Reklama

Niedziela Małopolska

Bóg mieszka w tych, którzy prawdziwie kochają

- Św. Charbel jako główny cel swojego życia obrał pokorne i ciche naśladowanie Chrystusa, niejako zamazując samego siebie po to, aby Chrystus stanowił treść tego, co myśli, przeżywa i dla kogo się poświęca - mówił abp Marek Jędraszewski w krakowskim kościele pw. Świętego Krzyża, gdzie 30. dnia każdego miesiąca odprawiana jest Eucharystia, po której następuje błogosławieństwo olejem św. Charbela.

[ TEMATY ]

Msza św.

abp Marek Jędraszewski

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita krakowski rozpoczął homilię od przypomnienia wydarzeń zawartych w I czytaniu. Paweł i Barnaba uzdrowili kalekiego od urodzenia człowieka, a cud ten sprawił, że pogańscy mieszkańcy Listry potraktowali ich jak bogów. Apostołowie pokornie zaprzeczyli, wyjaśniając, że są oni Bożymi posłańcami, a ich celem jest głoszenie prawdy o żywym Bogu. Arcybiskup wskazał na podobieństwo pomiędzy postawą apostołów a życiem libańskiego mnicha.

- Rozważając to wydarzenie sprzed prawie 2000 lat, nieoczekiwanie odkrywamy, jak bardzo możemy w nim odczytać posługę św. Piotra Charbela, człowieka który żył w odległym od nas Libanie w XIX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Charbel wstąpił do klasztoru jako młody chłopak i szybko zdecydował się zamieszkać w pustelni. Naśladował Chrystusa, nauczając o Bogu w cichości i zapomnieniu świata. Całkowicie oddał się modlitwie. Jego ascetyczne życie wypełniała praca, milczenie i anonimowość . Zmarł w Wigilię Bożego Narodzenia w 1898 roku podczas odprawiania Mszy św. Niezabalsamowane ciało Świętego pozostało nietknięte, a miejsce pochówku przyciągało tłumy wiernych i ciekawskich z powodu unoszącej się na nim niezwykłej łuny.

- W tej właśnie chwili zaczął rosnąć Kościół. Jest to Kościół wiary, Kościół nadziei, Kościół miłości. On rośnie i trwa. Jego przejawem jest nasze dzisiejsze święte zgromadzenie.

Metropolita rozważał, dlaczego Pan Bóg upomniał się o św. Charbela w tak niezwykły sposób. Wskazał, że odpowiedź zawarta jest w dzisiejszej Ewangelii, w której Pan Jezus odsłania, przenikniętą przez obecność Trójcy Św., tajemnicę życia człowieka. Podkreślił, że realizacja dwóch przykazań miłości jest podstawową drogą do tego, aby naprawdę kochać Chrystusa. Wierność Chrystusowi jest warunkiem miłości Ojca, ponieważ nauka Zbawiciela jest również nauką Ojca. Konsekwencją tej prawdy jest Boża obecność w każdym, kto wierzy, miłuje Chrystusa i przestrzega Jego przykazań.

Reklama

- Człowiek, który umiłował Chrystusa, wypełniając jego naukę i przykazania, umocniony Duchem Św., będzie mógł niezwykle ciepło, tak jak to potrafi tylko małe dziecko, mówić do Boga „Abba, Tatusiu".

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Metropolita porównał życie św. Charbela do ziarna, które, aby wydać plon, musi zostać rzucone w ziemię i obumrzeć. Libański mnich, przekreślając siebie, niejako zniknął z tego świata i dzięki Bożej łasce, prowadzi innych do Chrystusa.

- Św. Charbel wypełniał naukę Chrystusa aż do końca. Umiłował go Chrystus i Ojciec, którzy zamieszkali w nim, czyniąc z niego swój przybytek. Chcieli, aby ten przybytek objawił się światu. Nawet temu, który jest od Boga daleki, aby zobaczył, uwierzył i żył według zawartych w Ewangelii zasad.

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Kończąc homilię, arcybiskup prosił wiernych, aby wpatrzeni w Świętych, byli głosicielami Ewangelii o Bożym miłosierdziu.

Św. Charbel to XIX - wieczny libański mnich i pustelnik, święty Kościoła katolickiego. Ostatnie 23 lata swojego życia spędził w pustelni, poświęcając się modlitwie, pracy i praktykom religijnym. 5 grudnia 1965, na zakończenie Soboru Watykańskiego II, został on beatyfikowany przez Pawła VI. 9 października 1977 Paweł VI kanonizował św. Charbela. Do jego grobu odbywają się liczne pielgrzymki, a uzdrowienia za jego przyczyną są czytelnym znakiem Bożej działalności we współczesnym świecie.

Relikwie libańskiego świętego znajdują się w krakowskim kościele pw. Świętego Krzyża i w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Łagiewnikach.

2018-05-01 09:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadomi bohaterowie

Niedziela Ogólnopolska 39/2016, str. 36-37

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Bożena Sztajner/Niedziela

O niezłomnym abp. Antonim Baraniaku, postawach, które dają siłę, wybaczeniu i pamięci z abp. Markiem Jędraszewskim – metropolitą łódzkim, zastępcą przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski – rozmawia Anna Skopińska

ANNA SKOPIŃSKA: – Wyklęci bohaterowie, niezłomni. Tak o nich mówimy. Żołnierze, cywile, ale też księża. Wśród nich poznański hierarcha – abp Antoni Baraniak. Więziony i brutalnie przesłuchiwany przez niemal trzy lata. UB go nie złamało. Czemu milczy się o tej postaci?

CZYTAJ DALEJ

Kto uderza w religię, uderza w człowieka

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 17

[ TEMATY ]

wiara

Katolik

Adobe Stock

Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Jaka jest nasza postawa wobec tego zjawiska?

Wiara chrześcijańska jest atakowana ze wszystkich stron i ogromne siły komunikacji naszego wieku są istotnie nastawione przeciwko niej. W tej epoce nasza religia potrzebuje nie cenzorów, ale tego, by być broniona bardziej wyraźnie, niż to było robione w ostatnich latach. Ci, którzy czują się zuchwali i oryginalni, powinni zdać sobie sprawę, że idą za jednym z najbardziej okrutnych szaleństw całej historii”. Słowa René Girarda (1923 – 2015), jednego z bardziej wpływowych antropologów XX wieku, są trafnym głosem w obronie religii w dzisiejszym postmodernistycznym chaosie.

CZYTAJ DALEJ

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję