Początki
Kacice - miejscowość należąca do gminy Słomniki i wchodząca w skład dekanatu słomnickiego była już znana we wczesnym średniowieczu. Niegdyś wieś należała do Państwa Wiślan. Jej tereny zamieszkiwały
i nawiedzały różne plemiona: Scytowie, Rzymianie i Celtowie. Jak powstała parafia w Kacicach - mała wspólnota licząca zaledwie ponad 400 parafian?
Parafia w Kacicach powstała z części parafii w Prandocinie. Cała wspólnota parafialna dobrze pamięta jej początki. 8 grudnia 1978 r. w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w
prowizorycznej kaplicy w Kacicach odbyła się pierwsza Msza św. Eucharystię sprawował wówczas proboszcz z Prandocina. Pierwszym proboszczem Kacic został mianowany ks. Marian Fitacz. Do parafii należą miejscowości:
Kacice oraz część Lipnej Woli Dolnej.
27 grudnia 1980 r. dekretem władz diecezjalnych został powołany tu ośrodek duszpasterski. Parafię Kacice erygował bp Stanisław Szymecki 27 czerwca 1983 r. Już od 1981 r. duszpasterze
parafii zaczęli prowadzić kronikę parafialną, a także księgi metrykalne ochrzczonych, zaślubionych i zmarłych. Parafinie własnym sumptem wybudowali obszerny budynek plebanii. Niedługo potem, w znajdującej
się nieopodal remizie strażackiej, powstała kaplica. Z czasem rozbudowano ją nieco tak, aby wszyscy wierni mogli się pomieścić.
Jak w większej rodzinie
Reklama
Integracja małej rodziny parafialnej może nie jest tak trudnym zadaniem, jak to ma miejsce w przypadku większych parafii, jednak i tam, aby to się udało, należało podjąć wzajemny dialog i współpracę.
Wierni od samego początku istnienia parafii angażują się w życie duszpasterskie. Młodzież chętnie bierze udział w liturgii słowa, w śpiewie. Podczas niedzielnej Mszy św. na organach gra Justyna Domagała.
Dzieci i młodzież przygotowują wspólnie dekoracje na święta Bożego Narodzenia oraz Wielkanoc. „Licznie uczestniczą w każdych rekolekcjach. Przeżywają nauki rekolekcyjne” - mówi proboszcz
parafii ks. Tadeusz Jakubek pracujący tu od 1993 r. „Parafianie uważnie słuchają nauk rekolekcyjnych i starają się żyć nimi na co dzień. Doceniają to kapłani odwiedzający parafię w różnych
okolicznościach i podkreślają klimat ducha modlitwy” - opowiada ks. Jakubek.
W przygotowania do uroczystości pierwszokomunijnych Ksiądz Proboszcz stara się angażować wszystkie dzieci oraz ich rodziców. W tym roku do Pierwszej Komunii św. przystąpiło ośmioro dzieci. Ksiądz
zna je osobiście, zresztą tak, jak całą młodzież, bo uczy religii w Szkole Podstawowej w Kacicach. Uczy się w niej ok. 100 dzieci. Współpraca z dyrekcją układa się dobrze. Nauczyciele angażują się duszpastersko.
„To dobra kadra. Nauczyciele dają z siebie dużo” - mówi Ksiądz Proboszcz. W szkole działa świetlica środowiskowa. Niektóre dzieci uczestniczą w pozalekcyjnych zajęciach.
Z pewnością tę małą wspólnotę parafialną integrują również odbywające się każdego roku pielgrzymki do różnych polskich sanktuariów. Parafianie odwiedzili już m.in. Ludźmierz, Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Marzenia pozostają
Z pozoru prowizoryczna kaplica, która powstała przecież z domu strażackiego, w środku jest bardzo zadbana. To zasługa wielu parafian. Nie szczędzą czasu. Każdego tygodnia według dyżuru przychodzą kolejne
rodziny. Porządkują kaplicę, zmieniają kwiaty przy ołtarzu. Nierzadko sami ją dekorują. Na przykład kaplicę, a także teren wokół niej, zdobią figury rzeźbione przez ludowego twórcę Franciszka Wilka. „Jeśli
są jakieś prace w kaplicy czy wokół niej, na miarę ich możliwości mogę liczyć na pomoc. Wspólnota jest jak większa rodzina” - tłumaczy Ksiądz Proboszcz.
Choć w przyszłości Kacice mogą liczyć jeszcze mniej mieszkańców, mimo to mała parafia ma swoje ambicje - projekt nowej świątyni. Jej makieta znajduje się blisko ołtarza. Projekt nowego kościoła
wykonano w 1997 r., a rok potem został zatwierdzony przez Kurię. Czy mała wspólnota podołałaby w przyszłości takiemu wyzwaniu? Dziś nikt nie mówi o terminie rozpoczęcia prac - to zbyt poważana
inwestycja, ale marzenia pozostają.
Ich troski i obawy
Przyszłość Kacic, tak jak jej codzienność - codzienność mieszkańców nierzadko borykających się z trudną sytuacją materialną i bezrobociem - nie rysuje się w jasnych barwach. Mała miejscowość,
której mieszkańcy niegdyś pracowali w nieodległym Krakowie, dziś zaczyna się wyludniać. Pozostają tu jedynie starsi. Młodzi szukają szczęścia i chleba w większych miastach. Najpierw udają się na studia,
a potem często już tu nie wracają. Choć mimo zmiany miejsca zamieszkania, mają sentyment do kaplicy parafialnej. „Zdarza się, że przychodzą do mnie i mówią, że chcą, aby właśnie tu odbyła się ich
uroczystość ślubna” - wyznaje ks. Jakubek.
Parafia stara się dobrze współpracować z gminą w Słomnikach, jak i z podległymi jej urzędami. Pięcioro dzieci z parafii skorzystało w tym roku z kolonii Caritas. Dofinansowanie otrzymały z Gminnego
Ośrodka Pomocy Społecznej. Parafia współpracuje również z Gminną Organizacją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Poprzedni Księża Proboszczowie parafii Kacice:
ks. Czesław Malec, 1978-1978
ks. Marian Fitacz, 1983-1987
ks. Marian Czajka, 1987-1988
ks. Jan Widera, 1988-1993