roboczy ginie tu jedno dziecko z powodu podejrzenia o chorobę.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: wśród ofiar katastrofy w Lizbonie pracownicy katolickiej instytucji charytatywnej

2025-09-05 13:15

[ TEMATY ]

wypadek

Portugalia

Lizbona

PAP/EPA/MIGUEL A.LOPES

Wśród 16 zabitych na skutek wypadku kolejki linowo-terenowej Gloria w Lizbonie było co najmniej czterech pracowników powiązanej z Kościołem katolickim instytucji społecznej Santa Casa da Misericordia. Instytucja ta mająca swoje biuro na lizbońskiej Starówce zajmuje się głównie działaniami charytatywnymi. Według wstępnych ustaleń śledczych osoby te wracały feralną kolejką z pracy do swoich domów.

Wśród ofiar tragedii jest też inny Portugalczyk, a także obywatele siedmiu innych narodowości. W wydanym w piątek przed południem oświadczeniu portugalska policja przekazała, że wśród ofiar jest też trzech Brytyjczyków, dwóch Kanadyjczyków i dwóch obywateli Korei Południowej, a także Szwajcarka, Francuzka, Ukrainiec oraz Amerykanin.
CZYTAJ DALEJ

Kanoniści w Licheniu: o relacjach państwo–Kościół i potrzebie życia w prawdzie

2025-09-05 20:26

[ TEMATY ]

prawo

Licheń

kanoniści

Adobe Stock

Pod koniec lata Licheń znów stał się miejscem ważnych debat i refleksji. To właśnie tutaj, w cieniu bazyliki Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski, odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa i Walne Zebranie Stowarzyszenia Kanonistów Polskich. Wydarzenie zgromadziło naukowców, prawników, duchownych i praktyków życia publicznego, a jego tematem były „Aktualne problemy relacji między Państwem a Kościołem w Polsce. Aspekt prawny”.

Konferencja nie była jedynie forum wymiany poglądów, lecz miejscem, w którym rodzi się odpowiedzialność - zarówno za naukę prawa kanonicznego, jak i jego praktyczne zastosowanie w życiu społecznym. Program obejmował wykłady, panele i dyskusje poświęcone m.in. konstytucyjnym zasadom współpracy państwa i Kościoła, wolności religijnej, prawom i obowiązkom rodziców oraz dzieci w procesie edukacyjnym, a także finansom i sprawom majątkowym instytucji kościelnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję