Reklama

Witraże katedry św. Floriana (6)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Boża z Lourdes

W 1858 r. we francuskim mieście Lourdes, czternastoletniej Bernadetcie Soubirous, córce miejscowego młynarza, w grocie Massabielle nad rzeką Gave, ukazała się Najświętsza Maryja Panna jako Niepokalana Dziewica. Od tej pory miejsce to jest licznie nawiedzane przez pielgrzymów z całego świata i zasłynęło zwłaszcza z uzdrowień. Papież Leon XIII ustanowił wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, które najpierw miało charakter lokalny. Dzięki św. Piusowi X jest ono od 1907 r. obchodzone w całym Kościele. Jan Paweł II ustanowił w tym dniu (11 lutego) Światowy Dzień Chorego.
W centrum kompozycji witrażowej znajduje się postać Matki Bożej na tle groty w Lourdes.
Z dolnej środkowej kwatery wyrasta pnącze z czerwonymi kwiatami przechodzące na boczne skrzydła, gdzie znajdują się postacie modlących się chorych (z lewej) i Bernardetty (z prawej). Wyżej w lewym polu witraża przedstawiono sanktuarium Matki Bożej z Lourdes na warszawskiej Pradze, gdzie każdego roku odbywają się uroczystości w dniu 11 lutego. W prawym polu witraża bazylika w Lourdes.
Forma groty z przedstawieniem Maryi łączy kompozycyjnie potrójne okno witraża, a promienie światła i złote światełka symbolizują uproszone łaski. Krzak różany okalający grotę wyraża cierpienie i miłość.
Witraż przedstawiający Matkę Bożą z Lourdes ufundował dekanat Otwock Kresy.

Św. Wit

Żył na przełomie III i IV w. i należał do znakomitych obywateli Sycylii. Przed prześladowaniami chrześcijan uciekł do Włoch południowych. Jednak tam św. Wit - wśród niezwykłych tortur (był przypalany na ruszcie) poniósł śmierć męczeńską. Ku czci męczennika wystawiono ponad 1300 kościołów, z najwspanialszą katedrą w Pradze czeskiej.
Św. Wit jest patronem aptekarzy, górników, artystów. Opiekował się szczególnie epileptykami (stąd nazwa „choroba św. Wita”), umysłowo chorymi, chorymi na oczy.
Postać św. Wita w antycznej szacie z palmą męczennika w ręku wypełnia część środkową witraża. Z lewej w dole herb Karczewa na tarczy z kluczem i datami 1548-1998. W tle zabytkowe kamieniczki miasta. Wyżej znajduje się napis: Karczew 450 lat miasta. Nad nim widok na remizę straży pożarnej oraz na Orła Niepodległościowego, z pomnika znajdującego się przy wejściu na cmentarz parafialny. Zwieńczeniem kompozycji lewego lancetu jest widok barokowego kościoła parafialnego. W prawym lancecie u dołu, związany z historią męczeństwa świętego dymiący kocioł z ołowiem, u góry zaś krzyż na tle rzymskiej architektury.
Zaletą tej kompozycji jest ekspresyjne wirujące tło, które pozwala połączyć przy użyciu środków plastycznych treści związane z historią miasta z symboliką męczeństwa, nie zatracając czytelności postaci męczennika.
Witraż poświęcony św. Witowi ufundowała gmina i parafia Karczew.

Św. Izydor Oracz

Izydor urodził się w Madrycie pod koniec XI w., ale trudne warunki życia spowodowały, że przeniósł się na wieś, gdzie posługiwał pracując na polu zamożnego sąsiada. Gdy ożenił się, przeniósł się znowu do Madrytu. Zasłynął z pobożności, ducha pokuty i miłosiernych uczynków. Wszystkim czym mógł, dzielił się z jeszcze biedniejszymi. Umarł ok. 1130 r. Początkowo został pochowany na cmentarzu, potem jego ciało przeniesiono do kościoła, w którym został ochrzczony. Nad grobem Izydora wiele osób otrzymywało łaski, co ściągało licznych pielgrzymów. Pomiędzy błogosławionych zaliczył go papież Paweł V w 1619 r., a w trzy lata potem został kanonizowany przez papieża Grzegorza XV.
Do czasu kiedy pracował jako parobek, nawiązuje piękna legenda. Według niej, oskarżono kiedyś Izydora, że za mało pracuje, a za wiele się modli. Zdziwiło to jego gospodarza, który wiedział, że Izydor każdą zadaną pracę wykonywał we właściwym czasie. Kiedyś więc postanowił przyjrzeć się swemu słudze. Ujrzał Izydora zatopionego w modlitwie, a orkę wykonywał za niego anioł. Później nadano mu przydomek Oracz i ogłoszono patronem rolników.
Kompozycja witrażowa rozpostarta na tryptyku ostrołukowych okien przedstawia św. Izydora modlącego się na oranym polu, zwróconego ku wiejskiej kapliczce. Z prawej znajduje się postać anioła wykonującego orkę.
Kompozycja witraża zmierza do ukazania postaci Świętego w otoczeniu żywiołów nieba i ziemi, co artysta uzyskuje poprzez zmiany rytmów w podziałach i zdecydowaną kolorystykę.
Witraż ufundował dekanat Zielonka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Lechowicz do policjantów: pracujecie dla dobra człowieka i społeczeństwa

2025-09-28 19:39

[ TEMATY ]

policja

bp Wiesław Lechowicz

PAP/Waldemar Deska

Biskup Wiesław Lechowicz

Biskup Wiesław Lechowicz

Praca policjantów jest ukierunkowana na dobro drugiego człowieka i całego społeczeństwa - mówił w niedzielę na Jasnej Górze do zgromadzonych tam mundurowych bp Wiesław Lechowicz.

W niedzielę na terenie klasztoru jasnogórskiego odbyły się 24. Jasnogórskie Spotkania Środowiska Policyjnego. Bp Lechowicz, który jest delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa policji, przewodniczył Mszy św. dla tego środowiska i wygłosił homilię.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję