Reklama

Rodzina, a współczesne środowisko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokół nas zachodzą nieustanne zmiany społeczne, ekonomiczne, polityczne, które dotykają również środowiska rodzinnego.
Rodzina stanowi najważniejsze środowisko wychowawcze człowieka. Wywiera ona znaczący wpływ na zachowanie się jednostki - zarówno wewnątrz samej rodziny, jak i wobec innych osób. Jest szkołą kształcenia uczuć, miłości, zrozumienia i życzliwości.
Aby osiągnąć pełną realizację zadań wychowawczych, musi ona ściśle współpracować ze środowiskiem lokalnym. Współpraca ta musi przybierać formę wielopłaszczyznową. Ponieważ proces wychowania młodego człowieka nie odbywa się w próżni, ważne jest wyjaśnienie złożonych sytuacji wychowawczych, rodzinnych, oraz ich wpływu na dziecko. Przez wielu rodziców jest to sprawa widziana w sposób uproszczony: w domu nie ma awantur, dbamy o dzieci, mają co jeść i w co się ubrać. Skąd zatem biorą się wszystkie trudności? Rodzice powinni również odpowiedzieć sobie na pytania: jak z perspektywy czasu oceniają własne wychowanie, jakie błędy w nim zauważają, jaki mają obecny stosunek do nauki, a jaki chcieliby, by miały ich dzieci. To powinno sprowokować rodziców do myślenia w określonym kierunku. Wychowanie bowiem to nie tylko nieużywanie brzydkich słów czy pozdrawianie starszych. Wychowanie to pomoc innych w procesie stawania się sobą.
Warto zatem, aby rodzice odpowiedzieli sobie na pytanie, jaki jest ich stopień zainteresowania się dzieckiem. Czy dominuje tu wiedza „kontrolna”, sprowadzająca się do pytań: Gdzie byłeś? Z kim? Co robiłeś? - czy wynikająca z jakości dziecięcych przeżyć, np. „Co wyniosłeś z obejrzanego filmu, książki?”.
Co naprawdę wiemy o życiu wewnętrznym swojego dziecka? Czym ono kieruje się w życiu? Skąd czerpie wzory i kto jest jego autorytetem? Co rozumie pod pojęciem „moralność”?
Każdy z rodziców ma jednak swoje metody wychowawcze i jest przekonany, że są one najlepsze i najskuteczniejsze. Często opierają się one na własnych doświadczeniach z dzieciństwa i młodości; ale to, co było dobre kilkanaście lat temu, niekoniecznie jest skuteczne dzisiaj. Należy zadać sobie również pytanie, czy nasze dziecko chętnie przebywa w domu i czy dobrze się w nim czuje.
Odpowiadając na niektóre z tych pytań, można stwierdzić, że trudności wychowawcze i konflikty między rodzicami a dziećmi powstają w wyniku negatywnej oceny własnego otoczenia przez dziecko oraz gdy niezaspokajane są jego potrzeby. Czasem wiąże się to z nadmiernymi ambicjami rodziców. Tymczasem zainteresowania dziecka należy rozwijać i inspirować, a nie narzucać i wymuszać. Częste konflikty z rodzicami wynikają też z braku zaufania do siebie nawzajem. Trzeba zrozumieć, że dziecko także ma swoje racje. Nie należy też budować sobie źle pojętego autorytetu, zwracając uwagę na drobiazgi. Liczy się przecież motywacja i systematyczność.
Nie wolno rodzicom przekreślać przyszłości dziecka. Jego dobro jest wartością nadrzędną, dlatego nie można przygotowywać dziecka jedynie do egoistycznego i konsumpcyjnego stylu życia. Jesteśmy zobowiązani uświadomić dziecku, iż człowiek jest wart tyle, ile potrafi dać z siebie innym.
Niezbędną pomocą dla rodziców jest ich współpraca ze środowiskiem lokalnym - szkołą, Kościołem, ponieważ są to instytucje wspomagające wychowanie młodego człowieka.
Ingerowanie w działalność wychowawczą rodziny to sprawa trudna i delikatna, ale bardzo potrzebna. Każdy, kto podejmie działalność społeczno-pedagogiczną w konkretnym środowisku, powinien zdawać sobie sprawę z zasad wykonywania tej pracy.
Drodzy rodzice, pamiętajcie, że to wy jesteście pierwszymi i najważniejszymi sprzymierzeńcami naszych dzieci. Osiągniemy niewątpliwe sukcesy wychowawcze, ucząc dzieci odnajdywania swojego miejsca w życiu i umiejętności wyciągania wniosków z własnego postępowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego klasztoru w Etiopii

2024-11-08 13:16

[ TEMATY ]

klasztor

Etiopia

Karol Porwich/Niedziela

Miała 16 lat, gdy po raz pierwszy uczestniczyła w Eucharystii. Fascynacja pięknem liturgii doprowadziła ją do Kościoła katolickiego. Serce Haregeweine było jednak niespokojne. Marzyła o stworzeniu w swej rodzinnej Etiopii wspólnoty, która modliłaby się w lokalnym języku i służyła miejscowej ludności. Po latach modlitwy i zbierania środków, otworzyła benedyktyński klasztor w stołecznej Addis Abbebie. Zakonnice z tej wspólnoty otrzymały tytuł „emahoy”, co po amharsku znaczy „moja matka”.

Matka Haregeweine jest pionierką w tworzeniu rodowitego katolickiego życia zakonnego w Etiopii. Podkreśla, że od początku jej pragnienie wykraczało jedynie poza bycie katolicką zakonnicą. To udało jej się zrealizować wstępując do międzynarodowej wspólnoty Małych Sióstr Jezusa (założonych przez św. Karola de Foucaulda). Jak wyznała czuła się w niej szczęśliwa i kontynuowała swą formację zakonną w kilku krajach, m.in. w Nigerii, Kenii, Egipcie, Francji i Włoszech, nieustannie poszukując odpowiedzi na swoje duchowe pytania. Nadszedł rok 2007. Uczestniczyła w seminarium na temat etiopskich tradycji monastycznych i wtedy poczuła, że znalazła odpowiedzi, których od lat szukała. Ten moment zapoczątkował i ukierunkował jej misję: założenia katolickiego klasztoru, który odzwierciedlałby wyjątkową duchową i kulturową tożsamość Etiopii.
CZYTAJ DALEJ

Miara wartości u Boga jest inna niż u człowieka

2024-10-16 09:53

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Richard Mayer/commons.wikimedia.org

Rozważania do Ewangelii Mk 12, 41-44.

Niedziela, 10 listopada. Trzydziesta druga niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Papież przypomniał o beatyfikacji w Hiszpanii

2024-11-10 13:21

[ TEMATY ]

beatyfikacja

papież Franciszek

Sewilla

pixabay.com

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty przypomniał o beatyfikacji w Sewilli w Hiszpanii ks. Józefa Torresa Padilli, pozdrowił włoskich rolników a także wiernych obecnych na placu św. Piotra

Drodzy bracia i siostry, wczoraj w Sewilli został ogłoszony błogosławionym ks. Józef Torres Padilla, współzałożyciel Zgromadzenia Sióstr Towarzystwa Krzyża. Żył w XIX-wiecznej Hiszpanii i wyróżnił się jako kapłan, spowiednik i przewodnik duchowy, dając świadectwo wielkiego miłosierdzia wobec potrzebujących. Niech jego przykład wspiera przede wszystkim kapłanów w ich posłudze. Oklaskujmy nowego błogosławionego! - zachęcił Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję